
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joisana pisze:Dzień szósty
Młoda je za dwoje, a raczej za wszystkich. Rudolf pokornie znosi fakt, ze po opróżnieniu swojej miski, wyjada z Jego, ja pokornie znoszę, że zaraz potem próbuje pożrec moja kanapkę.
Toż to worek bez dna. Ile właściwie pozwalać jeść 3 miesięcznemu kociakowi dużej rasy?- bo miarki na dozowniku RC i zalecenia z opakowań żarełka mokrego nie zdają u nas egzaminu. Nie mam zupełnie doświadczenia z pazernym kotem, Rudolf to od maleńkiego niejadek jest.
Jesli tylko jestem w domu zabieram Małą od miski rezydenta, ale kiedy mnie nie ma z nimi, pewnie biedak nie je wogóle.
Mała jest dobrze zsocjalizowana, nie boi się ludzi, hałasów, ale jest też tego minus-nie ma jak jej ukarać, podniesiony głos, grzechotka z monet czy spryskiwacz, odbiera jako coś bardzo przyjemnego.
Jak mam ją nauczyć że np.nie wolno porywać ciasta ze stołu?!
Poradzi Ktoś?
Aaa i mamy kolejny sukces, koty spały na kanapie rozdzielone moją ręką, kiedy wstałam, oparły się o siebie i spały dalej przytulone, po jakichś 5 minutach zorientowały sie że coś nie gra i spojrzały na siebie po czym spokojnie zasneły znow. Zdjęcia mam na dowód i wstawię jak tylko zrzucę do kompa ( chwilowo zawieruszyłam kabelek
)
15pietro pisze:Wszystkie kociaki z hodowli zachorowały? Katar koci ma to do siebie, że można go nawet na butach czy rękach przynieść np. z wystawy. Nasz kocur się właśnie w ten sposób zaraził mimo 2 szczepień. To nie musi być wina weta![]()
Nie przejmuj się, futra szybko wyzdrowieją
MariaD pisze:Gratuluję dokocenia
Mało kto zdaje sobie sprawę, że koty mogą się zarazić zaziębieniem od... człowieka. Kichać, kaszleć z dala od kota, myć ręce przed głaskaniem, zużyte chusteczki higieniczne od razu wyrzucać.
Zapalenie krtani jest dość częstym objawem zaziębieniowym kota.
Może być od stresu przeprowadzkowego - uaktywnienie się jakiegoś tam wirusika. Może być z klinki...
Co do apetytu - ten wiek - tak do roku to u MCO worek bez dna - ile nie wrzucisz tyle zje.
Raczej niejadkostwo i grymaśnictwo byłoby dziwne.
Sypać suchego, by zawsze było w misce. Raczej ograniczać mokre niż suche.
I wychowywać, wychowywać, wychowywać - jak pisała dalia.
Im inteligentniejszy MCO tym bardziej próbuje na ile może Was owinąć dokoła pazurka.Małej na rozumku, jak widać nie zbywa...
charm pisze:Z chrupek dla kociaków, to bosch sanabelle kitten ma bardzo duże - większe niż dla dorosłych (takie "kwiatki" ~0,5cm)
I generalnie kociaste bardzo je lubią
Tutaj jest ciekawe porównanie
http://kattenvoeders.wordpress.com/2008 ... r-soorten/
(Podsą też w ten sposób porównane karmy innych firm)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 93 gości