Pirat. Bo liczy się wnętrze.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 11, 2009 17:55

A ode mnie wieczorne mizianki!
Maluszek jest mądry-wie,że wet ratuje mu oczko!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 11, 2009 20:32

Buziaki dla Piracika :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro mar 11, 2009 21:10

Kciuki i pozdrowienia dla Piracika!!!!! :ok: :wink:
Bajka :( [*]

Obrazek Obrazek

Marmurkowy wątek- http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89777 :)

gemma

 
Posty: 380
Od: Sob sie 30, 2008 12:13

Post » Czw mar 12, 2009 7:38

Zaglądam na watek i pozdrawiam Piracika i jego tymczasowe towarzystwo i Dużą!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 12, 2009 14:54

Jeść, jeść... kobieto daj mi jeść, jestem głodny, jeść, nooo, jeeeeeeść...

Obrazek

Obrazek

A teraz z tych gorszych wieści... Piracik nie trafia do kuwetki :( A dzisiaj umyłam jego brudną doopkę :twisted: bo kocio przez ten kołnież nie dba o higienę intymną :twisted: :twisted: :twisted:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw mar 12, 2009 18:33

Cameo, ale jak to nie trafia? to z powodu zdenerwowania kołnierzem?

śliczny jest :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw mar 12, 2009 18:44

Jestem pewna,że to ten wstretny(ale konieczny)kołnierz!!!-u mnie zawsze trafiał do kuwetki,a przeciez był dzikuskiem i kuwetki nie znał wczesniej 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 12, 2009 23:22

Chyba tak bo wcześniej trafiał do kuwety. Dzisiaj wieczorem zdjełam małemu tenpaskudnykloszcowyglądajakabażur i zabawom nie było końca! Pirat biegał z moimi kotami (które potem miały go już dość) bawił się zabawkami... normalnie jak nowonarodzony 8O :wink: I jest też wspaniała (dobra) wiadomość... Podeszłam do Piracika a on nic 8O (dla tych co nie wiedzą, Pirat to kot do którego nie można podejść, biedaczek ucieka :( ) ale dzisiaj normalnie cud... i nie miał na sobie kołnieża 8O Mało tego! Piracik pozwala się nosić na rękach, podawać leki, krople, nie ucieka z kolan, śpi przy ludziach i nie reaguje agresją na próbę złapania. Uwielbia suchą karmę moich dorosłych kotów :? a dzisiaj kupiłam kotom indycze serduszka, myślałam, że sprawię frajdę futrzakowi... dupa, nie chciał :twisted: :lol:

Fotki z lecznicy, mały (o dziwo) nie protestował dzisiaj w samochodzie 8O

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Metamorfoza oczka.

Tak było 05.03.2009

Obrazek

Tak jest teraz 12.03.2009

Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt mar 13, 2009 0:01

Cameo, cudowne wieści :1luvu:
Oczko wygląda super, wogóle śliczności z tego Piracika (no i z Jokerka też :wink: )
A co do zachowania, to naprawdę wspaniale, że się tak u Ciebie zaaklimatyzował. No ale od początku wiadomo było, że w Twoich kochających i dbających o niego rękach momentalnie odżyje :1luvu:
Bajka :( [*]

Obrazek Obrazek

Marmurkowy wątek- http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89777 :)

gemma

 
Posty: 380
Od: Sob sie 30, 2008 12:13

Post » Pt mar 13, 2009 0:03

A jak było u Ciebie... czy mogłaś go złapać?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt mar 13, 2009 0:18

Szczerze mówiąc, to nawet nie próbowałam go łapać... Bawił się ze mną ładnie i dawał się głaskać jak był w kryjówce, ale był bardzo ostrożny i płochliwy w stosunku do mnie ;)
Bajka :( [*]

Obrazek Obrazek

Marmurkowy wątek- http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89777 :)

gemma

 
Posty: 380
Od: Sob sie 30, 2008 12:13

Post » Pt mar 13, 2009 0:24

Ja niestety muszę go łapać (wet, kropelki, leki) i czasami do "miziania" bo sam się nie oswoi... a wczoraj przeszłam obok niego 8O ale może dlatego że miał tenpaskudnykloszcowyglądajakabażur na głowie :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt mar 13, 2009 3:52

lacze sie w lapaniu ktore ja tez musze uskuteczniac i sciskam mocno Obrazek

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pt mar 13, 2009 6:50

Oczko już naprawde swietnie wygląda!-nawet nie smiałam marzyć,że uda sie je uratować,a tu taki efekt-Cameo-jestes wielka!!!
I nieustające głaski dla maleństwa!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt mar 13, 2009 6:57

Cameo pisze:dzisiaj kupiłam kotom indycze serduszka, myślałam, że sprawię frajdę futrzakowi... dupa, nie chciał :twisted: :lo

Maluchy niezbyt chetnie jadły u mnie surowe mięsko,za saszetkami tez nie przepadały-najlepiej szła im smietanka i chrupki 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 64 gości