NIE!!!!!!Mozna tylko próbować jakoś zniwelowac skutki. Często słyszę-nie kupujcie nie popierajcie..zostawcie...... załóżmy,że zostawiamy ..chory,zle traktowany,cierpiący-pozostawiamy bo przeciez nie popieramy.....
kot przechodzi za TM-jak wtedy działa forum???? świeczki,płacze,piekne słowa........tylko kotu to juz nie pomaga.Nie chcę uzyć za mocnych słów ani wyśmiewać okazywania współczucia -tez je okazuję....ale ta powiedzmy dwoistość mnie mierzi. Ja nie chce czuc żalu i płakac-ja chcę zdążyć pomóc!!!!!!!!!!!!Uratowac,wyleczyć ,dać dobry dom.....i sie cieszyć.Na to wszystko trzeba pieniędzy-a tam gdzie pieniądze to zawsze są dylematy.NIE ZMIENIMY RZECZYWISTOŚCI.Ona jest wstretna......odwrócenie sie od tego przypomina mi argument ,którego nie znoszę..." zostaw wszystkim nie pomożesz...."Po prostu szlag mnie trafia jak to słyszę.......i teraz też.
Szlag mnie trafia,że psujemy coś co działa i polepsza los kotom.
Dlatego tu truję zamiast sie zamknąć-więc juz sie zamykam.
