130 Kotów Szczecin Prosimy o wsparcie

[Ja-Ba]

Wypłoszyłam wszystkich???
Iza, jutro oblecę pozostałe sklepy z butami...

Dobranoc

[dominikanna1]

Witam. Mam ciche dni z moim który nie akceptuje mnie takiej jaką jestem Pozdrawiam was gorąco. Wiosno gdzieś Ty?
Wiora jak w domku? Szczęśliwa?
Ja lece pod koniec kwietnia na wyspy, moja siostra bierze ślub.
Ja-ba zdrowiej! Zdjęcia kiciaków pierwsza klasa pani Izo!!!!!

[iza71koty]

Witam nocą Dziewczyny. Wrociłam pożno. W dwa miejsca niestety nie dało rady dziś pojechać rowerem i musiałam drałować na nogach.Nogi bolą mnie okrutnie. Weszłam do domu a tu jeszcze kupa roboty. Maż wraca. Trzeba kociniec do porządku doprowadzić.Buty niestety przemokły. Jak jade rowerem to chociaż nie mam cały czas stycznosci z mokrym śniegiem. No dzis niestety trzeba było dużo isc.Zdjęć dziś nie robiłam z uwagi na brak czasu i pośpiech.Rowerem jest jednak dużo szybciej. A tak na same dojscia straciłam sporo czasu. No ale nic. Kociaki dostały i nikt nie został pominiety.Dziękuje Wam Pieknie za Opiekę nad wątkiem i za to że JESTEŚCIE.Niestety czas mam bardzo ograniczony i nie zawsze udaje mi sie do Was dotrzeć kiedy jeszcze jesteście na wątku. Jutro mam kilka spraw ważnych do załatwienia. No kocich spraw oczywiście i bardzo licze na pomoc Męża .Ale narazie nie będe się wychylać. Pozdrawiam Was Dziewczyny Bardzo Serdecznie

[Afatima]

Pani Izo prędko kończyć robotę i odpoczywać! Pani musi mieć siły na te futerka wszystkie, a tu środek nocy już jest.
A ja dobranoc wszystkim mówię i uciekam.

[iza71koty]

Wypłoszyłam wszystkich???
Iza, jutro oblecę pozostałe sklepy z butami...

Dobranoc

JA-BUŚ no co Ty??? Nikogo nie wypłoszyłas. Pewnie Dziewczyny zmęczone po całym tygodniu. A w dodatku ja nawaliłam bo pożno jestem.No nic nie poradzę na tą pogode Dobrej i Spokojnej nocy Ci życzę.I Wielkie Dzięki ze popatrzysz

[iza71koty]

Niesamowite,
jestescie Wielkie w tym co robicie... i jest mi przykro, ze nie moge pomoc w inny jak tylko finansowy sposob... ale moze kiedys, bardzo bym tego chciala.

Twoja pomoc i wszystkich Opiekunow Wirtaulnych jest Bardzo Potrzebna.Bez tego ani rusz! Z resztą jakoś powolutku sobie poradzę.Wielkie Dzięki za Wszystko

[iza71koty]

Witam. Mam ciche dni z moim który nie akceptuje mnie takiej jaką jestem Pozdrawiam was gorąco. Wiosno gdzieś Ty?
Wiora jak w domku? Szczęśliwa?
Ja lece pod koniec kwietnia na wyspy, moja siostra bierze ślub.
Ja-ba zdrowiej! Zdjęcia kiciaków pierwsza klasa pani Izo!!!!!

Przyro mi Dominikanna1. Mam nadzieję że sie Tobie ułoży.Męszczyżni są czasem dziwni. Bardzo dziwni.....Pozdrawiam Serdecznie Cieszę sie że zdjęcia Ci się podobają.

[iza71koty]

Pani Izo prędko kończyć robotę i odpoczywać! Pani musi mieć siły na te futerka wszystkie, a tu środek nocy już jest.
A ja dobranoc wszystkim mówię i uciekam.

Dobranoc Afatima. Mam nadzieję ze Twoje sprawy ze zdrowiem juz lepiej???

[Afatima]

Lepiej, dziękuję
Tylko teraz, skoro już nie boli, znowu boję się do lekarza iść
Nic to, zmuszę się może w przszłym tygodniu, bo ten miałam straszny. Nawet do Was na miau zaglądałam tylko raz dziennie późnym wieczorem, w wymuszonej przerwie w pracy.
A chłopy.... fakt, dziwni. Ale wszystko ma swoje dobre i złe strony. Ja pogoniłam... dobrze mi teraz samej, ale samotność długodystansowa nie jest dobra.
Dobranoc!

[Ja-Ba]

Zapraszam na poranną kawusię, herbatką, jakby co, też służę

Iza
wiesz, ciągle myslę o tym co wczoraj obie z NOT pisałyście - o tych kotach uwięzionych tam na tej wyspie, szkielecikach umierających z głodu i o waszej akcji która była takim kocim wyzwalaniem z obozu śmierci. Ciągle nie mogę się otrząsnąć.
Jak to dobrze że nie umiesz i nie chcesz przechodzić obojętnie obok informacji o miejscach gdzie głodują koty. Mimo, że nie przysparza Ci to na ogół zrozumienia i że za każdym razem płacisz za to kolejnymi kłopotami.

Mam wielką nadzieje że będą znajdowali się kolejni wirtualni opiekunowie i że nie bedziesz musiała ciągle martwić sie o środki na żywienie kotów.

Afatima
jak ja rozumiem Twoją niechęć do pójścia do lekarza...ze mną jest tak samo. Jak tylko któryś kot kichnie to biorę go do weta, a sama? no cóż...


Dominikanna
Wiem że Ci przykro, ale najważniejsze jest byś zaakceptowała samą siebie i dosłownie miała ta akceptację wypisaną na twarzy. Wtedy łatwiej znaleźć kogoś kto przyjmuje Cię z "całym dobrodziejstwem inwentarza"
To Twój zwiazek i nikt nie może Ci niczego doradzić. Tylko Ty wiesz jakiego kalibru są jego zarzuty wobec ciebie i czy warto o tym rozmawiać i bronić związku, czy też lepiej szybko to zakończyć.

A że samemu na dłuższą metę nie jest za fajnie - to fakt.
Ale we dwoje - ale z wiecznie skwaszonym palantem- też nie

Czy Twoja siostra wychodzi za tego Hindusa?

[wiora]

witam wszystkich sobotnio
Dominisia pewnie ze happy jestem
wkoncu w domku ,nareszcie smaczne jedzenie itd choc pogoda to nie powiem doprowadza mnie do szalu nawet zimowych butow nie mam i sliskam sie w addidasach
no i strasznie tesknie za Karolinka ale na oslode kupilam jej tyle bajerow(zdecydowanie tansze w kraju )ze mam nadzieje ze wybaczy mi nieobecnosc

pozdrawiam

[NOT]

Wiora, obiecaj nam, ze po powrocie wrzucisz nam fotkę Karolinki, żebyśmy mogli obejrzeć to Twoje irlandzkie cudo.
Jeżdząc po różnych krajach zauważyłam, że na ogół te obce koty różnią sie od naszych, polskich "dachowców".

[saranna]

witam bo bardzo dawno mnie tu nie było:)

[iza71koty]

Witamy Serdecznie Saranna.Mam nadzieje ze będziesz bywać u Nas częściej?Niewiem czy ogladałaś ostatnie zdjęcia Róży??? Wypiękniała nam dziewczynka, ciałka nabrała. A nawet na głaski pozwala czasem. Nie ta sama wypłoszona, przerażona Róża co wtedy kiedy pierwszy raz ją poznałam.Roża i jej mama Dina mają teraz ciepłe budki. Róża wychodzi taka wyspana i odpoczęta. Bardzo mnie to cieszy. Mam nadzieję że doczytałas w poprzednich watkach o zaginięciu Blanki?Kici już nie ma od zeszłego roku.Jeśli masz jakieś pytania to chetnie odpowiem. Pozdrawiam Serdecznie

[iza71koty]

Witam Dziewczyny. Ja za chwilkę sie wpiszę bo mam kilka ważnych spraw ale najpierw coś zjem, bo dopiero weszłam.