PAKT CZAROWNIC 8 - marzec...

» Wto mar 10, 2009 21:13

Kciuki potrzebne! A finanse jak? Bo na FS zostalo chyba ze 160zl... I ja jestem calym sercem za tym, zeby wspomoc ta kwota CZARNEGO ZAWADE. A Siostry Czarownice jak?

» Wto mar 10, 2009 21:22

Tak, Tak, Tak!!!

» Wto mar 10, 2009 21:49

Też jestem na tak

» Wto mar 10, 2009 23:12

Już 98 str? He he !!!

» Wto mar 10, 2009 23:37

Ojej

Nie wiem co napisać :oops:

Zawada rzeczywiście jest kosztownym kotem

Tyle że większość kosztów pokryje Piotr - wybawiciel, przyszły Duży Zawady, ale są koszty uboczne - musiałam np. zaszczepić całą swoją piątkę biocanem na grzyba i to jest już mój koszt :oops:

Na jednej dawce się nie skończy

Wolałabym uniknąć walki z grzybem u całej szóstki :strach:

A Zawada w niespodziewanie niezłej formie. Doszedł do siebie, kręci się koło misek, próbuje jeść, dostał na miseczce rozrobionego conva, ładnie wylizał. Jutro kontrola, ew. kroplówka.
Zawada jest modny - ma na ząbkach śliczny aparat ortodontyczny

» Wto mar 10, 2009 23:52

barba50 pisze: Zawada jest modny - ma na ząbkach śliczny aparat ortodontyczny

Jak powiedziała Kim B. w "Moja macocha jest kosmitką": BIŻUTERIA NA ZĘBY?????????

» Śro mar 11, 2009 16:39

Jestem ZA funduszem na Zawadę. :ok:

» Śro mar 11, 2009 16:50

Najwazniejsze, ze Zawada ma sie dobrze! No to ja sie probuje dodzwonic do Trinity! A Zawada niech bedzie uprzejmy wyslac Siostrze Skarbniczce nr konta

» Śro mar 11, 2009 19:42

Chociaż już po decyzji - ja też za FS dla Zawady

» Śro mar 11, 2009 19:46

Zapóźniona jestem tragicznie, głosowanie przegapiłam :oops:

ale i tak głosik oddaję na Zawadę.. :wink:

» Czw mar 12, 2009 16:30

Czarownice... Zbyt wiele tragedii zwalilo sie na moja glowe. Odpadam na kilka dni. Przezywam silny stres. Jestem zmeczona. Musze zlapac oddech. Pilnujcie spraw tutaj. Do zobaczenia za niedlugo.

» Czw mar 12, 2009 19:04

Znowu występy gościnne, modem do niczego a czasu nie mam by coś z tym zrobić. Może w weekend?

» Czw mar 12, 2009 20:05

Hej

Kicikoci

Ty też z tego miasta :!:

Co jest

Może Prezes potzebuje wsparcia na miejscu :?:

» Czw mar 12, 2009 23:06

Rozpuściłam prawie całą kasę ....

Nie nie, nie zdefraudowałam

:D:D Wszystko poszło na kociszcza

:D

Jutro zrobię bilans, rachunek zysków i strat, przepływy pieniężne i co tam mi do głowy jeszcze przyjdzie :roll:

» Czw mar 12, 2009 23:09

AYO pisze:Hej
Kicikoci Ty też z tego miasta Co jest
Może Prezes potzebuje wsparcia na miejscu

Spokojnie - Siostra Prezes wsparcie ma. I na miejscu i z innych miejsc.

Niestety rodzinne problemy jakie zwaliły się na Siostrę Prezes są poważne :cry:

PAKT CZAROWNIC 8 - marzec...

Kto przegląda forum