Zagłodzona 8-letnia tri Iva z Opola w DT u AgiPap. Walczymy!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 01, 2009 11:02

Boo77 pisze: To, że zabrałam kota do innego weta też stawia moją obecność w schronie pod znakiem zapytania :?


Nie sądzę, aby Ci mieli wymówić wolontariat.
Za dużo dobrego robisz, jesteś cenną pomocą dla nich.Pod warunkiem,że im zależy na dobru kotów, a nie na personalnych rozgrywkach.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie mar 01, 2009 12:03

Zapraszamy na nowy [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4124129#4124129[img]bazarek[/url] na Ivcię.
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie mar 01, 2009 14:58

Korciaczki pisze:Zapraszamy na nowy [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4124129#4124129[img]bazarek[/url] na Ivcię.

Iva ślicznie dziękuje. :1luvu:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie mar 01, 2009 14:59

Iva i Julia już są w drodze do nowych domków.

Obrazek
Obrazek


Szczęśliwej podróży.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie mar 01, 2009 15:07

-Buffy- pisze:Iva i Julia już są w drodze do nowych domków.

Obrazek
Obrazek


Szczęśliwej podróży.


:1luvu: :dance: :dance2: :balony: :king: :love: :kitty:
A Julcia do Kamii pojechała?
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie mar 01, 2009 15:38

Tak. Jula zamieszka z Kamii :)
Dziewczyny mają wesołą podróż. Jula trochę popłakiwała, więc Marcjanna chciała ją trochę pomiziać. Włożyła rękę do transporterka i została obsiusiana :lol:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 01, 2009 18:41

W imieniu zaprzyjaźnionej Ani_T serdecznie zapraszamy na Bazarek. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie mar 01, 2009 19:30

Czy dziewczyny już dojechały na miejsce?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie mar 01, 2009 19:38

Tak :)

Iva na trochę przykurczonych nóżkach zwiedza. Czasem z prędkością światła :) Ale zjadła pół swojej leczniczej saszetki, popiła wody i była już w kuwetce. Papaja patrzy na nią spode łba :lol:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 01, 2009 21:35

Jestem na chwilkę, bo mój dzisiejszy dzień to było wariatkowo :roll: i padam z nóg.

Najpierw jak TŻ odwoził mnie o 7 rano na pks to nam się rozkraczył samochód na głownej ulicy i trza było go zepchać na parking 100 m dalej, oczywiście na ten autobus już nie zdążyłam. Potem na nuuudnych wykładach siedziałam, więc zerwałam się wcześniej i o 13 byłyśmy już z marcjannakape w Opolu. Szkoda tylko, że nie było czasu pogadać z dziewczynami, bo szybko miałyśmy pociąg powrotny :evil: Ale lepiej było, żeby jak najszybciej dziewczynki dowieźć.
Obie kicie były praktycznie idealne w drodze. No oprócz tego sikania na rękę marcjanny, ale po kiego wsadza łapę gdzie nie trzeba :mrgreen:

Mała po 18 pojechała do swojego nowego domku, a duża zaczęła zwiedzanie mieszkania. Najpierw na ugięlych nogach, ale potem już bardziej normalnie. Starała się zaglądnąć w kazdą dziurę, a nawet spróbowała, czy sztuczna trawka w wazonie jest jadalna 8O .
Troszkę zjadła, duzo piła i kuwetkę odwiedziła na siku.
Fajowa jest, gada ale chuda niemiłosiernie, ale to bedzie dosyc spora kotka, jak się już ją odpasie oczywiście. Widać to już teraz, chociaż wszystkie kosteczki jej streczą. Ale Lemcio też taki był i potem jak ładnie go odpaśliśmy. Tak prawdę mówiąc, to własnie ta jej chudość mnie poruszyła. To na pewno Lemcio tam z góry ją upatrzył i mi przez to tak w mysli wpadła.
Zresztą moja mama, która po śmierci Lemcia powiedziała, że na żadne sprowadzanie nowych kotów się nie zgadza, ze wystarcza jej Papaja, jak jej powiedziałam ,ze jest taka wychudzona jak Lemek jak do nas przyjechał i czy mogę ją wziąć na tymczas, ale żeby u niej mieszkała to żadnych sprzeciwów nie było. Całkiem gładko poszło.

I z najnowszych wieści, dostałam smsa od mamy, że Iva siedzi w kabinie. Więc przepuszczam, że przed spaniem w nowym odmku pewnie prysznic chce wziąć :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie mar 01, 2009 21:37

A i marcjanna porobiła trochę zdjęć, więc jak dotrze do domu, aktualnie jest gdzieś w autobusie pomiędzy Świdnicą i Wrocławiem, to pewnie wklei. :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie mar 01, 2009 22:01

Aguś - wspaniałe wieści. :)


Prosimy o przekazanie ogromu głasków Kociastym.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie mar 01, 2009 22:05

Dziewczyny! Dzięki za wszystko!
Mam nadzieję, że teraz to już tylko do przodu!

I przypominam, iż Iva cały czas poszukuje finansowego wsparcia na badania, dietę a później szczepienie i sterylkę :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon mar 02, 2009 7:40

jak minęła nocka?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 02, 2009 7:55

Właśnie dzwoniłam do mamy jak tam po nocce. :D

Iva dalej zwiedzała domek, przy okazji odbyło się spotkanie nosek w nosek z rezydentka Papają ( pochodzącą też ze schroniska w Opolu). Najpierw syczała Papaja, potem się obwąchały, potem syczała Iva i do tego warczała. 8O Mam nadzieję, że następne spotkania będa już bardziej pozytywne :roll:

Acha Iva nie chce jeść renala, po wczorajszym zjedzeniu połowy saszetki wypięła się na resztę, ale za to ze smakiem zżarła całego winstonka rosmanowskiego. :evil: Powiedziałam mamuśce, żeby najwyżej mieszała troszeczkę normalnej karmy z renale to może będzie jadła.

Zlewozmywak jest już zaliczony, sedes także, a w nocy spała u mojej mamy w pokoju na parapecie. A Papaja się obraziła i nockę spędziła w drugim pokoju też na parapecie. :(
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 6 gości