NASZA BANDA-nowe fotki str 35 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 14, 2004 11:27

Rozmawiałam z wetka przy okazji umawiania sie na jutrzejrzą sterylkę Saphiry. Powiedziała, ze jak nie ma kataru to lek już odstawić i zrobic badanie moczu, bo moze przeszło na pęcherz :?
Tak więc łapanie siusków. I jutro niose je do laboratotium do naszej ludzkiej przychodni. Czy sioosioo musi byc pobierane jak kotek na czczo?
Za to z pobraniem qoopala Miyi mam problem bo cwaniara robi zawsze wczesnym bardzo rankiem (o 5.00 juz jest) i nigdynie mam pewności czy to jej qoopa.
Ostatnio edytowano Śro sty 14, 2004 12:46 przez RyuChanek i Betix, łącznie edytowano 1 raz
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro sty 14, 2004 12:44

Juz wiem ze nie musze pobierać na czczo. U ludzi chodzi o cukier i zagęszczenie moczu dlatego tak trzeba, a kotek i tak sika w nocy :lol:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro sty 14, 2004 22:07

Dzis nie zaniosłam do badania bo laborat. tylko z rana przyjmuje. Aby mi sie jutro udała złapac sioośki z rana. Obawiam sie ze jak podstawie pojemnik to Keiko ucieknie :?
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro sty 14, 2004 22:09

oby sie udało złapać co trzeba

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 14, 2004 22:45

Nie łap bezpośrednio do pojemnika, tylko np. na wyparzoną głęboką łyżkę (tak tak :? 8) ) - tak jest duuużo łatwiej.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro sty 14, 2004 22:53

Zobaczymy jak sie nie uda do pojemniczka to na łyche, ona zazwyczaj kilka razy robi, w ciagu kilku godzin, więc jak nie bedzie złosliwa to sie uda. Wetka mówiła ze jak sie uda to lepiej do pojemnika, bedzie sterylne 8)
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro sty 14, 2004 23:11

Idem spać. Budzik sobie na 5.00 nastawiłam żeby te sioośki złapac :lol:
Mam nadzieje, ze to nie będzie nic groźnego te choróbsko i szybko to pokonamy
:roll: Dobranoc! :D
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Śro sty 14, 2004 23:18

Dobranoc :D
:ok: za łapanie
i :ok: za wyniki

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 15, 2004 18:01

Sioośki niezłapane :evil:małpka nie chciała zrobić, a specjalnie wstałam o 5.00. Laboratorium materiał przyjmuje tylko do 9.00
Jutro będzie druga próba :twisted: oby sie udało
:roll:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw sty 15, 2004 18:04

:ok: :ok: oby oby!! Skąd one to wiedzą? :twisted:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw sty 15, 2004 18:06

ryśka pisze::ok: :ok: oby oby!! Skąd one to wiedzą? :twisted:

Właśnie. To podobnie jak saphira. Cały dzień kręciła sie po domu, zaczepiała koty, zła że jeśc nie dają, a przed wyjściem do weta tak sie zaszyła, że trzeba było ją szukać. Schowała sie w kocim kartonowym domku i tak sie zaparła łapkami że nie szło jej wyjąć. :lol:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw sty 15, 2004 20:07

Oj nie lubią koty wetów, badań i tego całego ambarasu, oj nie lubią :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 16, 2004 21:26

Dziś znowu sie nie udało. No małpa z niej i tyle. Tzn nie tyle ze sie nie udalo tylko ni zrobila siku. Ja wogóle nie widziałam zeby ona siku robiła :roll: 8O Ale caly dzien za nia nie chodzilam wiec moze po cichutku. Jednak miedzy 5.00 a 9.00 na 100% nic nie zrobiła!! :evil:
A wetka jakos nie zabiera sie za leczenie jej :? no jakby te badania były to może prędzej.
Za to koopke Miyi zebrałam i zaniosłam :) bo znowu była sraczka dzis i baardzo dużo śluzu. Kto wie czemu :( Badanie na robale znów i trawienie pokarmu
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon sty 19, 2004 14:19

Mam wyniki moczu Keiko chyba nie sa takie złe:
Barwa: żółta, przejrzysta
odczyn:kwaśny
Ciężar właściwy: 1028
białko-nie ma
cukier:nie ma
urobilinogen:nie ma
nabłonki nieliczne płaskie
krwinki białe: 2-4
krwinkiczerwone: 4-6 wył
składniki mineralne: nieliczne moczany

Koopka Miyi:
robali i pierwotniaków znowu niestwierdzono
Kał na stopien strawienia:
skrobia nieobecna
włókna mięsne niestr.: nieliczne
włókna miesne straw:pojedyncze
tłuszcz nieobecny

i co wy na to kto sie na tym zna?
Ostatnio edytowano Wto sty 20, 2004 0:18 przez RyuChanek i Betix, łącznie edytowano 1 raz
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon sty 19, 2004 19:57

Czy nikt nie wie co oznaczaja takie wyniki?
Przypominam Miya ma przewlekłe rozwolnienia.
Keiko maila ropomacicze z zew. wyciekiem, po 2 tygodniach brania doxycykliny po sterylce nadal był brunatny wyciek, chyba z pochwy. Wyciek jest nadal, było podejrzenia zapalenia pęcherza ale wyniki na to nie wskazujš. Po zastanowieniu myœlę że ten wyciek jest może z dróg moczowych tylko sie wylewa i wyglšda to tal jakby ciekło z pochwy, ma zaczerwieniona cewke moczowš.(Dlaczego dopiero ja to zauważam a nie weterynarze?!)
Jeœli Keiko ma kryształy czym sie to leczy czy wystarczy dieta?
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości