Moich dziewięć skarbów.a może więcej?fotki

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 03, 2008 18:36

Tak Dorcia niby małe nacięcie, ja też myślalam a, nic nie będzie widać. W sumie to tak samo się częsłam nad Ginem po kastracji jak nad moimi kotkami po sterylce :roll: wcale a wcale ta ranka mi sie nie podobala.
Ciągle za nim biegalam i sprawdzałam jak sie goi, zagoilo się a pompony nadal ma tyle, że wydmuszki :lol:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw maja 01, 2008 18:13

Wiosna w pełni ,mam nadzieje że moje kotuchy w końcu przestana chorować...pobożne życzenie .

Tytek dwa dni temu miał ostatni zastrzyk..narazie bedzie tylko na interferonie...az sie boje :?
gile oczywiście nadal po pas.. :twisted:

tak sobie licze i nic mi się nie zgadza..jakie 9 skarbów :conf:
mam KOTY
Kota, Polatucha,Niunka,Nelka ,Poncia ,Kropka ,Tytosław

PSY

Czarka ,Nadia ,Margolcia ,Amanda i(chyba) Malta...


nie wiem kiedy sie to stało :roll:
ktos mi podrzucił :?: :twisted:

Malta najpiekniej bawi się z Tytkiem..ma do niej ogromną cierpliwośc bo gryzie ta zmija okropnie .

Maltusia to psie dziecko które zyje dzięki waszej pomocy i bardzo wszystkim za pomoc dziękuje :1luvu: :aniolek: :aniolek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 8:43

odświerzam swój wątek ,tak na 5 min.
i tak wszystko pisze w wątku Tytusiowym...tyle że nie o wszystkich.

Buldozki zapanowały w moim domu ....mam nadzieje ze już niedługo pojadą do swoich własnych i tam bedą kontunuowac demolke zaczętą u mnie :twisted:
Gapci już pojechał...
ale i tak są jeszcze dwa potwory :lol:

Tytek nie przestaje chorowac ,czekam z utęsknieniem na autoszczepionke i bardzo sie boje że przejade sie na tym :cry: chyba zadużo pokładam w tym nadziei. :cry:
Maltusia w czwartek ma mieć 3 operacje....2 miała byc ostatnia..ale nieudało się ,męczą mnie wyrzuty sumienia typu czy powinnam do tego dopuścic..ale z drugiej strony to jedyna szansa na życie,może teraz sie uda,nie moge odebrac sobie i jej tej szxansy ,nie moge ...
a tak bardzo sie boje :cry:

Koty udaja że nie widza psów nowych..psy chętnie się będą z nimi bawiły ..i finał taki że koty chodzą tylko górą..

Poncia nadal czeka na operacje wyrwania zębów,ale je ładnie więc nie ruszam,Kropka to tłusta :pig: :wink: ,Nelka mimo wyroku ma sie bardzo dobrze ,Niunia jest ok. ,Polatucha tyż i Kota najstarsza niby ok ale cos często pawia puszcza ,nerki czy zkłaczenie :?: ,mocz wyszedł w miare dobry ,krew jak juz się wszystko ustabilizuje.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 27, 2009 19:42

odświeżyłam swój wątek .
Tak dawno tu nie zaglądałam ,wszystko teraz w wątku Tytka pisze...

ubyło nas troszkę ,odeszła Nelka [']
Nadia[']
Maltusia[']

przybyła Yoko

kotów 6
psów 4

szukałam swojego Gabisia ,wątku o Gabisiu z pseudohodowli i nie mogę znależć....

:cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Clubnika Merve, EwaMag, Google [Bot], Meteorolog1 i 82 gości