KRK-Puchatkowo-zostawiony na parkingu cz-b pers szuka domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 21, 2009 23:29

i co moś? poczułaś się uświadomiona? :lol:

aania

 
Posty: 3255
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Nie lut 22, 2009 12:54

Pieczarka pisze:
BarbAnn pisze:
Pieczarka pisze:Mamy norwega kremowego przywiezionego dzisiaj ze śląska. żeby zrobić normalną diagnostykę W krakowie to trzeba mieć dużo cierpliwości i samozaparcia. Normalna tragedia. Ze zdziercami gadać nie będę. Niby tyle jest gabinetów w Krakowie a co drugi to bardziej zmanierowany.

Norweg bardzo łagodny, mruczący, barankujący. Oczy i nos w fatalnym stanie. Ogólnie nie jest taki chudy jak myśłałam. Może mieć alergię albo koci katar. Raz wg książeczki był szczepiony. Ma 10 miesięcy a wygląda na mniej. Nie weim jak paszcza nie zaglądałam. Jadę dzisiaj na badania ale jeszcze nie wiem gdzie.


moge go wziac .....


Robimy tak. Norweg jest niewyskastrowany i zaczyna dojrzewać. Idzie do domu tymczasowego bez kotów. Jak się go podleczy i wykastruje to chętnie do Ciebie przywiozę. Chyba że leczenie będzie zbyt skomplikowane i dom nie będzie sobie radził to wtedy się zastanowimy. Dom tymczasowy jest wychowany z kotami. Juz wkrótce się zaloguje.

Hmm… jak napisałem zaznaczyłem żeby nie stracić wątku
Myślałem że tu w Krakowie będzie jakaś współpraca
pisze na podstawie własnego doświadczenia
Kiedy wyszła na jaw afera z hodowlą persów we Kobylą Górą i wszyscy tak gorliwie
szukali domów tymczasowych i pomocy w ich rozlokowaniu
znalazłem chętną na jednego prawdę mówiąc nie była zdecydowana
na 100% chciała kota w wieku około 5 lat ze względu na swój wek miała 58 lat.
Kobieta straciła swojego persa który dożył wieku prawie 19 lat
Ja gwarantowałem tymczas opiekę weterynaryjną sterylizacje i adopcje
zgodną z zasadami i w porozumieniu z fundacją
Odmówiono mi w sposób bardzo delikatny ja to napisze w skrócie i swoimi
słowami że Persy są to koty specyficzne wymagają innego leczenia i opieki
a właściwie nie jestem godny zajmować się tego typu kotem .
Rozmowa telefoniczna trwała 30 minut i nic pozytywnego z niej nie wynikło.
Uważam że nikogo kto chce pomóc nie należy odrzucać należy dać szanse
przeszkolić i mu pomóc w opiece nad kotem ,zbyt mało nas jest żeby lekceważyć
kogokolwiek chętnego. A już odrzucenie pomocy ze strony w/w osoby uważam
wielkim nietaktem , jest to osoba z bardzo dużym doświadczeniem jeśli chodzi o leczenie .
Proszę nie kontynuować mojej wypowiedzi nie ma sensu jeśli kogoś obraziłem z góry przepraszam
Proszę o przemyślenie mojego przypadku i nie odrzucanie osób chętnych do pomocy .
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Nie lut 22, 2009 13:16

markopolo00 pisze:Kiedy wyszła na jaw afera z hodowlą persów we Kobylą Górą i wszyscy tak gorliwie
szukali domów tymczasowych i pomocy w ich rozlokowaniu
znalazłem chętną na jednego prawdę mówiąc nie była zdecydowana
na 100% chciała kota w wieku około 5 lat ze względu na swój wek miała 58 lat.
Kobieta straciła swojego persa który dożył wieku prawie 19 lat
Ja gwarantowałem tymczas opiekę weterynaryjną sterylizacje i adopcje
zgodną z zasadami i w porozumieniu z fundacją
Odmówiono mi w sposób bardzo delikatny ja to napisze w skrócie i swoimi
słowami że Persy są to koty specyficzne wymagają innego leczenia i opieki
a właściwie nie jestem godny zajmować się tego typu kotem .
Rozmowa telefoniczna trwała 30 minut i nic pozytywnego z niej nie wynikło.


Rany :strach: czy to ze mną rozmawiałeś? :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lut 22, 2009 14:43

uderz w stół... :lol: mnie nie wystraszyłaś :wink:
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Nie lut 22, 2009 14:53

Marku, ale ja uzgodniłam w rozmowie telefonicznej z Pieczarką że
kudlacz idzie do dt wskazanego przez nią, i jesli ten dt sobie nie poradzi to ja przejmuje futrzaka.
Bo w sumie moze potrzeba niewiele
odkarmic, wyleczyc oczy i po prostu byc obok :)
Pieczarka napisala to co napisala po rozmowie ze mną :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 22, 2009 15:36

a rozmowa markolopo00 ... ma finał w osobistym posiadaniu przez niego autentycznie śnieżno-białej koteczki plaskatej o imieniu FIONA ...

komuś nie wynegocjował ...

sam sobie przytaszczył ...

i każdego dnia od 16 grudnia 2008 przekonuje się, jakież te płaskodziobe są ''inne'' ...


poza kotką ... ma jeszcze prawie na wyposażeniu mieszkania ... ''sąsiadkę'' co prawie 15 lat mieszkała w tym samym ''mrówczaku'' i go wcześniej mało co rozpoznawała ... hi hi hi ...

jak też to transporterek z kotem działa na człowieka ...[/img]
I am a real witch, which is all the love and magic gave my cats!

ObrazekObrazek

Go!Go!

 
Posty: 2999
Od: Czw wrz 08, 2005 17:35
Lokalizacja: Polska

Post » Nie lut 22, 2009 18:51

aania pisze:i co moś? poczułaś się uświadomiona? :lol:

nawet bardzo, przed chwila mi ta osoba wyjasnila ze specjalnie nie usuwa ogloszenia i daje linki wszystkim wchodzacym..w celach edukacyjnych, no wiec sie wyedukowalam :wink: :twisted:
ale sie nie zrazam, szukam dalej :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 22, 2009 23:09

znalazlam cos takiego, kotka do adopcji-syberyjska, nie wiem czy z rodowodem.
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1811587 ... yjska.html
mam nadzieje że to znowu nie od nas :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lut 23, 2009 11:19

BarbAnn pisze:Marku, ale ja uzgodniłam w rozmowie telefonicznej z Pieczarką że
kudlacz idzie do dt wskazanego przez nią, i jesli ten dt sobie nie poradzi to ja przejmuje futrzaka.
Bo w sumie moze potrzeba niewiele
odkarmic, wyleczyc oczy i po prostu byc obok :)
Pieczarka napisala to co napisala po rozmowie ze mną :)


Dla mnie każda pomoc jest ważna. Markopolo ja pytałam Go!Go! o Ciebie. Jaki masz stan posiadania i czy mogłabym na ciebie liczyć jeżeli chodzi i puchate. Z BarbAnn ustaliłyśmy to co napisała. Nawet mi do głowy nie przyszło że to tak wygląda. Mamy również fajną lecznicę poleconą przez BarbAnn.

Norweg nie wymaga skomplikowanego leczenia. Wyniki wyszły dobre.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 23, 2009 11:25

moś pisze:znalazlam cos takiego, kotka do adopcji-syberyjska, nie wiem czy z rodowodem.
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1811587 ... yjska.html
mam nadzieje że to znowu nie od nas :wink:


Jest zarezerwowana do soboty. Pani oddaje bo ma ją od starszej pani któa jest w szpitalu. Obezny dom ma psy któej ją nie tolerują.
Jak dom nie odbierze to ją przejmujemy.
Byłoby super jakby ktoś zadeklarował się żeby ją do siebie zabrać.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 23, 2009 11:35

To trzymam kciuki żeby domek odebrał kicie, mam nadzieje ze to nastapi :ok: ja mieszkam daleko ale jakby sie transport znalazl to czemu nie. Mam kolezanke ktora nad mezem pracuje i chce tu adoptowac kota, miala zamiar wziaśc ruda exo od zraeel ale natrafila na zly moment gdy koty poszarpaly mezowi skafander do plywania..i sie spoznila :wink:
ale chce nadal wziaśc kota, to dobry domek.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lut 23, 2009 11:51

moś pisze:To trzymam kciuki żeby domek odebrał kicie, mam nadzieje ze to nastapi :ok: ja mieszkam daleko ale jakby sie transport znalazl to czemu nie. Mam kolezanke ktora nad mezem pracuje i chce tu adoptowac kota, miala zamiar wziaśc ruda exo od zraeel ale natrafila na zly moment gdy koty poszarpaly mezowi skafander do plywania..i sie spoznila :wink:
ale chce nadal wziaśc kota, to dobry domek.


Ja sobie zanotuję że jest potencjalny domek. Napisz mi więcej na PW co by chcieli i co już mają. Sama wiesz co jest ważne.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 24, 2009 11:14

Może... Chciałam zaproponować dach, wikt i opierunek z opieką wet i niezłym towarzystwem, pozostającemu u Pieczarki beżowemu przystojniakowi. Dlaczego tak? Bo mieszkamy sobie w czwórkę z potworami widocznymi niżej i jeszcze towarzystwo mile widziane, bo boję się adopcji całkiem dorosłego kota z racji niewielkiego jeszcze doświadczenia, bo z naszej paczki tylko Futro jest damą dojrzałą, chłopaki to gówniażeria w wieku 9mies. (Tysiek) i 6mies. (Kłaqulec). Futro pojawiła się tu pierwsza - szwendająca się pod blokiem bida w zaawansowanej ciąży, Kłaczek to jej synalek - anioł kiedy śpi, tajfun na jawie, ale przyjazny i niestrachliwy. Tysiek jest z nami niespełna tydzień, to facet z forum. Urody może pospolitej, ale cudownego charakteru. Słodki pieszczoch, przylegający do człowieka, delikatny, wrażliwy... Nie da się nie kochać.
Dlaczego akurat ten kot?
1. Mam bzika na punkcie MCO i NFO(i kłaczastych mixów) Kłaq jest jakimś cudem chyba właśnie mieszańcem NFO.
2. Banda z którą mieszkam przeważnie jest poniżej roku, Futro, nasz "geriatryk" nie ma dwóch lat, zatem kociarnia jest młoda, żywiołowa i rozbuchana.
3. Obawiam się procesu adaptacji starszego kota - nie mam doświadczenia, Tysiek jest moim pierwszym dokoceniem, na szczęście bezbolesnym.
4. Zobaczyłam go na zdjęciu i... :love:
5. Mieszkamy stosunkowo blisko, kocio nie byłby narażony na długa podróż.
I to by było na tyle.
Proszę o łagodny wymiar kary. :wink:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lut 24, 2009 13:59

kinga w. pisze:Może... Chciałam zaproponować dach, wikt i opierunek z opieką wet i niezłym towarzystwem, pozostającemu u Pieczarki beżowemu przystojniakowi. Dlaczego tak? Bo mieszkamy sobie w czwórkę z potworami widocznymi niżej i jeszcze towarzystwo mile widziane, bo boję się adopcji całkiem dorosłego kota z racji niewielkiego jeszcze doświadczenia, bo z naszej paczki tylko Futro jest damą dojrzałą, chłopaki to gówniażeria w wieku 9mies. (Tysiek) i 6mies. (Kłaqulec). Futro pojawiła się tu pierwsza - szwendająca się pod blokiem bida w zaawansowanej ciąży, Kłaczek to jej synalek - anioł kiedy śpi, tajfun na jawie, ale przyjazny i niestrachliwy. Tysiek jest z nami niespełna tydzień, to facet z forum. Urody może pospolitej, ale cudownego charakteru. Słodki pieszczoch, przylegający do człowieka, delikatny, wrażliwy... Nie da się nie kochać.
Dlaczego akurat ten kot?
1. Mam bzika na punkcie MCO i NFO(i kłaczastych mixów) Kłaq jest jakimś cudem chyba właśnie mieszańcem NFO.
2. Banda z którą mieszkam przeważnie jest poniżej roku, Futro, nasz "geriatryk" nie ma dwóch lat, zatem kociarnia jest młoda, żywiołowa i rozbuchana.
3. Obawiam się procesu adaptacji starszego kota - nie mam doświadczenia, Tysiek jest moim pierwszym dokoceniem, na szczęście bezbolesnym.
4. Zobaczyłam go na zdjęciu i... :love:
5. Mieszkamy stosunkowo blisko, kocio nie byłby narażony na długa podróż.
I to by było na tyle.
Proszę o łagodny wymiar kary. :wink:


No widzę bardzo fajna prezentacja domku. Problem się chyba zrobił mały bo dom tymczasowy nie chce kota oddać. Jutro się zobaczę z domem tymczasowym bo norweg idzie do kontroli.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 24, 2009 14:04

Jeżeli DT chce być DS to jak najbardziej... trudno. Z mojego punktu widzenia :( , ale z kociego :lol: . Przecież jak sama pisałaś to świetny domek i kociowi będzie tam dobrze. Po prostu. Przeżyję... jakoś. Przecież ważne jest żeby kocisko miało dobrze.
Tyle że... On idealny, u nas teraz pora dokoceń, ja cały czas teraz w domu, blisko mamy do siebie... No, cóż...
Ostatnio edytowano Wto lut 24, 2009 14:11 przez kinga w., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 748 gości