totalna bezduszność :((

[Katy]

Kurka wodna... Zeby bylo gdzie kocice przetrzymac to moze jakos by sie pieniadze na sterylki uzbieralo. Ja moge pomagac w lapaniu, w dogladaniu itd. niestety, tez nie mam gdzie przetrzymac Moniko, a nie ma w bloku u was piwnicy gdzie kicie moglyby po sterylce te kilka dni posiedziec?

[Monika]

Moniko, a nie ma w bloku u was piwnicy gdzie kicie moglyby po sterylce te kilka dni posiedziec?

Prosze o to komitet domowy i administracje, moze sie uda. Do tej pory bylam raczej zbywana, moze ten artykol kogos wreszcie ruszy ze stolka.
Komitet domowy zobowiazal sie na wiosne ustawic zadaszona jadalnie dla kotow, zeby ograniczyc czepialstwo o brudzenie w piwnicy.
Jezeli znajdzie sie pomieszczenie do przechowania kocikow, poprosze Was o pomoc i zrobimy sterylki chodzby na Paluchu. Babe po prostu zaczaruje albo spacyfikuje. Rozmawiac z nia normalnie nie mam juz sily.
Ona z tych co wszystko wiedza najlepiej.
Poprosze plakaty/ulotki obkleje blok i wladze spoldzielni.
Zeby tylko zlapac tego psychola ... wrrrr.

[Ada]

Robala złapac i wysterylizowac... ja place

[Mary Dove]

Opowiem wam co mi sie przytrafiło w sylwestra, tak mi się przypomniało w związku z tym artykułem. Pojechałam do znajomych, którzy zaprosili jeszcze kuzynkę swoją z mężem - parę weterynarzy. Zatarłam ręce, uradowana, że bedę miała z kim poklachać o zwierzątkach. Moje rozczarowanie siegnęło szczytu. Na dzień dobry, gdy powiedziałam, że chcę kupic kota, usłyszałam : "A po co?". No i sie zaczęło. Dowiedziałam się, że zwierzę w domu(czyt. kota) trzyma sie tylko po to, żeby w razie kłopotów finansowych mozna go było zjeść o zgrozo!!! Papugi są łykowate, wiec nie opłaca sie ich trzymać w domu. Szynszyle kupuje sie tylko dla ładnego szaliczka, który robi sie oczywiscie po utuczeniu i zabiciu. Pieski są smaczne z cebulka.
Nie wiem czy pamietacie ten filmik o zabijaniu świnek. Otórz według tych weterynarzy, rozhisteryzowana babeczka nakręciła głupi film o humanitarnym zabijaniu świń. Akurat taką głupią sytuację złapała.
Dla tych państwa jako zwierze liczą sie tylko : krowa, której trzeba odebrac poród, i świnia, którą trzeba zarznąć.
Reszta zwierząt, a szczególnie zwierzęta domowe, to głupi wymysł miastowych. A po co? Już mówiłam, żeby nie umrzec z głodu.
Ciekawa jestem ilu jeszcze weterynarzy ma podobne poglądy? Dobrze, że mieszkam za daleko, żeby skorzystać z ich pomocy.

[kinus]

Hm a ile ci Panstwo wypili?

[yyahyoo]

Robala złapac i wysterylizowac... ja place

robala złapać i nie tylko wysterylizować, ale jeszcze pomeczyć podręczyć

mogę to zrobić za darmo nawet dopłacę

[Mary Dove]

Hm a ile ci Panstwo wypili?

Pani piła tyle, ile było, ale na trzeźwo miała takie same poglądy.

[Ada]

to jest jakas potwornosc i niestety to sa chyba przyklady zwyrodnialych robali do steryzlizacji.. ale moga sami to zrobic o ile maja odrobine czlowieczenstwa w sobie

[kinus]

Hm a ile ci Panstwo wypili?

Pani piła tyle, ile było, ale na trzeźwo miała takie same poglądy.

Nie obraz sie, ale to po prostu brzmi troche jak lekkie szyderstwo z miastowych a ze wiedzieli, ze trafiaja w czuly punkt, to zapewne kontynuowali swoja "zabawe".

[Mary Dove]

Nie obrażam sie tak łatwo. Nie wiem czy się bawili, czy draznili, ja tam swoje zdanie mam i przy nim zostanę. Pewnie gdyby nie to, nie było by tematu. Fakt pozostaje, że poglądy mieli kosmiczne, życzę im smacznego.

[Ada]

ja im nie zycze smacznego, tylko zeby sie udlawili ... i to najlepiej jarzynkami..

[Mary Dove]

tylko zeby sie udlawili ... i to najlepiej jarzynkami..

cebulką

[Ada]

ale wracajac do kociakow i dnia dzisiejszego.. jaki jest plan Drodzy forumowicze...?

[Monika]

Czakam na materialy propagandowe. Biore artykol w reczke i ide meczyc komitet domowy i administracje.
Szukam miejsca na przechowanie kocic po sterylce.
Pilnuje zeby mnie szlak nie trafil.
Czaruje klopotliwa karmicielke.
Zdaje relacje.
Jak sie wszystko dopnie organizacyjnie i finansow bedzie akcja sterylka.
Poluje na zwyrodnialca.
Ufff

[RyuChanek i Betix]

Moniko jestes dzielna kobieta!!!