DT Matahari-kiepskie finanse.

» Sob lut 21, 2009 18:04

zaznaczę sobie wątek, za białaczkowce oczywiście duże :ok:

» Wto lut 24, 2009 18:27

melduję się z bandą... footra mają się dobrze... apetyty im dopisują... humory tym bardziej... gorzej trochę z moim humorem, ale jakoś dajemy radę...
Poldek z Kundzią znalazły domek - poszły w dwupaku... domek z kocurkiem i dwoma psami... pod Bydgoszczą... chyba dzieciaki wolierę dostaną... a przyjechały do mnie tylko na chwilkę... dziś miały wracać do kota7...

» Wto lut 24, 2009 18:32

dubel...

» Wto lut 24, 2009 20:39

Brawo!

» Wto lut 24, 2009 21:01

Matahari pisze:melduję się z bandą... footra mają się dobrze... apetyty im dopisują... humory tym bardziej... gorzej trochę z moim humorem, ale jakoś dajemy radę...
Poldek z Kundzią znalazły domek - poszły w dwupaku... domek z kocurkiem i dwoma psami... pod Bydgoszczą... chyba dzieciaki wolierę dostaną... a przyjechały do mnie tylko na chwilkę... dziś miały wracać do kota7...

Matahari - to może ja Ci tak na chwilkę Puszkina i Allana podrzucę :roll:

» Śro lut 25, 2009 0:49

Małgosiu mam pytanie: po pp kiedy będzie można wprowadzić nowe koty? Co prawda czytałam, że po 6 miesiącach. Ale wydaje mi się, że zrobiłaś to wcześniej, choć może tak tylko mi się wydaje.
Jak miewa się Oskarek?

» Śro lut 25, 2009 0:52

Sabinka pisze:Małgosiumam pytanie po pp kiedy będzie można wprowadzić nowe koty? Co prawda czytałam, że po 6 miesiącach. Ale wydaje mi się, że zrobiłaś to wcześniej, choć może tak tylko mi się wydaje.
Jak miewa się Oskarek?

Po pp należy przeprowadzic pól roku kwarantanny. Nieszczepione maluchy są najbardziej zagrożone.
Teoretycznie zaszczepione koty są zabezpieczone, ale to dopiero o tak 4 tygodnie po zaszczepieniu.

A OMAREK ma się bardzo dobrze:) Już są pierwsze zabawy z Locią w pokoju

» Czw lut 26, 2009 10:01

Matahari pisze:... je i bawi się na leżąco... śpi w łóżku u syna... wystawia brzuch do mizianek i mruczy...

To ja jako psia ciotka z Kundelka -ale jak to GuniaP okresliła czujaca "miete" do Omarka - prosze o wymizianie tego brzucha odemnie

» Nie mar 01, 2009 22:26

nudą wieje u nas... całokszałt ma się oki... nie licząc małych pawików z przeżarcia... chorób nie notuje się... apetyty i humory footrom dopisują...

Szarlotka i Omar w coraz lepszej komitywie... wylizują się już nawzajem... Locia dobitnie chwilami pokazuje młodemu kto jest szefem... chłopak burczy tylko i potakuje dziewczynce... apetyt ma coraz lepszy... i sypiają razem z moim synem w łóżku...

» Pon mar 02, 2009 10:22

Matahari!!
To już dzisiaj!

Tylko CHOLIBKA JASNA najpierw muszę walnąć traskę do PŁOCKA :evil:

Wiec nie jest tak pieknie szybko jak miało być... No trudno!

» Pon mar 02, 2009 21:14

villemo5 pisze:Matahari!!
To już dzisiaj!
Tylko CHOLIBKA JASNA najpierw muszę walnąć traskę do PŁOCKA Wiec nie jest tak pieknie szybko jak miało być... No trudno!

bywa życie... czekam do jutra...

» Wto mar 03, 2009 22:39

no i się doczekałam...

TADAM...
w czwartek przywożę od villemo5 taką oto pannę, która wylądowała w schronie, bo dziecko... Luna okupuje w chwili obecnej łazienkę villemo...
norweżka... pono sterylizowana... miziasta... wystraszona...

dostanie na razie do użytku apartament w łazience... Aga mówiła, że maniery arystokratki, ale jedzonko wywabia ją z każdej dziury...

a jutro Melisa jedzie do weta... coś jej nie halo pachnie z ucha - znaczy śmierdzi... i zachowania wścieklicy ma, więc chyba coś ją boli... a ponieważ narkoza, żeby pannie coś zrobić, to przy okazji pobierzemy krew na biochemię...

Bazylek stwierdził, że wystarczy nudy i kręci zadymy... pacyfikacja skunksa czeka... rozbestwił się przez czas choroby, ale wróci do normy... nie ma innej opcji...

» Śro mar 04, 2009 7:46

wow ale piekne cudo!!
ja tez taka chce!!!

» Śro mar 04, 2009 10:16

Panna juz wyluzowana. Mruczy na sam widok czlowieka. Barankuje! Kocha czesanie! Kot marzenie!

» Śro mar 04, 2009 10:44

Kocia arystokratka jest piękna!

DT Matahari-kiepskie finanse.

Kto przegląda forum