Avia.Już w domu!

[ewar]

Avia już ma cudny brzuszek.Zagojony,chociaż nie zarósł jeszcze futerkiem.Ona jest superową kotką.Tylko patrzy,aby się wydostać z klatki.Po lecznicy biegała jak szalona,łasiła się,zjadła coś dobrego.Zdjęcia takie sobie,bo ona w ciągłym ruchu,nie daje się sfotografować.Jest śliczna,czyściutka,z różowym noskiem.Kiedy stoję obok klatek,ona zaczepia mnie łapką,jakby chciała powiedzieć:"Ej,jestem tutaj,widzisz mnie?Dlaczego mnie nie wyciągniesz stąd?".

[ewar]

Tej łobuzicy trudno zrobić zdjęcia,to błyskawica,nie kot.A jeśli czuje,że wraca do klatki to tak się chowa.Jest czyściutka,brzuszek już śliczny,zdrowiutka.Do domu! Musi pojechać,szukam transportu intensywnie.

[tillibulek]

wspaniale, ze szew sie pieknie zagoił
oby transport szybko sie znalazl
juz po zdjeciach widac, ze Avie rozpiera energia

[mirabella]

Jaka śliczna wygląda na małego łobuza, będzie dużo radości w nowym domku

[ewar]

Jutro ją zabieram.Będzie wesoło.

[ewar]

No i jest.Avia to kotka o napędzie atomowym.Chyba nigdy się nie męczy.Cały czas biega,coś zje,pobawi się i tak w kółko.Wyluzowana.Właśnie turla kuleczką Dżapci,taką z folii aluminiowej.BYŁA KUWETKA,słodka kicia.A moje kotki to anioły,już to pisałam.Żadnych syków,warczenia,czy łapoczynów.Zadowolone może nie są,ale chyba już się przyzwyczaiły,ze ciągle coś nowego się pojawia.

[ewar]

A oto Avia.Taka wyluzowana.

[ewar]

Avia jest strasznie śmieszną kotką.To wulkan,reaktor atomowy,nie wiem.Biega,bawi się,za chwilę leży powykręcana w przedziwny sposób,ale tylko chwilę i już czymś się bawi.Apetyt ma niesamowity.Sprawdza po kolei wszystkie miski,czy przypadkiem w drugiej nie ma czegoś lepszego.Moje kotki dziwnie na nią patrzą,bo np.Guci jedzenie muszę przynosić ...do łóżka.Czasem łaskawie coś zje.Avia zawsze głodna.Nareszcie jedzenie mi się nie marnuje.Wieczorem mają dość,ale w nocy wszystko znika.Jedno muszę też przyznać,kotki w ogóle mnie nie budzą.Czytam na forum,że koty szaleją od świtu,że nie dają pospać,nie ma tego problemu u mnie.No,ale kuwetę sprzątam bez przerwy.Cztery koty i jedna kuweta,to nie żarty,prawda?

[ewar]

Avia kocha spać w łóżku.Przychodzi,przytula się do mnie,mruczy.Nie wiem,jak długo wytrzymuje,pewno po chwili zeskakuję,kiedy już zasypiam.To kot na duracelkach.

[velvet]

fajniutka ta duracelka!!

jak Suri

a jak domek?? coś się kontaktuje?? czy zrezygnował??

[ewar]

Nie,nie zrezygnował.Dzwoniłam,bo Avia w poniedziałek jedzie!!!!!Wszystko czeka,kuwetka,jedzonko..itd.a najbardziej Duzi,których będzie kilkoro.

[ewar]

Avia dzisiaj ze mną sprzątała łazienkę.To znaczy ja sprzątałam,a ona grzecznie leżała na podłodze i przyglądała się,co robię.Kotka najwyraźniej lubi ludzi,garnie się do nich.Łasiła się,przytulała do mojej siostry,którą widziała pierwszy raz.Teraz też leży na kanapie,ale głowa w moim kierunku.

[tillibulek]

Jedno muszę też przyznać,kotki w ogóle mnie nie budzą.Czytam na forum,że koty szaleją od świtu,że nie dają pospać,nie ma tego problemu u mnie.No,ale kuwetę sprzątam bez przerwy.Cztery koty i jedna kuweta,to nie żarty,prawda?

Czyli jak adoptowac kota, to tylko takiego grzeczniaska od Ewar

Nasze tez raczej spia w nocy, choc sluch maja bardzo wyczulony i jak tylko się wstanie, to lecą na miziaki

co do kuwety, to chyba nie mozna popadac w przesade - u nas niestety mama popadla i teraz sa dwie kuwety na dwa koty, i po kazdym siku od razu sprzatanie (nawet w srodku nocy), a i tak trafia sie czasami kotu siku poza.. kiedy uzna, ze kuweta jest niedokladnie wytarta (nieczysty zwirek wyrzucony, a dno kuwety przetarte woda z płynem)..

a siostra ma 3 koty - 1 kuweta - i takie sa grzeczne, ze zalatwiaja wszystkie swoje potrzeby do jednej i nie marudzą

to kiedy Avia jedzie do Alusi?

[tillibulek]

aha, ok, doczytalam już, ze w poniedzialek

to powodzenia dla slicznej koci na nowej drodze zycia :):)

[ewar]

To jest bardzo fajna kotka.Naprawdę bezproblemowa.Pomimo,że taka energiczna,nie biega po meblach,niczego nie zniszczyła,nie strąciła.Martwi mnie jedna rzecz,ona często siusia.O wiele częściej niż pozostałe kotki.Fakt,że je dużo,podobno w mokrej karmie jest dużo wody,czy to dlatego?Nic jej nie boli,jest wesoła,nie siusia poza kuwetą.