TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] - Mar-Lenka ma DOM

» Czw mar 05, 2009 11:56

Mimo wszystko, wierzę, że uda się ukraść trochę dobrego czasu.
:ok:

» Czw mar 05, 2009 12:29

Ja też. Trzymajcie się :ok:

» Czw mar 05, 2009 13:00

O rany, wszystko spada na tego biednego kota. :cry:

Maryla, jak najwięcej czasu Wam życzę.

» Czw mar 05, 2009 13:11

Agneska pisze:O rany, wszystko spada na tego biednego kota.

tak, i właśnie wtedy gdy najbardziej potrzebuje człowieka, żeby zwyczajnie przy nim był to stracił też dom - być może nawet wieloletni

» Czw mar 05, 2009 13:21

widziałyśmy wczoraj Timonka...
jest bardzo piękny (czarne podusie! :love:

) i bardzo spokojny, słabiutki chyba
leży sobie na boczku na kocyku i się przypatruje...

Fisiek przyszedł nas przywitać, ale niewdzięcznik podrapał Pańcię, jak mu się znudziłyśmy

Maryla, dziękuję za calo-pet jeszcze raz. Nie wiem jeszcze, czy działa, ale konsekwentnie podaję

» Czw mar 05, 2009 13:29

Trzymajcie się :ok:

» Czw mar 05, 2009 14:16

trzymajcie się! Blanka walczyła z chłoniakiem jelita Fenderka i się im udało.

» Czw mar 05, 2009 14:42

biedak, ile tych chorób na jednego słabego kotka

.

» Czw mar 05, 2009 14:58

Zaglądam Marylu. Trzymajcie się mimo wszystko

» Czw mar 05, 2009 17:34

Doczytałem.

» Pt mar 06, 2009 9:59

nie smućcie się tak wszyscy :wink:

ja już się pogodziłam z tym

Timon ma apetyt - rano zjadł całą 100-gramową saszetkę Felixa i poprawił chrupkami, nawet nie zauważył kiedy zjadł w tym mięsku Scanomune
to jest idealny kot do leczenia - tabletki wrzucam w niego bez problemu, nawet kroplówke podskórnie mu podałam, tyle że nie wszystko bo jak na swój debiut to się bałam ze go uszkodzę :wink:

wczoraj nie słyszałam wogóle zeby kasłał - więc to chyba pierwszy taki dzień
dziś muszę mu podać steryd, mucosolvan i polprazol
i cały czas antybiotyki i interferon

Timon lezy grzecznie na kocyku ale pod warunkiem ze ja jestem obok
gdy tylko przejde do pokoju od razu zaczyna protestowac, nawolywac mnie i zrzucac co sie da
reszta kotow nie jest wiec zachwycona ze zamieszkalam w przedpokoju
trwa zacięta walka o dostęp do mnie

w tej sytuacji zmuszona byłam ograniczyć swoją działalność w zasadzie tylko do kotów w domu

» Pt mar 06, 2009 10:22

Trzymam za Was kciuki i gorąco pozdrawiam :ok:

Mizianki dla koteczków, zwłaszcza dla Timonka

» Pt mar 06, 2009 10:30

Maryla pisze:Timon lezy grzecznie na kocyku ale pod warunkiem ze ja jestem obok
gdy tylko przejde do pokoju od razu zaczyna protestowac, nawolywac mnie i zrzucac co sie da
reszta kotow nie jest wiec zachwycona ze zamieszkalam w przedpokoju
trwa zacięta walka o dostęp do mnie [/size]

w tej sytuacji zmuszona byłam ograniczyć swoją działalność w zasadzie tylko do kotów w domu

I siedź w nim, skoro tam jesteś teraz najbardziej potrzebna

» Pt mar 06, 2009 10:41

Maryla pisze:nie smućcie się tak wszyscy
ja już się pogodziłam z tym

Timon ma apetyt - rano zjadł całą 100-gramową saszetkę Felixa i poprawił chrupkami, nawet nie zauważył kiedy zjadł w tym mięsku Scanomune
to jest idealny kot do leczenia - tabletki wrzucam w niego bez problemu, nawet kroplówke podskórnie mu podałam, tyle że nie wszystko bo jak na swój debiut to się bałam ze go uszkodzę
wczoraj nie słyszałam wogóle zeby kasłał - więc to chyba pierwszy taki dzień
dziś muszę mu podać steryd, mucosolvan i polprazol
i cały czas antybiotyki i interferon

Timon lezy grzecznie na kocyku ale pod warunkiem ze ja jestem obok
gdy tylko przejde do pokoju od razu zaczyna protestowac, nawolywac mnie i zrzucac co sie da
reszta kotow nie jest wiec zachwycona ze zamieszkalam w przedpokoju
trwa zacięta walka o dostęp do mnie

w tej sytuacji zmuszona byłam ograniczyć swoją działalność w zasadzie tylko do kotów w domu

Trzymam kciuki za Timona.....wierze ze macie duuuzo czasu. Cennego czasu.

» Pt mar 06, 2009 11:08

Czyli Timon znów ma swojego Człowieka

Za apetyt i dobre samopoczucie Timonka :ok:

TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] - Mar-Lenka ma DOM

Kto przegląda forum