Drombole IV - UJEMNY WYNIK FeLV U PCHEŁKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ajszus]

Ajszus, my używaliśmy śrub i gwoździ

a da sie to pozniej rozkrecic? Bo za pol roku sie przeprowadzamy.

[vadee]

Ajszus, nie wiem, to zależy od tego, co wymyślicie

[agul-la]

jak tam noc moich słodkich dziewczynek?

[vadee]

jako, że Pchełka daje sobie grzecznie zakładac kaftanik, daliśmy jej wczoraj jeszcze z godzinę pobrykać bez - od razu inny kotek, wesoło brykała, łasila się itp. ale niestety z oka jej na sek spuścić nie można, bo zaraz się interesuje szwami ale to brykanie dobrze jej zrobiło, nawet w kaftaniku ma od tej pory lepszy humor, chociaz noc spędziła pod łóżkiem, z Pelą

Rudzia jest oazą spokoju, przytula się do nas i - mrucząc - idze spać na długie godziny, jest pogodna i bezproblemowa w stosunku do kaftanika, chociaż bryka bokiem, slalomem i niskopodłogowo

[agul-la]

pewnie pchła pół nocy pelę buntowała

[vadee]

jestem w stanie w to uwierzyć, bo Pchełka to spryciuch - obsikała cały kaftanik, nie oszukujmy się, że to był wypadek ale niestety nici z chodzenia NAGO efekt:


a to Rudzia z tatusiem

[vadee]

i jeszcze mała dokładka

[agul-la]

respect dla pchełki, jak można obsikac kaftanik?? a rudzia ..

[vadee]

one mają rózne ukryte zdolności, Rudzia potrafi np. obkichać sobie PLECY, nie pytaj mnie nawet, jak to możliwe

[agul-la]

znaczy się abrdzo gibka jest

[vadee]

[vadee]

a jak Klusencja i don Ricardo?

[agul-la]

kontemplują widoki za oknem słońce świeci to przy okazji kości wygrzewaja

[vadee]

zdjęcia bardzo mile widziane

[agul-la]

wedle życzenia zaczęłam zdjęcia robić i padły baterie znaczy sie, że mam tak niefotogeniczne koty?