tu jest aukcja tej samej pani z małymi kociakami i ani słowa o grzybicy

aukcja jest oczywiście z innego konta bo pani zrobiła sie sprytna
zdjęcia kotów jak i rodziców zawsze są te same
wiem na 100% ze to jest ta sama osoba .Sprawdziłam to

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Asia_K pisze:cos_tam82 pisze:napisałam, zobaczymy co odpowie.
od razu piszę sprostowanie, to co napisałam to jest to co usłyszałam od innych, to mnie bardzo zaniepokoiło.
bo była taka jedna fajna pani, która sprzedawała kotki "tajskie" na allegro po bodajże 300 lub więcej a jak ktos mówił, że za daleko mieszka to pani radośnie proponowała paczkę pocztową. poza tym pani sprzedawała i kocięta i dorosłe kotki wyeksploatowane.
EDIT: napisałam do Pana od tego reproduktora. poprosiłam o skany badań genetycznych (no bo w akucji napisano, że kot wolny od wad genetycznych) oraz poprosiłam o skan rodowodu lub chociaż o podanie przydomka hodowlanego bo chcę linię poznać
EDIT 2: właśnie znalazłam stara aukcję kiedy zielona.ona kupiła od pani kotke. to chyba to samo bo tamto tez bylo z Glinianki.... tylko pańcia nick na allegro zmieniła
Jana pisze:Można tę kotkę kupić, pani zgarnie kasę i zafunduje sobie nowszy model, a za jakiś czas ten nowszy model się zestarzeje (naprodukowawszy dużo kociąt, z których część też stanie się reproduktorami i będzie produkowało kolejne mioty), jak już się "popsuje" - będzie kolejna kotka do wykupienia. Plus jeszcze kilka wyprodukowanych po drodze.
Rozmnażalniowy biznes będzie się kręcił i rozwijał, m.in. dzięki "nam".
Czyli - wspieramy pseudohodowle.
O to chodzi?
monika74 pisze:Jana pisze:Można tę kotkę kupić, pani zgarnie kasę i zafunduje sobie nowszy model, a za jakiś czas ten nowszy model się zestarzeje (naprodukowawszy dużo kociąt, z których część też stanie się reproduktorami i będzie produkowało kolejne mioty), jak już się "popsuje" - będzie kolejna kotka do wykupienia. Plus jeszcze kilka wyprodukowanych po drodze.
Rozmnażalniowy biznes będzie się kręcił i rozwijał, m.in. dzięki "nam".
Czyli - wspieramy pseudohodowle.
O to chodzi?
PRZECZYTAŁABYŚ NAJPIERW DOKŁADNIE I DOPIERO SIE WYPOWIEDZAŁA
JEŚLI TA KOBIETA NAPASIE SIE TĄ ZŁOTÓWKĄ (BO ZA TYLE KOT JEST DO WYKUPIENIA) TO TAK PRZYZNAJE SIE NAKRĘCAMY JEJ BIZNES
cos_tam82 pisze:
jeśli masz jakieś rozwiązanie, proszę powiedz, pomóż. Ja ten wątek założyłam dlatego właśnie, że nie wiedziałam co zrobić z tym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot], puszatek, vingris i 59 gości