Zula,Gluś(FeLV+),Mela(FeLV+)i Daszka(DT).Fotki-s.93 i 94

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 07, 2009 19:15

Milenko-czekamy na Ciebie-mam nadzieję,że wszystko OK? Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 07, 2009 19:30

witam dziewczęta!

cóż chcecie wiedzieć o "nowym" nabytku Mileny... który kurowałam parę dni u siebie....
kot może waży z 0,5 kg a Milena z Edziną przyniosły tyle jedzenia, jakby to było stado 9 kilogramowych kocurów...
milena nakupiła tyle leków i odżywek, żeby mnie odciążyć, że wykorzystałam tylko krople... ale pozostałe sie nie zmarnują, bo biednych zwierzaków jest na pęczki...

kot po 1 dniu działania antybiotyku zachowywał się jak nowonarodzony..., nawet skóra lśniła...
na zdjeciach w zielonym sweterku to ja... i mój tłusty podbródek! ;)
pozdrawiam...
Obrazek Obrazek

wwmonnie

 
Posty: 169
Od: Pt gru 19, 2008 13:06

Post » Sob mar 07, 2009 19:39

Dziewczyny, jestem nareszcie!

U nas wszystko dobrze, byłam dziś z Melcią na ostatnim zastrzyku intronu w drugiej serii, niunia w świetnej formie! :D

Wczoraj po pracy też byłam z gadzikami na zastrzyku (Glusiu jeździ co drugi dzień), potem pojechałam po Nietoperka i do Anety, oczywiście się zgubiłam :roll: ja wcale nie mam pamieći do nazw miejscowości, wiec oczywiście pomyliłam drogi :twisted: i coś daleko mi sie wydawało, dobrze, że w pewnym momenice postanowiłam wysłąć smsa do Anety, czy dobrze jade :lol:


Malutka była bardzo grzeczna w drodze, płakałą może 5 minut, potem tylko chciała, zeby ją miziać :lol: u Anety zero stresu, od razu sioo do kuwety, jedzonko, picie i polowanie na kota, czyli na siebie w lustrze :lol:

Nietoperek jest kochany!

A ja wczoraj padłam po całym tygodniu, dziś porządki, bo cały tydzień tylko odgruzowanie robiłam, u weta troche kolejka, prasowanie i tak znów zeszło.

Dziewczyny, ja jestem jak najbardziej za tym, zebyśmy się spotkały i to nie raz!!!
Małgosiu, jak przyjedziesz do Polski, to będzie kolejne spotkanie już!~
Kasiu, zaraz lece do watku maluszków i zmienia banerki na właściwe!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 07, 2009 19:42

O! jest i Wwmonnie! :D Czyli "ręce, które leczyły" Nietoperka! :D

Dziękujemy za pomoc z malutką!!! :D

A mała to zje szybko, wczoraj jak dojechała do Anety to od razu się zabrała za to, co zabrałyśmy od Ciebie w pojemniczku :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 07, 2009 19:48

wwmonnie pisze:witam dziewczęta!

cóż chcecie wiedzieć o "nowym" nabytku Mileny... który kurowałam parę dni u siebie....
kot może waży z 0,5 kg a Milena z Edziną przyniosły tyle jedzenia, jakby to było stado 9 kilogramowych kocurów...
milena nakupiła tyle leków i odżywek, żeby mnie odciążyć, że wykorzystałam tylko krople... ale pozostałe sie nie zmarnują, bo biednych zwierzaków jest na pęczki...

kot po 1 dniu działania antybiotyku zachowywał się jak nowonarodzony..., nawet skóra lśniła...
na zdjeciach w zielonym sweterku to ja... i mój tłusty podbródek! ;)
pozdrawiam...

Wwmonnie-dziękujemy Ci bardzo za opieke nad Nietoperkiem-tak bardzo bałysmy sie o maleństwo!
Bardzo sie cieszę,że już jest bezpieczna-wyrwana z "sanatorium pod klepsydrą" Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 07, 2009 19:54

to "sanatorium" to trzeba co jakiś czas pilnować, bo może być niezły bigos!

u tego Pana, to jak w powiedzeniu "na dwoje babka wróżyła"- albo życ będzie, albo nie...

trzeba mieć go na oku, po "wpadce" z białą...
Obrazek Obrazek

wwmonnie

 
Posty: 169
Od: Pt gru 19, 2008 13:06

Post » Sob mar 07, 2009 19:56

Czytałam watek białej-niestety-ten człowiek sie raczej nie zmieni-ma w sobie "misję do spełnienia"-cholera-zabawa w Pana Boga! :evil:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 07, 2009 19:59

nie oczekuję podziękowań, chcę, aby kicina wydobrzała i znalazła dobry dom...
jest miziasta, ale zaskoczona przez mojego TŻ poharatała go mimo gorączki 40 stopniowej niemiłosiernie, całe ręce w ranach...
takie małe a tyle w tym siły!
i ta wola zycia ją ocali, mimo nieudolności "sanatoryjnego" pana...
Obrazek Obrazek

wwmonnie

 
Posty: 169
Od: Pt gru 19, 2008 13:06

Post » Sob mar 07, 2009 20:01

Mala dala mi w kosc w nocy.. Spalam moze ze dwie godziny.. Ruchliwe to jakby mialo ADHD. :twisted:
A to jesc, a to kupka STARANNIE zasypywana , a to wskoczylo na lozko i ganialo za niewidzialnymi stworami, a to wlazlo na telewizor i cos tam zwalilo, a to postanowilo jednak wlezc mi pod koldre mietolac i ugniatajac przy okazji twarz... AAAAAA....
Kicia jak widac ma strasznie mizerna siersc..
Obrazek Obrazek
Tutaj zasadzala sie na Filipa..
Obrazek Obrazek
Taaaka jestem dluga..
Obrazek
Filip nawet sie rozruszal jak mala zaczela wskakiwac na niego z roznych stron. ;-)
Obrazek
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Sob mar 07, 2009 20:05

Aneta-z niej jeszcze wyrośnie piękny łabądek!-to i tak cud ,że ona żyje!-to będzie piękna czarna puma-ma swietne proporcje-jak mój Ptyś!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 07, 2009 20:06

hahaha... normalnie "kółko wzajemnej adoracji sie robi!!!!!!!!..." heee
Obrazek Obrazek

wwmonnie

 
Posty: 169
Od: Pt gru 19, 2008 13:06

Post » Sob mar 07, 2009 20:09

Eee-tu bardziej kółko adoracji kotów jest! :lol: ,ale zawsze jesteśmy wdzięczne za każda pomoc udzieloną potrzebującym zwierzętom-po to tu jestesmy ,żeby pomagac i nawzajem sie wspierać!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 07, 2009 20:13

wwmonnie pisze:hahaha... normalnie "kółko wzajemnej adoracji sie robi!!!!!!!!..." heee



Wwmonnie oby jak najwięcej takich kółek było :lol:

A Wam jest za co dziękować, bo mała miała możliwość odżyć w prawdziwym sanatorium! :D

Podrapane rece widziałam, Nietoperek naprawde nieźle nabroił...ale rozmawiałyśmy też z Wwonnie o tym, że to dziwne, że człowiek, kóry ma kociaka w domu 4 m-ce ma problem ze złapaniem go....niewykluczone, ze mała się też przestraszyła tym, że to był mężczyzna i nie wiedziała czego się spodziewać....

Ale, jak się przekonała, ze nic jej nie grozi to się zrobił miziak niesamowity!

Edzina, uprzedzałam, ze mała Cie zamęczy z miłości :lol:

Mała i Filip od razu się sobie przyglądali, świetnie to wyglądało, duży Filip i maly Nietoperek :lol:

Tak, jak z piękną koteczką Wwmonnie, mała chciała się zapoznać, a kocica z obrzydzenie na stworka spojrzała i prychnęła zdegustowana :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 07, 2009 20:16

kropkaXL pisze:Eee-tu bardziej kółko adoracji kotów jest! :lol: ,ale zawsze jesteśmy wdzięczne za każda pomoc udzieloną potrzebującym zwierzętom-po to tu jestesmy ,żeby pomagac i nawzajem sie wspierać!

Właśnie! :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob mar 07, 2009 20:17

A zdjęcia super, widać, ze mała o stresie dawno zapomniała! tak sie ciesze!! :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 27 gości