Kefir & Morfeusz - zapraszamy do 2. części!!!! tu zamykamy!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 11, 2009 22:26

8O
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2009 22:53

dagmara-olga pisze:Obrazek

oto sławny Kefir :-) na wystawie wzbudza zachwyt :-)


Cudowności :love:

Witajcie Kochane Kociaste i Daguś
tęskniłam bardzo
jak weszłam tutaj to świat zaraz pojaśniał :D
Kociaste takie Zakochane w sobie
piękne foty ,balsam dla oczu i serca
A torebusia śliczna :D
Ściskam Was mocno i całuję :1luvu:
Dziękuję Daguś za wyściskanie mośki w moim imieniu :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 12, 2009 7:20

Chyba naoglądały się Rambo!! :wink:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 12, 2009 15:57

Zajrzałam przypadkiem myślac ,ze to inny Kefirek... a to to ten nasz :lol:
Ale on przytył i kolezanke znalazł.
Dagmarow , jak tam jego ząbki ? Już dobrze wszytko, dawno nie rozmawiałysmy a ja nie wiedzialam, ze Kefirek tu się ''wątkuje'' z koleżanka.

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 12, 2009 16:17

ząbki wyrywaliśmy po trochę, ostatnie poszły 30.12. I mamy Kefirka bez ząbków , bez żadnych!!! kłopotów zdrowotnych, wesołego, tłuściutkiego jedzącego suche i mokre, bawiącego się radośnie i kochanego!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt mar 13, 2009 0:15

dagmara-olga pisze:ząbki wyrywaliśmy po trochę, ostatnie poszły 30.12. I mamy Kefirka bez ząbków , bez żadnych!!! kłopotów zdrowotnych, wesołego, tłuściutkiego jedzącego suche i mokre, bawiącego się radośnie i kochanego!


jak dobrze czytać takie słowa :D
Całusy dla Kefirka
Ściskam Was mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob mar 14, 2009 0:53

Co tam słychać u Kociastych i Dagi?
Całuję Was mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie mar 15, 2009 14:32

Kociamko, dziękujemy za pamięć
Obrazek

meldujemy się po powrocie z Wrocka. Koty podróżowały w jednym dużym transporterze.
Wima - w takim jak Twój :-)
Było trochę syczenia Mruni przez jakieś 10 min ale umilkły i tylko raz na jakiś czas Kefirek pojękiwał po swojemu "ęęęę" "ęęęę".
A u Rodziców się zadomowiły, poduszkę jedwabną zajął Kefir, Mrunia fotel, jedzenie było, kuweta też a dla Mruni telewizor z genialnym programem pod tytułem "życie Chomika Marchwacza".
Mrunia nie mogła oderwać wzroku od chomika podczas zajęć "codziennochomiczych". Chomik robił słupki i patrzył sobie na Mrunię, jadł mył się i tyle.
A kiedy się schował - siedziała dalej jak zaklęta i PATRZYŁA.
Ale żadnego miauczenia, wyciągania łapki do jego domu. Oglądała jak TV. Na noc na wszelki wypadek chomik zamknął się w pokoju ......
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie mar 15, 2009 14:35

Niedzielne pozdrowienia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 15, 2009 14:41

Dagmara, dla mnie podroz kilka godzin w jednym transporterze jest bezsprzecznym dowodem na zwiazek do konca swiata!
Chcialabym w ktoryms wcieleniu byc Twoim kotem. :-)

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie mar 15, 2009 14:57

Widzę, ze dokonałaś dobrego wyboru w kwestii transportera - zaakceptowany przez koty.

Telewizja chomicza jest :ok:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 15, 2009 15:20

Agneska, oj....przemyśl temat przyszłego wcielenia :twisted: :twisted: :twisted:
ja moim kotom robię nieprzyjemne rzeczy czasami - od czesania po czopki aplikowane znienacka :twisted: :twisted: :twisted:

a co do transportera i wspólnej podróży - to wielkie pudło, trzeci by tam wlazł jakiś niewielki stwór.
http://animalia.pl/produkt,2705,Trixie_ ... ver_3.html
tyle, ze na zdjęciu kratka jest plastikowa ale w realu - metalowa.
Jest leciutki - ale z wkładem już nie....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie mar 15, 2009 15:35

:ryk: :ryk:
Agneska, jak masz chęć przejechać się transporterem, napisz w wątku transportowym.

Dagmara, a co ty zrobusz, jak Mrunia się będzie domagać serialu chomiczego. Chyba częstym gościem we Wrocławiu będziesz.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 15, 2009 15:43

W transporter nie dam rady, ale juz do klatki wystawowej to moze dalabym rade sie wcisnac. ;-) Ale duzej!
Na czopki sie nie zgadzam, za to czesanie - kusi...

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie mar 15, 2009 20:01

serial o
Chomiku Marchwaczu, przepowiadającym pogodę za pomocą kolb z algami dla kanarków
- faktycznie jest tylko na lokalnej kablówce :-)
Ale to chomik wyjątkowy, zna swoje imię, reaguje na nie, wychodzi na spacery po kanapie, lubi ślizgi z oparcia i każe się sadzać na poduchach by z nich zjeżdżać. Jak ma dosyć - lekko szczypie za palec.
kto by nie chciał oglądać takiego filmu? Będąc kotem, rzecz jasna.....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 23 gości