Drombole IV - UJEMNY WYNIK FeLV U PCHEŁKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 05, 2009 19:30

agul-la pisze:to tylko mój mupiszon sie darł? 8O to mi sie egzemplarz trafił :twisted:

Miodzinka WYŁA, Tosia nie pamiętam, one jeszcze są pijane, więc może dopiero zaczną ;)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 05, 2009 19:34

Poczekaj na moja Mele, tez cos czuje ze bedzie darcie japy na potege :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Czw mar 05, 2009 19:35

nie to by sie od razu darły. klucha była wściekła, że chodzić normalnie nie może, że ma klosz, opatrunek itp. ona jest złośnicą po prostu i te jej wrzaski to była czysta wściekłość :twisted: twoje dziewczątka grzeczne są :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw mar 05, 2009 19:38

a mają kaftaniki? :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw mar 05, 2009 19:49

mają, bardzo eleganckie, granatowe 8) naładuję baterię, to pokażę :)


Pchełka zrobiła już slalom z padaniem na boki po mieszkaniu, Rudzia póki co próbowała skoczyć na główkę z kanapy, ale byłam szybsza ;)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 05, 2009 19:58

wsadź je do transporterka, pod tyłeczek podłóż ligninę/podkład/ręcznik i zamknij w ciemnym cichym pomieszczeniu- łazience
pójdą spać i tak będzie najlepiej i dla nich i dla Ciebie
zaraz noc a Ty nie dasz rady non stop sprawdzac czy któaś nie będzie chciałą jednak skakać na główkę
rano będą o wiele bardziej kumate 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 20:02

a nie beda sie tak bały? :(

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 05, 2009 20:04

klucha za cholerę nie chciała być w transporterze. darła się jeszcze więcej, na rękach natomiast od razu spała i spokój był. przyznam, że noc miałam niespokojna i to nie dlatego, że ona chciała szaleć, ale dlatego, że ja na każdy jej ruch się budziłam :oops: ale tak już mam. po reksa operacjach zrywałam się jak tylko drgnął :roll: i powiem wam, że klucha nie zachowywała się jak pijana. jak już odzyskała władze w kończynach to całkiem sprawna była. rysiek natomiast jak pijany zając chodził :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw mar 05, 2009 21:58

Obrazek

:D

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 1:01

Moje śliczne laleczki jakie mają piękne ubranka :lol: :lol: . Vadee kobieto już po wszystkim. Uspokój się bo one wyczuwają twój nastrój i też się boją choć nie wiedzą czego. Mysza ma rację najbardziej potrzebny im teraz jest spokój (tobie zresztą też). Prawdziwe wyzwanie dopiero przed tobą bo trzeba przez tydzień zadbać, żeby sobie same krzywdy nie zrobiły. A na apetyt Pchełce dawaj pastę witaminową albo na miesiąc oddaj w moje ręce. Utuczenie murowane :oops: Po sterylce dziewczynki przytyją, zmężnieją bo to inna gospodarka hormonalna.
Będzie dobrze. Jeszcze tylko Pelusia i spokój.
Trzymam jak zwykle kciuki za rekonwalescencję dziewczynek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Powiedz im ode mnie, że są dzielne i bardzo kochane :love: :love: :love:

efreja

 
Posty: 297
Od: Pt lip 06, 2007 14:57
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Pt mar 06, 2009 7:01

moje małe narkomanki :D nawet nacpane są słodkie :1luvu: jak noc minęła?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 06, 2009 14:34

wieści z frontu ;)

dziewczynki mają się dużo lepiej, trochę się napiły, liznęły łososia, Rudzia biega na wstecznym :lol: Pchełka na znak protestu pada na bok z wyciagniętymi sztywno łapkami :wink: więc ogólnie rzecz biorąc nie kochają się z kaftanikami ;) na szczęście większość dnia śpią, konieczni blisko siebie i koniecznie blisko mnie, co się dobrze składa, bo umieram dziś na migrenę i większość dnia spędzam dziś w pozycji horyzontalnej.

w nocy wsadziłam je do koszyków, zamknęłam kratką i postawiłam na łóżku, ale był taki protest i szaleństwo, że musiałam zołzy wypuścić, przywiązałam sobie do ręki sznurek, jego końce do kaftaników (żebym wiedziała, czy nie próbują uciekac ;) ) i tak spałyśmy, ale okazało się, że dziewczynki chciały się po prostu przytulić i nie były zainteresowane zwiedzaniem :1luvu:

dzisiaj idziemy na mini-kontrolę, chociaż - odpukac! - wydaje mi się, że jest ok :)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 15:48

klucha jak jej próbowałam kaftan nałożyć padała jak pchełka na bok i udawała ze chodzić nie może. tz oczywiście jej wierzył :evil: i widzę, że panienki taka samo jak ona chciały się przytulić w nocy i tyle :D :love:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 06, 2009 16:23

Pchełka wczoraj patrzę się tak gramoli, gramoli, przewraca itp. ja juz sie zrywałam na ratunek, a ona się doczołgała do mojego boku, oparla główką i poszła spać :1luvu: rano to samo zrobiła Rudzia, a wczoraj spały na naszych brzuchach :1luvu:

kontrola już za nami, Rudzia została zbadana W koszyku, bo wyjąć się jej nie dało za Chiny, a wetka nie chciała jej męczyć i stresować :roll: w każdym razie wszystko wygląda ładnie :)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 17:08

rekonwalescentki :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 33 gości