JERZYK - pojechał

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 26, 2009 9:25

Anka pisze:To nie tak, puss. Ja od początku wiedziałam, że Jerzyk jest tymczasikiem. Nie mam nikogo kto by mnie pilnował, więc muszę sama siebie konsekwentnie pilnować żeby jakiejś miary nie przekroczyć. U mnie zostają te, które na prawdę nie mają szans na domek, albo przeszły tyle w życiu, że nie wolno narażać ich na kolejne stresy. Jerzyk to kotek bezstresowy, pełen zaufania do ludzi, i to nie tylko do znajomych. Przyzwyczai się raz dwa.
Balkon to problem, i tu prosiłabym, żebyś trzymała rękę na pulsie, bo Jerzyk poza tym, że jest bardzo ruchliwy, to nie ma najlepszego wyczucia odległości, chyba z powodu słabego wzroku.
A że nie jest łatwo rozstać się - no cóż, to jest ta ciemniejsza strona bycia domem tymczasowym. Ale zawsze sobie tłumaczę, że gdybym nie oddawała, to potem następnym już bym nie pomogła.


podczytuję wątek od dawna, mam nawet Jerzyka w podpisie, ale wiedzę, że juz lada moment powinnam go odpiąć :)
Aniu, doskonale rozumiem Twoje rozterki, sama wzięłam w listopadzie tamtego roku na dt niedowidzącą Kropkę, w styczniu uzmysłowiłam sobie, że już jej nie oddam, nie potrafiłam, a była osoba chętna ja adoptować, okazałam się na to za słaba. a Ty dowodzisz teraz,ze posiadasz ogromne serducho, potrafisz emocje odstawić na bok, bo wiesz, że tak będzie nakorzystniej dla Jerzyka i innych kotów, które juz wkrótce znów będa potrzebowały Ciebie jako dt. jesteś :aniolek:

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 27, 2009 20:16

Czy Jerzyczek nasz kochany do drogi już spakowany???
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob lut 28, 2009 8:11

Jerzyku, kciuki za szczęśliwą i spokojną podróż :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob lut 28, 2009 8:22

Aniu-podjełaś słuszna decyzje-Jerzyk pojedzie do swojego domku,a Ty bedziesz nadal mogła pomagac!
Prosze odwiedzających watek Ani o zajrzenie do wątku w moim podpisie-nie wiem juz gdzie szukac pomocy-a czas się kończy!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lut 28, 2009 9:38

duże kciuki za TRANSPORTING :wink:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Sob lut 28, 2009 10:07

Powodzenia Jerzyku :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lut 28, 2009 10:27

Szczęśliwej podróży Jerzyku!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 28, 2009 10:30

no i prosimy o wieści jak już Jerzu do stolicy wielkopolski przybędzie :D
"Chciałem zreperować świat, a oto widzę, że sam jestem jednym z tych cholernych drani I świń..."
Obrazek

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 28, 2009 16:59

Jerzyk pojechał :( :)
Ikonki odzwierciedlają stan mojego ducha :?
Cieszę się, bo domek wygląda, że będzie naprawdę fajny. W dodatku w pobliżu czuwa ciocia puss. Ale i smutno.
Zaraz wkleję ostatnie zdjęcia, już na rękach nowej opiekunki. Jerzyk był bardzo podekscytowany, jakby czuł że coś go czeka. Ale szedł do nowych opiekunów chętnie. Tylk0o jak już został wyniesiony do samochodu, to zaczął popłakiwać :( . Ale mam nadzieję, że będzie ok. Nowy domek ma wieczorem zaraz po przyjeździe napisać mi, jak przebiegła podróż. No cóż, Jerzyk podróży nie kocha.

A tu fotki, Jerzyk trochę szaleje, ale tu było to zdecydowanie zabawowe, chociaż może na zdjęciach nie widać.

Obrazek Obrazek Obrazek

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 28, 2009 17:23

Pa kochany, niech ci się wiedzie i pamiętaj, że cię kochamy i że smutno nam tu bez ciebie, choć i radość gości w naszych sercach..... Jerzyku szczęścia ci życzymy- Tobie i twoim Dużym, bo tak wspaniały kot musi mieć najwspanialszych Dużych na świecie.
Aniu tulę cię, bo wiem co czujesz...
Czekamy na wieści od Jerzyka.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob lut 28, 2009 18:20

:lol: :lol: :lol:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Sob lut 28, 2009 18:33

Aniu trzymaj się dzielnie.
Ja wiem, ze to bardzo trudne. Ale Jerzyk będzie na pewno szczęśliwy.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Sob lut 28, 2009 18:40

Powodzenia Jerzyku. Niech ci się szczęści... :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob lut 28, 2009 18:47

Jerzyku, Poznan czeka na Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masz juz tu jednego kumpla, takiego "od serca"... Jerzyka :wink:
Czekamy na wiesci z nowego domku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob lut 28, 2009 19:06

Cały Poznań czeka :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości