No pojechałam.
Na szczęście w lecznicy były jakieś roszady i byłą moje ulubiona wetka, która zajmuje się neurologią.
Nie jest dobrze. Majka została dokładnie obmacana, A. przeprowadziła testy neurologiczne.
Przewraca się zdecydowanie bardziej na lewo. Lewa źrenica reaguje na światło z dużym opóźnieniem i z tego, co pamiętam przy podniesieniu głowy do góry ma lekki oczopląs.
Krew poszła na wszechstronne badania.
Niestety, to może być wszystko.
Nie cierpię takich chorób

.
Aha,Ula będzie miłą operację, tylko trzeba zgrać terminy dwóch osób.