gosikbaum pisze:nie wycofuje sie, w tej chwili czekam na informacje od znajomego policjanta jak dalej to pociągnąc i co tak naprawde Łukaszowi grozi. ale tak jak napisałam, nie wierze ze policja czy sąd coś z tym zrobi...
Jakis czas temu gosc zbieral po 5 zl na allegro na leczenie kota, ktory juz nie zyl. Zdjecie sciagnal z ich strony w dodatku. Zostalo to zgloszone na policje, lacznie z wydrukami.
Za takie cos raczej nic nie grozi. Ale rodzice na pewno sie dowiedza jak to zabawia sie ich dziecko. I moze odlacza dostep do netu jesli nie potrafi z niego wlasciwie korzystac.
Chlopak podpada pod dwa paragrafy co najmniej.
Tlumaczenie, ze policja z tym nic nie zrobi, to nie jest tlumaczenie. Nawet jesli nie zrobi, to na pewno wezwie go na zlozenie zeznan. I moze na drugi raz sie zastanowi po co mu komputer. Skoro zaczynaja kombinowac w tak mlodym wieku, to co bedzie dalej??? Latwa kasa kosztem naiwniakow tak?
Jesli nie chcecie zglaszac tego na policje, to mozna podejsc z wydrukami do wychowawcy. Na pewno nie mozna tego tak zostawic czy zadac od niego jakiegos zadoscuczynienia w postaci pieniedzy. Pamietajcie, ze robi sie z tego szantaz - Ty nam zaplacisz a my tego nie zglosimy.