Zula,Gluś(FeLV+),Mela(FeLV+),Daszka(DT).Mela-lepiej,Foto-82

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 19, 2009 20:40

Dzieki Kasiu! Cudne są!

Kasiu, one nie lubią jajek, żadne z nich, ale jak ja cos jem, to przecież im się zawsze przypomina, jakie to są głodne Obrazek
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lut 19, 2009 20:43

No i powiedz skąd ja to znam?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lut 19, 2009 20:52

No jak to, z domu :twisted:

To są paskudy poprostu, one zawsze tak robią! jakby ktoś z boku popatrzył, to naprawde by pomyślał, że ja je karmie raz w tygodniu najwyżej :twisted:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lut 19, 2009 20:55

No-faktycznie-raz w tygodniu!-zwłaszcza jak by popatrzył na Zulę i Glusia :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lut 19, 2009 21:00

:oops: no troszke im się przytyło... :roll:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lut 19, 2009 21:04

Biedactwa-troszkę im sie przytyło :ryk: -takie zabiedzone jak Klara i Pyniusia!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lut 19, 2009 21:06

No dokładnie, to kolejne 2 "maleństwa" :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lut 19, 2009 21:12

Milenko-ja juz zmykam-ostatnie dwie noce spałam po 5 godzin i oczy same mi sie zamykają-dobranoc-oby dzień był równie dobry dla kociastych i dla nas!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lut 19, 2009 21:35

Śpij dobrze Kasiu! do jutra!

A z takich "nowości" jeszcze, to Mela zaczęła mnie gryźć od kilku dni 8O nie agresywnie, ale w trakcie zabawy i tarmoszenia kota :wink: już nie ucieka, tylko mnie podgryza :lol: bardzo sie ciesze z tego, bo to oznacza kolejny krok w strone zrobienia z Melci miziaka :D


Zaskoczyła mnie też Daszka, coraz więcej wychodzi z klatki, dziś jak je karmiłam, to daszka też przybiegła do kuchni, chciałam jej dać od razu miche, bo i tak stałam obok, ale Daszka pobiegła do klatki (otwartej) i tam na mnie czekała 8O mądra dziewczynka! :D

Dziś jakby troszke przymuliło Melke teraz, Glusiek ok, a Melcia jakaś bardziej śnięta, ale zjadła normalnie, gorączki nie ma.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lut 19, 2009 21:40

milenap pisze:Dziś jakby troszke przymuliło Melke teraz, Glusiek ok, a Melcia jakaś bardziej śnięta, ale zjadła normalnie, gorączki nie ma.

Przy podawaniu Virbagenu musisz bardzo Melcię obserwować.
Moja Kasia też była przymulona.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 19, 2009 21:42

Wiem Aniu, pamiętam jak Płaczus reagował na pierwszą serie. Przy drugiej już było inaczej.

Obserwuje ją cały czas, no niestety tak może być po lekach. Po neupogenie też widziałam spadek formy.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw lut 19, 2009 23:56

hej hej
Milenka na przymarzajace drzwi w samochodzie jest bardzo dobra rada posmaruj cala uszczelke jakims tluszczem np wazelina lub czyms podobnym

Ja przetestowalam jajka ostatnio zaden kocur sie nie skusil, dalej olewaja ludzkie jedzenie teraz juz oba wyjatkowo zgodnie

Melcia gryzaku jeden to juz Glus ci nie wystarcza :twisted: :1luvu:

spokojnej nocki
Ostatnio edytowano Pt lut 20, 2009 2:32 przez muac, łącznie edytowano 1 raz

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pt lut 20, 2009 0:01

Małgosia, nosze wazeline ze soba od kilku dni....i przypominam sobie o niej, jak klne i próbuje rano drzwi otworzyć :oops:

Jutro to musze wreszcie zrobić!

Małgosia, ale nie wchodzą Ci do talerza, tak dla zasady i sprawdzenia, czy jednak nie ma tam czegoś lepszego niż w misce? :twisted:

Koty się przebudziły, Melka się skusiła na gotowane skrzydełka, a następnie uskuteczniła galopade z Glusiem i Daszką, no i myszką :wink: a Zula zdegustowana patrzyła tylko na gówniarzy :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt lut 20, 2009 0:08

no niestety moje jedzenie to nawet czesto dla mnie jest malo atrakcyjne, ale kupilam im juz i kuraka i wolowinke i twarozek i jajeczka i zoladki i serducha i nic Milka to chociaz powacha i czasem lapka pacnie w misce, Bazyli to nawet nie podejdzie. Za to kocie puchy ufff malo sie nie posikaja, a i suchym nie gardza.

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pt lut 20, 2009 0:27

Małgosiu, czyżbyś była "mistrzem kuchni", tak jak ja...? :roll:

Umiem zrobić kawe, herbate, kanapke, płatki mlekiem zalać, mrożonke ugotować w wodzie.... :roll: a i jeszcze umiem rosołek dla kotów :mrgreen:

Małgosia, moje zaglądają nawet do płatków kukurydzianych, też powinny przywyknąć, ze fajne rzeczy na talerzu są, jak moja mama przyjedzie, ale i tak przezornie sprawdzają co mam :twisted:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Silverblue i 54 gości