ADOPCJE PUCHATKOWA Poznań - 2 persie nieszczęścia.. :( s. 96

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Będę wpłacać co miesiąc na ratowanie puchatków kwotę (w PLN):

Ankieta wygasła Czw cze 25, 2009 11:56

5
4
25%
10
5
31%
15
1
6%
20
3
19%
powyżej 20
3
19%
 
Liczba głosów : 16

Post » Pt mar 06, 2009 23:20

Legnica pisze:Serniczku???
Chciałam się podzielić pewnym fantastycznym wydarzeniem.Mogę?

gadaj...rasras
Serniczek
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:21

No to słuchaj,tylko usiąć
Legnica
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:23

Wstałam dzisiaj rano jako pierwsza,wszyscy jeszcze spali.
Wychodzę Ci ja na korytarz,a tam drzwi do kuchni otwarte,a wielmożny pan Puchacz leży sobie w najlepsze na progu do pokoju.
Legnica
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:24

fiu fiu-cuda jakoweś... 8)
Serniczek
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:25

Cały dzień już kuchni nie zamykałam,Puchacz spacerował po całym mieszkaniu :lol: Trzeba Go jeszcze bardzo pilnować,bo miewa chętke któregoś złapać pazurem,ale jakby nie patrzeć krew się nie lała i futro nie fruwało.Tylko na noc jeszcze Go zamknę w kuchni bo się boję o Foresta specjalnej troski :wink:
Legnica
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:27

:lol: Cieszę się jak nie wiem co :lol: troszkę nam się socjalizacja posunęła na przód :lol:
Legnica
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:27

oj ciesze sie ciesze bardzo :D :D
Serniczek
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:32

Ciekawe czy to krople Bacha?Czy się przyzwyczaił przy tych uchylonych drzwiach?
Legnica
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:33

jedno i drugie.....
Serniczek
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:35

:aniolek:
cieszę się że mogłam Ci się pochwalić
trochę mi lżej,a jutro ważny dzień :wink:
Legnica
 

Post » Pt mar 06, 2009 23:41

kolorowych snów :D
Legnica
 

Post » Sob mar 07, 2009 10:20

Serniczek pisze:Postanowiłam Wam napisac inaczej niz zawsze.Rozliczenie funduszu z nickami i sumami znacie z watku funduszu.Teraz Wam napiszę o kotach...mnie samej to umykało na codzień.Dopiero zderzenie sie z opinią popierającej pseuduhodowców-spowodowało refleksję.I chyba nie jest mi juz bardzo smutno bo:
Fundusz pomógł:
1-zbadac Czestera i Sonię,wyleczyć kotka schroniskowego
2-pomóc w leczeniu oczek i serca Blusi-persiczki
3-wesprzec operacje przepukliny u chorej koteczki nie puchatej
4-przejąc Maxa chorego na pp,leczyć go i wyadoptować
5-wyleczyć Tysię
6-leczyć koty pod opieką warszawskich opiekunek(nie puchatki)
7-wyleczyc persika z wrocławskiego schroniska
8-wyleczyć kotkę perską - tymczaskę z Warszawy w domu na Śląsku
9-wyleczyc czarną Tiffany
10-ratowac Pusie z białaczką i Volvo
11-wesprzec kotke perska z małymi kociakami(2 zostały szczęsliwymi warszawiakami)
12-ratowac Gaję-persiczkę i Bagirkę-nie puchatkę
13-ratowac kotki w AFN-w tym kicie Norę
14-ratować rudego i koty z hodowli 30 persów(persi urlop Aamms)
15-finansowac pobyt w lecznicy i transport persa bez oka-Pierrota
16-ratować Puchacza-persika
17-leczyc Charliego z chorym kręgosłupem
18-przejąc kotkę z allegro chroniąc przed pseudohodowlą
19-ratowac koty z Wołomina-nie puchatki
20-wesprzec Pluszonka troszeczkę
21-wesprzec kotki nie puchatki ale bardzo biedne
22-pomóc Lesiowi Malutkiemu w badaniach
23-przejąć Michalinę Vent Savage niestety["]
24-udzielić wsparcia persikom i norwegom krakowskim-patrz wątek
25- przejęć,leczyć exo i inne w dt warszawskim
26-leczyć Samsona-zagłodzonego i chorego
27-wesprzeć operację Pusi-zagrożonej nowotworem
28-wesprzec persiki w dt nad morzem
29-pomóc w przejęciu i badaniach Belli
kilka spraw mi umknęło..nie zanotowałam szczegółów.Niestety nie zdażałam ze wszystkim.Ale wiem,że ZADEN kot o którym wiedzielismy-nie pozostał bez pomocy.Decyzje o wykupie podjęłysmy 5 razy-za każdym razem ratując kotu zycie lub zdrowie.Pomoc wypłacana była najszybciej jak mozna było.NIE ZMARNOWAŁA SIĘ ANI JEDNA ZŁOTÓWKA!!!!!!chciałam to Wam napisać......chyba jest to całkiem miła lektura....


Tak to pięknie zliczyłaś i napisałaś....
Widać czarno na białym ile fundusz pomaga.
Może powinnaś była zostać księgową... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 07, 2009 10:39

unikałam wpisywania na tym rozliczeniu sum i nicków-to jest na watku funduszu-tu jest historia zycia lub śmierci-alternatywy dla naszych podopiecznych.Dopisałam dzis conieco na końcu tej listy....i teraz juz moge zamknąc tę sprawę :D Jedno jeszcze-BEZ WAS TO BY SIĘ TO NIE UDAŁO!!!
I TYLKO Z TEGO POWODU ZOSTAJĘ-BO TU JESTEŚCIE WY....i koty......
Ostatnio edytowano Sob mar 07, 2009 10:52 przez Serniczek, łącznie edytowano 1 raz
Serniczek
 

Post » Sob mar 07, 2009 10:47

zapomniałaś dopisać o wyleczeniu , zaszczepieniu i sterylizacji persiczki z szopy na śląsku wystawionej na allegro za 1 zł (nie zapłaciłam ani zł :wink: )
bo jedna była z Warszawy a druga okolice Katowic :D
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Sob mar 07, 2009 10:50

Chyba jednak trzeba te sparwy opisywac i pisać,
by opinia publiczna wiedziała. :roll:
a niektórzy nie dopisywali Bóg wie czego... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 615 gości