np. czy cos jest nie tak ze żwirkiem z kuwetki, jeśli znajdujemy go po całym mieszkaniu? tzn. czy to normalne, że koty go roznoszą na futrze czy też jest zbyt lekki, klejacy...???
kolejne zagadnienie: jak podróżować z kotami, np. pociagiem? czy wytrzymaja kilka godzin bez siusiania?
jak na początek to tyle, Pepsi łazi mi po klawiaturze, więc do następnego razu
