POMOCY!!!! już nigdy niedy nigdy więcej!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 22, 2009 18:10

Smeckta nie zaszkodzi kotu. Podawałam swoim jak miały (za przeproszeniem) sraczkę. Ale... to jest maluch i to "z odzysku". Nawet przy zdrowych, silnych maluchach zawsze konsultuję każdy specyfik z wetem. Taka ostrożna jestem.

Kuwetkę można już wprowadzić. Mały jest przyzwyczajony do wysadzania ręcznego. Po karmieniu wstawić malca do kuwetki z drobnym żwirkiem i, podnosząc ogonek w palcach, "potupać" mu pod ogonkiem wilgotnym, ciepłym tamponem z waty. Może zadziała, może nie, ale warto spróbować.

Formalnie jeszcze tydzień-dwa do "regulaminowego" wstawienia kuwetki.

Ja wstawiam jak malce już dzielnie łażą na łapkach.

Czy misiu załatwia się sam (na posłanie) czy też czeka na pomoc?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39277
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lut 22, 2009 18:16

dellfin612 pisze:Tu właśnie załadowaliśmy nasz bebech po sam korek

Obrazek Obrazek Obrazek


A tu próbujemy już trochę spalić nadmiar paliwa,
w towarzystwie półślepoty i ślepoty

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Zryczałam się strasznie. Ze szczęścia, że maluszek tak dobrze daje sobie radę :D i ze strasznego żalu, że jak mój Fifi był taki malutki to cyfrówek nie było :oops: . No bo klisze gdzieś sobie polazły :?

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie lut 22, 2009 19:49

MariaD pisze:Smeckta nie zaszkodzi kotu. Podawałam swoim jak miały (za przeproszeniem) sraczkę. Ale... to jest maluch i to "z odzysku". Nawet przy zdrowych, silnych maluchach zawsze konsultuję każdy specyfik z wetem. Taka ostrożna jestem.


ja tez,zwlaszcza ze to malenki brzusio jeszcze !
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Nie lut 22, 2009 22:07

Migota pisze:
dellfin612 pisze:Przed chwilą zadzwoniła do m,nie znajoma karmicielka z Pragi.
Po sąsiedzku jest karmiąca kotka dzika-dzicz. Dzieci urodziła ok. 4 tygodni temu.
Podziękowałam jednak, bo myślę, że już za późno dla małego,
natomiast będziemy ją łapać.

A w którym miejscu?


na Szaserów. Karmicielka, moja znajoma przygotuje grunt,
ja dam karmę, jutro zawiozę
bo tak naprawdę to tamtejsze koty nie są karmione :cry:
Wystarczy przez tydzień regularnie pokarmić
i zaczniemy łapać.
Bosz, żeby tylko koteria zaczęła przyjmowanie :evil:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie lut 22, 2009 22:19

GreenEvil pisze:
dellfin612 pisze:jak inaczej sprawdzić z czym ma się do czynienia kiedy oczy słabe :smiech3:

no ale zeby od razu z taaaaaaaaaaaaaaakom paszczom na takiego tyciego kotecka?

pewno sprawdzaja, czy smaczny :strach:


:ryk: na moje oko to Burasia sprawdzała, czy to cuchnące jest jadalne.
I chyba nie, bo mały polazł dalej :lol:

Sarra pisze:Normalnie mnie rozczulily te fotki z ta szarobura kotka jak ona sie bardzo opiekuje,jak sie rola przejela Very Happy i brzdylek ma teraz kontakt z kociowatymi Very Happy taki kochany maluszek,sierotka z ciociami dokola l1 ,lezka sie kreci ze szczescia oczywiscie Very Happy


Sarro, z tą opieką to chyba jeszcze :lol:
ale ciotki robią co mogą, podchodzą, trącą, powąchają :twisted: i na razie odchodzą. Tylko właśnie Burasia jeszcze próbuje go traktować jak myszkę (?). Ale gdy mały zapłacze, to puszcza.
One jeszcze nie rozumieją tak do końca co to jest i co się z tym robi.
Ale już niedługo, niedługo... :lol:
nie będą mogły się opędzić.


Ikotipies pod żadnym pozorem nie zmieniaj nicku :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie lut 22, 2009 22:26

wiesci sa fantastyczne :lol:
a zdjecia sa -- no nie mam slow! tak bardzo sie ciesze, ze maluszek dobrze sobie radzi! Obrazek


A nick "Ikotipies" jest boski, zgadzam sie z tym 8)

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Nie lut 22, 2009 22:38

dellfin612 pisze: :ryk: na moje oko to Burasia sprawdzała, czy to cuchnące jest jadalne.
I chyba nie, bo mały polazł dalej :lol:


Obrazek
niesmacny kotecek?

Obrazek

moze to i dobrze

Obrazek

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Nie lut 22, 2009 22:46

varulv pisze:A nick "Ikotipies" jest boski, zgadzam sie z tym )

no sama widzisz psiokocie :lol:


Obrazek


a tu jest urobek dnia dzisiejszego,
kocia ściana w połowie roboty
(strasznie ciężka robota jak na dwie pary niemłodych rąk)

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie lut 22, 2009 23:07

Polki na koty :ok:

jestem ciekawa, kiedy mi sie TZ-a uda zagonic do zrobienia kilku w sypialni

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Pon lut 23, 2009 0:04

dellfin612 pisze:
GreenEvil pisze:
dellfin612 pisze:jak inaczej sprawdzić z czym ma się do czynienia kiedy oczy słabe :smiech3:

no ale zeby od razu z taaaaaaaaaaaaaaakom paszczom na takiego tyciego kotecka?

pewno sprawdzaja, czy smaczny :strach:


:ryk: na moje oko to Burasia sprawdzała, czy to cuchnące jest jadalne.
I chyba nie, bo mały polazł dalej :lol:

Sarra pisze:Normalnie mnie rozczulily te fotki z ta szarobura kotka jak ona sie bardzo opiekuje,jak sie rola przejela Very Happy i brzdylek ma teraz kontakt z kociowatymi Very Happy taki kochany maluszek,sierotka z ciociami dokola l1 ,lezka sie kreci ze szczescia oczywiscie Very Happy


Sarro, z tą opieką to chyba jeszcze :lol:
ale ciotki robią co mogą, podchodzą, trącą, powąchają :twisted: i na razie odchodzą. Tylko właśnie Burasia jeszcze próbuje go traktować jak myszkę (?). Ale gdy mały zapłacze, to puszcza.
One jeszcze nie rozumieją tak do końca co to jest i co się z tym robi.
Ale już niedługo, niedługo... :lol:
nie będą mogły się opędzić.


oj szybko zrozumieja,Samson szybciutko poja co to jest te male pelzajace i kocha jak wlasne dzieci i to facet 8O :lol: tez tak traca,i zabkami lapie ale tak delikatnie,coby nie uszkodzic,no czasem mu sie zdarzy ze w szale zabawy sie zapomni ale wtedy male zapiszczy i wujek grzecznie puszcza. Brzdylek z tymi ciociami to wyglada jak z mama a raczej mamami :D
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Pon lut 23, 2009 0:09

dellfin612 pisze:

Obrazek


a tu jest urobek dnia dzisiejszego,
kocia ściana w połowie roboty
(strasznie ciężka robota jak na dwie pary niemłodych rąk)

Obrazek



lo matko Misio brzdylek kochanie :love: :love:
ty cudenko jestes :D
Boszsz jaki on czarus normalnie :love:

Brzusio ma przeogromny! Delfinku zatuczysz kota i nie bedzie sie mogl ruszac zanim sie nauczy chodzic :wink: Tak sie zastanawiam czy on podpiera brzuszek lapkami czy lapki brzuszkiem :lol:

A polki na koty bardzo siem mnie podobajom :D
naprawde mi sie podobaja i sama sie zastanawiam,juz kiedys o tym myslalam ale dalam sobie spokoj bo wczesniej zrobilam im drapak,wielki i wogole go nie chcialy uzywac :lol:
Delfinku jak skonczycie drzewo-sciano-polki to koty beda przeszczesliwe

Wymemlaj tego paczusia odemnie a najlepiej przeslij mi go tutaj zaraz to ja juz bede wiedziala co zrobic :D
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Pon lut 23, 2009 1:48

sarra pisze:Wymemlaj tego paczusia odemnie a najlepiej przeslij mi go tutaj zaraz to ja juz bede wiedziala co zrobic :D


Sarro, no co Ty! :mrgreen:

ale kwiatek przesyłam :lol:

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon lut 23, 2009 4:13

ja wciaz nie moge sie nadziwic jak takie niteczki lapeczki taki brzus bebenek dzwigaja 8O Maluszek sliczny, no cuuudo. Dellfin czy ty kolekcjonujesz buraski? bo juz ladna kolekcje zebralas :D

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pon lut 23, 2009 11:38

muac pisze:ja wciaz nie moge sie nadziwic jak takie niteczki lapeczki taki brzus bebenek dzwigaja 8O Maluszek sliczny, no cuuudo. Dellfin czy ty kolekcjonujesz buraski? bo juz ladna kolekcje zebralas :D


właśnie że robią to z ogromnym wysiłkiem, kiwają się, przewracają, jęczą :lol:
ale będzie lepiej, bo trochę mniej jemy, a więcej "biegamy"

eh, teraz to już tylko 3,75,
a trzeba było widzieć gdy było takich 7 i stanowiły 1/3 stada :twisted:


Pierwsze wysadzania do nocnika - wynik negatywny :?
ale trenujemy dalej :roll:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon lut 23, 2009 12:05

dellfin612 pisze:
sarra pisze:Wymemlaj tego paczusia odemnie a najlepiej przeslij mi go tutaj zaraz to ja juz bede wiedziala co zrobic :D


Sarro, no co Ty! :mrgreen:

ale kwiatek przesyłam :lol:

Obrazek


no co? :lol: ja to bym cmokala i memlala i miziala i znow cmokala... :lol:
wiem,pewnie juz nie oddasz brzdyleczka za zadne skarby,tez bym nie oddala

ale bardzo dziekuje za kwiatek :D
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: anstrzel, Bestol, egw, Google [Bot] i 331 gości