
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
karola666 pisze:wiki nie jest źle (a propo nabzdyczoności to ja mam tak na trzecie) - z TZ cały wieczór się wczoraj zastanawialiśmy nad jakimś fajnym imionkiem, ale zmęczenie nie działa konstruktywnie ...
a co do jej słuchu to chyba naprawdę babcia głucha, bo właśnie TZ dzwonił (ja jeszcze w pracy) i powiedział, że wszedł do pokoju, a ona wyglądała przez okno, zero reakcji, dopiero jak do niej podszedł i pogłaskał to zrobiła mruuu i aż się uniosła - wiecie tak jak to robi kot jak się go zaskoczy
no i mówił, że cały czas leży zwinięta w kłębuszek, jedzonko z rana nie ruszone
karola666 pisze:szkoda słów, patrzyłam wczoraj na nią i tak strasznie smutno ta kicia wygląda, naprawdę taki ma smutny wyraz oczka i pysia i tak patrzyła nieobecna przez okno, naprawdę płakać mi się chciało
karola666 pisze:szkoda słów, patrzyłam wczoraj na nią i tak strasznie smutno ta kicia wygląda, naprawdę taki ma smutny wyraz oczka i pysia i tak patrzyła nieobecna przez okno, naprawdę płakać mi się chciało
Kaprys2004 pisze:karola666 pisze:szkoda słów, patrzyłam wczoraj na nią i tak strasznie smutno ta kicia wygląda, naprawdę taki ma smutny wyraz oczka i pysia i tak patrzyła nieobecna przez okno, naprawdę płakać mi się chciało
Biedna Kicia.
Macie ogromne pole do działania. Nauczyć ją znowu, że człowiekowi można zaufać i że można go pokochać. Praca gigantyczna, za to satysfakcja będzie jeszcze większa, jak do nieba.. A że będzie - jestem pewna!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 158 gości