Salsa oki mysle:) ugotowalam jej kurczaczka, zjadla ladnie i dalam jej troche gourneta czy jak sie to pisze.
Ona woli raczej ludzie jedzenie, lubi mleko i szynke.
Nie chce kociego za bardzo.
martwie sie tylko tym ze wymiotuje codziennie. Dzis wieczorem zwymiotowala chyba wszystko co zjadla w ciagu dnia... choc moze wymiotuje po suchej purinie. sama nie wiem, bo suche tez wcina.
generalnie wiekszosc dnia przesypia, choc dzis nawet sie bawila pileczka. no i jest przyjacielska, gadatliwa, lubi spac na czlowieku i przede wszystkim na lozku;)
wciaz ma zatkany noseki lzwiacego oczko, choc wydaje mi sie ze jest ciutke lepiej niz wczoraj..