Witam wszystkich, którzy czytali ten watek, kibicowali mi, trzymali kciuki i co najważniejsze wspierali dobrym słowem i czynem.
Zamykam ten watek ,bo wszystkie kotki znalazły domy. Oby jak najszczęśliwsze-ale to inna historia.
Plamka jest w W-wie u Justynki i Radka. Młodzi i bardzo zakochani w niej. Oby tak było zawsze. Imie zostało.
Smolinoska zwana Nośką i Mikołaj (dawniej Krówka) u Patrycji i Mirka też w W-wie. Po wstepnych buntach .szczególnie Mikusia jakoś wychodzą na prosta. Straty w dobytku były i będa jak znam Nosię.
Mała poszła wczoraj do Góraszki. Do Iwonki i Piotra(?).Wybaczcie z nerwów nie jestem pewna imienia. Czas pokaże, jak żyją i dają sobie rade. Są pełni dobrej woli i strasznie ścieszeni ,że ja mają. Teraz uczą się żyć razem! Oby szczęśliwie bo o Mała najbardziej się martwię.
Został Jasio-Połamaniec ale jemu należy się osobny watek. Wczoraj miał wyciągane blachy z nóżki i kastracje. Siedzi ponownie w klatce i płacze.Jak będzie nadawał się do adopcji w 100% to założę mu osobisty watek.
No i Kicka-mama Plamki, Noski,małej i Mikusia. "dzika domowa" kocica ,która w tej chwili śpi groźnie pod kołderka z moim TZ(po nocnej zmianie) i broni pościeli jak swojej! Ona ma juz swój watek na kociarni OTWOCK-jestem Kićka.Kotka Kićka. Wszystkich sympatyków proszę o podnoszenie go.
Proszę wszystkich o ciepłe myśli i kciuki dla moich pierwszych i mocno opłakanych tymczasów. Bardzo im potrzebne na nowej drodze życia.
Wszystkim z całego serca dziękuje.
