SUWAŁKI! POMOCY! 10 kotów bez dachu nad głową!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 01, 2009 19:15 SUWAŁKI! POMOCY! 10 kotów bez dachu nad głową!

Witajcie!

Zwracam sie do was z wielką prośbą pomocy.
Moja koleżanka - Paulina, opiekuje sie stadkiem bezpańskich kotków, jest ich 10. Są to koty i kocice w różnym wieku, wiele kocic rodziło juz kociaki, ponieważ są tam też koty które kryją je co każdą rujkę.

Kotki są śliczne, kilka jest dzikich , inne są bardzo potulne i oswojone.

chciałybysmy jakos im pomóc, np znaleźc domy dla tych które nadają sie do adopcji a dzikuski złapać, wysterylizowac/wykastrowac i wypuscić.
Czy możemy liczyc na waszą pomoc?

oto kotki, Paulina powkleja zaraz opisy pod numerkami kotków.
1Obrazek 2Obrazek 3Obrazek 4Obrazek
5Obrazek 6Obrazek 7 Obrazek
8Obrazek 9 Obrazek
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Nie mar 01, 2009 20:07

"Wszystkie te koty są piękne. Sporo z nich ma duże szanse na adopcje.
Jeśli zaś są wśród nich zupełne dzikusy, to trzeba wysterylizować.
To małer szare to chyba jeszcze kociak?
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 01, 2009 20:12 opisy kotków :)

2- To jest kocur, ma już pewnie około 3-4 lat. Nie boi się ludzi i chętnie daje się głaskać. Potrafi miauczeć w nieskończoność prosząc o jedzenie;) Myślę, że mógłby się łatwo przyzwyczaić do życia w domu, ponieważ jest bardzo kontaktowym kocurkiem. Dobrze byłoby gdyby trafił do domu z ogrodem, żeby mógł wychodzić na podwórko, bo do tego jest przyzwyczajony przez całe życie.

3- To również jest starszy kocur, znacznie mniej przyjacielski. Nie byłoby chyba dobrym pomysłem znajdowanie mu nowego domu. Najlepiej byłoby go wykastrować i wypuścić z powrotem na wolność, ponieważ źle by się czuł w zamknięciu.

4 i 5- Ta koteczka urodziła się około 15 lipca 2008roku. Niestety jest dzika, ale udałoby się ją na pewno oswoić, ponieważ jest jeszcze młoda. Gdyby nie znalazł się jej dom chciałabym, żeby koniecznie została wysterylizowana.

6- Ten kocurek jest z miotu kotki 5 i 6. Jest trochę bardziej oswojony, ale niestety jeszcze sam nie podchodzi. Również na pewno udałoby się go w miarę łatwo oswoić.

7-To jest kocica, którą koniecznie trzeba wysterylizować. Nie polecam jej
do nowego domu, bo jest nie obliczalna. Potrafi rzucić się bez żadnego
powodu i ugryźć, albo drapnąć. Zrobiła się taka kiedy urodziła młode (małe znalazły już kochające domy). Konieczna dla niej jest sterylizacja.

8- Ten bury kocurek jest z miotu 4, 5, 6. Jest oswojony i bardzo przyjacielski. Łasi się do wszystkich. Dla tego malucha jak najbardziej szukamy kochającej rodziny.

9- Ta czarna kocica ma około 1,5roku. Nie miała jeszcze młodych. Jest oswojona i kocha pieszczoty. Chętnie pójdzie do nowych kochających właścicieli. Gdyby się jednak nikt nie znalazł konieczna jest sterylizacja.

paula&pepito

 
Posty: 5
Od: Nie mar 01, 2009 18:50

Post » Nie mar 01, 2009 20:16

Przepiękne są te koty. Koniecznie sterylizacja/kastracja i szukanie domu. Szkoda ich na bazdomniaki
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie mar 01, 2009 20:21

"Wszystkie te koty są piękne. Sporo z nich ma duże szanse na adopcje.
Jeśli zaś są wśród nich zupełne dzikusy, to trzeba wysterylizować.
To małer szare to chyba jeszcze kociak? - Tak ten burasek jest jeszcze bardzo młodziutki, ale znalazł juz domek :D

paula&pepito

 
Posty: 5
Od: Nie mar 01, 2009 18:50

Post » Nie mar 01, 2009 20:22

Zajrzyjcie tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89542

Niezależnie od ewentualnych adopcji trzeba kocice jak najszybciej wysterylizowac, zanim urodzą sie młode. Potem można im robic ogłoszenia etc, ale najpierw sterylki! Zreszta i tak najlepiej oddawac do adopcji juz ciachnięte kicie :wink: mniejsze ryzyko, że trafią w złe ręce.
Macie możliwosc przetrzymania ich po zabiegu? Złapania? Te oswojone pewnie dacie radę po prostu włożyc do transporterka, gorzej z dzikuskami. Jako wyjscie tymczasowe można kotom podawac hormony - to nie jest zdrowe, ale lepiej (moim zdaniem) przez parę miesięcy dawac niezdrowe środki niż miec stado kociąt, które chorują i umierają.

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 01, 2009 20:29

Szukamy kotkom właśnie domów tymczasowych, aby mogły tam przebywać po sterylizacji. Ja wezmę na pewno jakieś koty i koleżanka bulefka również.

Ze złapaniem dzikusów też na pewno sobie poradzimy :)

paula&pepito

 
Posty: 5
Od: Nie mar 01, 2009 18:50

Post » Nie mar 01, 2009 20:36

paula&pepito pisze:"Wszystkie te koty są piękne. Sporo z nich ma duże szanse na adopcje.
Jeśli zaś są wśród nich zupełne dzikusy, to trzeba wysterylizować.
To małer szare to chyba jeszcze kociak? - Tak ten burasek jest jeszcze bardzo młodziutki, ale znalazł juz domek :D


Super. Wyglądał tak biednie. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 01, 2009 20:45

Dokładnie, najlepiej żeby ktoś wziął na tymczas kicie które nadają sie do adopcji, zeby DT zajął sie sterylką a my na tymczas po kolei będziemy łapać dzikuski, sterylizować i wypuszczać.

Wiec my zajelybysmy sie dzikuskami a osfojone mogą trafic do dt.

potrzebna jest kasa na sterylki bo u nas darmowych sterylizacji nie ma, suwałki to zacofane miasto :roll:
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Nie mar 01, 2009 21:11

Trikolorka też śliczna. :) A co z rudym, do adopcji?
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 01, 2009 21:14

Właśnie z tym rudzielcem nie wiem co robić. Myślę ,że tylko ewentualnie wykastrować. Jest dziki. Podchodzi do jedzenia, ale pogłaskać się nie daje.
Gdyby się trafił ktoś doświadczony to czemu nie? Tylko myślę, że wtedy konieczny byłby dom z ogrodem( do tego te koty są przyzwyczajone). Z tymi oswojonymi chyba nie byłoby takiego problemu, żeby tak nie mogły wychodzić na podwórko, ale gorzej z dzikimi.

paula&pepito

 
Posty: 5
Od: Nie mar 01, 2009 18:50

Post » Nie mar 01, 2009 23:40

Moze zapisac jakies najpilniejsze do kolejki w Kasie K.?

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4032731#4032731

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 02, 2009 7:57

Myślę, że to jest świetny pomysł. Może uda się wszystko trochę przyśpieszyć ...

paula&pepito

 
Posty: 5
Od: Nie mar 01, 2009 18:50

Post » Pon mar 02, 2009 13:18

Paula ja rezerwuje miejsca tak na biezaco, jak sie zbieraja pieniazki. Mysle wiec, ze zaklepie dla Was dwa nastepne. Daj mi tylko prosze znac ile bedzie kosztowala sterylizacja kotki badz kocura? Macie jakas zaprzyjazniona lecznice z rabatem?

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 02, 2009 14:09

Dziewczyny, napiszcie koniecznie PW do agal (to ten link, ktory wkleilam wczesniej. Tu jest streszczenie jej oferty:

Uwaga! Uwaga! zaczynamy dotacje z kalendarzowych pieniędzy:

1) Dotujemy tylko koty bezdomne i przebywające w domach tymczasowych;
2) Płacimy tylko za usługi weterynaryjne i rozliczamy się bezpośrednio z lecznicami na podstawie pisemnych specyfikacji wykonanych zabiegów/leczenia lub faktur;
3) Osoby chcące skorzystać z pieniędzy prosimy o kontakt na adres kalendarz@nfo.pl. Osoby nieznane będziemy weryfikować poprzez forum. Zostawiamy sobie możliwość odmowy udzielenia pomocy;
4) Jedna osoba/organizacja może dostać nie więcej niż 500zł jednorazowo i nie więcej niż 1500zł w ciągu całego roku (lub okresu, kiedy będziemy mieli pieniądze).

Za Komitet Kalendarzowy Agnar

Agnieszka Łodzińska

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości