ŁÓDŹ - nigdy więcej umieralni - dt na cito dla maluchów!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 23, 2009 17:27

Gośka, no nie mogę :lol:

dlaczego nic mnie nie powiadamia o nowych postach? :evil:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 23, 2009 17:52

Magija pisze:dlaczego nic mnie nie powiadamia o nowych postach? :evil:

zemsta skunksa :ryk:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lut 23, 2009 18:47

goska_bs pisze: O 2 w nocy telefon, ze zlapal sie kot. Wpolprzytomna wygramolilam sie z cieplego wyrka i potuptalam na parking.
.............
Ledwie wrocilam do domu i umylam glowe przekonana ze nic sie juz nie zlapie - telefon - w klatce bure z nienacietym uchem (wczesniej pokazalam Panu na co zwracac uwage). Podsuszylam leb i po 3 znow potruchtalam na parking...


zwariowałaś? myjesz głowę między drugą a trzecią w nocy? 8O :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 23, 2009 19:09

Pyza - najnowszy łup Gośki już zakwaterowana, fajna kotulka, syczy strasznie, ale biedulka zasmarkana mocno, dostała Unidox na wynos, mam nadzieję, ze szybko dojdzie do siebie
Obrazek

andorka

 
Posty: 13709
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lut 23, 2009 20:02

Georg-inia pisze:
goska_bs pisze: O 2 w nocy telefon, ze zlapal sie kot. Wpolprzytomna wygramolilam sie z cieplego wyrka i potuptalam na parking.
.............
Ledwie wrocilam do domu i umylam glowe przekonana ze nic sie juz nie zlapie - telefon - w klatce bure z nienacietym uchem (wczesniej pokazalam Panu na co zwracac uwage). Podsuszylam leb i po 3 znow potruchtalam na parking...


zwariowałaś? myjesz głowę między drugą a trzecią w nocy? 8O :lol:

No przecie to dla Gosi najlepsza pora :ryk:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Pon lut 23, 2009 20:09

wiedźma_65 pisze:
Georg-inia pisze:
goska_bs pisze: O 2 w nocy telefon, ze zlapal sie kot. Wpolprzytomna wygramolilam sie z cieplego wyrka i potuptalam na parking.
.............
Ledwie wrocilam do domu i umylam glowe przekonana ze nic sie juz nie zlapie - telefon - w klatce bure z nienacietym uchem (wczesniej pokazalam Panu na co zwracac uwage). Podsuszylam leb i po 3 znow potruchtalam na parking...


zwariowałaś? myjesz głowę między drugą a trzecią w nocy? 8O :lol:

No przecie to dla Gosi najlepsza pora :ryk:

jak Gosia wróci spod śmietnika :roll: to Was skróci o głowę, zobaczycie :twisted: :lol:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lut 23, 2009 20:09

Ale za to jak ślicznie Gosia wygląda po tym nocnym myciu głowy:) Super fryzurka:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon lut 23, 2009 20:42

mokkunia pisze:
wiedźma_65 pisze:
Georg-inia pisze:
goska_bs pisze: O 2 w nocy telefon, ze zlapal sie kot. Wpolprzytomna wygramolilam sie z cieplego wyrka i potuptalam na parking.
.............
Ledwie wrocilam do domu i umylam glowe przekonana ze nic sie juz nie zlapie - telefon - w klatce bure z nienacietym uchem (wczesniej pokazalam Panu na co zwracac uwage). Podsuszylam leb i po 3 znow potruchtalam na parking...


zwariowałaś? myjesz głowę między drugą a trzecią w nocy? 8O :lol:

No przecie to dla Gosi najlepsza pora :ryk:

jak Gosia wróci spod śmietnika :roll: to Was skróci o głowę, zobaczycie :twisted: :lol:

ale to dopiero w środę :twisted: :P

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Wto lut 24, 2009 11:44

Wieści hotelowe: Pyza zjadła grzecznie żarełko z tabletką, wygląda lepiej, oczków nie ma już załzawionych ma bardzo sympatyczną mordkę taką z pufkami Ania zmienniczka mówiła, ze miała baaardzo brzydką macicę i dobrze się stało że trafiła pod nóż
Obrazek

andorka

 
Posty: 13709
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lut 24, 2009 12:17

Fajniusi się zrobił ten wonteczek (że napiszę po Zajoncowemu) :D
Gosia, Andorka, Wiedźma - wniosłyście świeży powiew :wink:

A Gośka jak zwykle wymiata :smiech3:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 24, 2009 13:59

Georg-inia pisze:
goska_bs pisze: O 2 w nocy telefon, ze zlapal sie kot. Wpolprzytomna wygramolilam sie z cieplego wyrka i potuptalam na parking.
.............
Ledwie wrocilam do domu i umylam glowe przekonana ze nic sie juz nie zlapie - telefon - w klatce bure z nienacietym uchem (wczesniej pokazalam Panu na co zwracac uwage). Podsuszylam leb i po 3 znow potruchtalam na parking...


zwariowałaś? myjesz głowę między drugą a trzecią w nocy? 8O :lol:


Inga powiem Ci że też zwróciłam na to uwagę i się bardzo zdziwiłam 8O ale się nie wychylałam :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 24, 2009 19:47

gosiaa pisze:
Georg-inia pisze:
goska_bs pisze: O 2 w nocy telefon, ze zlapal sie kot. Wpolprzytomna wygramolilam sie z cieplego wyrka i potuptalam na parking.
.............
Ledwie wrocilam do domu i umylam glowe przekonana ze nic sie juz nie zlapie - telefon - w klatce bure z nienacietym uchem (wczesniej pokazalam Panu na co zwracac uwage). Podsuszylam leb i po 3 znow potruchtalam na parking...


zwariowałaś? myjesz głowę między drugą a trzecią w nocy? 8O :lol:


Inga powiem Ci że też zwróciłam na to uwagę i się bardzo zdziwiłam 8O ale się nie wychylałam :)


Hmmm, a może musiała ,po spotkaniu ze skunsikiem :?: :?: :!: :!: :ryk:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Wto lut 24, 2009 19:50

gosiaa pisze:
Georg-inia pisze:
goska_bs pisze: O 2 w nocy telefon, ze zlapal sie kot. Wpolprzytomna wygramolilam sie z cieplego wyrka i potuptalam na parking.
.............
Ledwie wrocilam do domu i umylam glowe przekonana ze nic sie juz nie zlapie - telefon - w klatce bure z nienacietym uchem (wczesniej pokazalam Panu na co zwracac uwage). Podsuszylam leb i po 3 znow potruchtalam na parking...


zwariowałaś? myjesz głowę między drugą a trzecią w nocy? 8O :lol:


Inga powiem Ci że też zwróciłam na to uwagę i się bardzo zdziwiłam 8O ale się nie wychylałam :)


słuchajcie, ja tam wole nie wiedzieć chyba :twisted:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 25, 2009 9:44

Wczoraj chciałyśmy zwrócić wolność hotelowej dzikunce ,przyjechała Pani karmicielka ,grzecznie koteczkę prosiła żeby sama wlazła do transporterka. :wink:
Niestety kicia się wściekła (w sumie to się jej nie dziwię -cieplutko ,jeść pod pyszczek podstawiają i jeszcze proszą żeby zjadła ,a jak grymasi to coraz lepsze żarełko dają)rzucała się, syczała i wcale nie chciała się wleźć do transportera. :evil: W finale zadzwoniłam po ''brygadę ratunkową '' w ilości osób 1 ( znaczy ciocię Gosię) . :oops:
Ciocia Gosia przyjechała ,popatrzyła na koteczkę powiedziała czule '' ty zdzirko '' i koteczka po cichutku ,bez syczenia z własnej woli wlazła do transportera. :dance: :dance2:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Śro lut 25, 2009 11:10

wiedźma_65 pisze: Ciocia Gosia przyjechała ,popatrzyła na koteczkę powiedziała czule '' ty zdzirko '' i koteczka po cichutku ,bez syczenia z własnej woli wlazła do transportera. :dance: :dance2:


no nie wytrzymam z Wami :ryk:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, puszatek i 82 gości