Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tyzma pisze::( a sprawdzałaś poduszeczki i pazurki - może zaczepił o coś pazurem i zranił?
kinga w. pisze:Jego ta łapka boli. Śpi, ale co chwila sie przekłada, układa tę łapkę wyciągniętą i ciągle poprawia. Jego to boli. Wyraźnie.
kalair pisze:kinga w. pisze:Jego ta łapka boli. Śpi, ale co chwila sie przekłada, układa tę łapkę wyciągniętą i ciągle poprawia. Jego to boli. Wyraźnie.
Może się gdzieś uderzył, źle skoczył?...
kinga w. pisze:kalair pisze:kinga w. pisze:Jego ta łapka boli. Śpi, ale co chwila sie przekłada, układa tę łapkę wyciągniętą i ciągle poprawia. Jego to boli. Wyraźnie.
Może się gdzieś uderzył, źle skoczył?...
Nie wiem... Całe popołudnie śpią.
kalair pisze:kinga w. pisze:kalair pisze:kinga w. pisze:Jego ta łapka boli. Śpi, ale co chwila sie przekłada, układa tę łapkę wyciągniętą i ciągle poprawia. Jego to boli. Wyraźnie.
Może się gdzieś uderzył, źle skoczył?...
Nie wiem... Całe popołudnie śpią.
Moje też.
Spokojnie Kinga.Nic mu nie będzie.
kinga w. pisze:kalair pisze:kinga w. pisze:kalair pisze:kinga w. pisze:Jego ta łapka boli. Śpi, ale co chwila sie przekłada, układa tę łapkę wyciągniętą i ciągle poprawia. Jego to boli. Wyraźnie.
Może się gdzieś uderzył, źle skoczył?...
Nie wiem... Całe popołudnie śpią.
Moje też.
Spokojnie Kinga.Nic mu nie będzie.
Jak mu do jutra nie przejdzie... wezmę go do weta.
gpower pisze:no Tysio mnie powala. Mialem kiedys bardzo podobnego kotka, bylo mu - pazurkiewicz. sweet
kalair pisze:kinga w. pisze:Wszystkie śpią. O tej porze to norma.
Do północy?Kretki tak śpią.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 50 gości