Espi - znowu u Cameo w dt, ds bardzo potrzeby :-((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 18, 2009 9:28

Dzięki dziewczyny :1luvu:

Ona tak pięknie mruczy, grucha, barankuje.... :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 18, 2009 9:58

to tylko się zakochać :)
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 18, 2009 10:47

Na tych fotkach Espi wyszła naprawdę pięknie :love:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 18, 2009 11:36

witam środowo....
hop śliczna Espi :1luvu: po domek.....
przepięknie na fotkach się prezentuje
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 18, 2009 12:21

Killatha pisze:to tylko się zakochać :)


Chcesz? :oops: 8)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 18, 2009 14:00

Hopsaj słodka dziewczynko :love: :spin2:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 18, 2009 15:39

Cameo pisze:Hopsaj słodka dziewczynko :love: :spin2:


:ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 18, 2009 16:20

Jak tam kicia?
Obrazek

kotilisek

 
Posty: 676
Od: Pt gru 12, 2008 16:48
Lokalizacja: wieś k/Bydgoszczy

Post » Śro lut 18, 2009 18:04

:catmilk:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lut 18, 2009 18:09

kotilisek pisze:Jak tam kicia?


Siedzi pod wanną :? Olała puszkę "Almo Nature" zadowoliła się miską suchej karmy :wink:

Tekst do ogłoszeń:

Cameo pisze:Espi trafiła do mnie jako 8-letnia koteczka, została przywieziona do schroniska przez swoich "opiekunów" ale schronisko nie jest dobrym miejscem dla zdrowych i wypieszczonych kotów. Kotka wpadła w depresję po stracie swoich ludzi, przestała jeść, robiła pod siebie, jej życie straciło sens. Zabrałam koteczkę do siebie i obiecałam że znajdę jej bardzo dobry domek. Nie było łatwo, bo kicia zrobiła się bardzo agresywna, zaszyła się za półkę w łazience i na każdą próbę kontaktu reagowała agresją. Ale czas i cierpliwość zrobiły swoje, i koteczka (z agresywnego potwora) zmieniła się w miziastą koteczkę, zaczeła nawet mruczeć i gruchać. Zdobyłam jej zaufanie, ale chciałam żeby zaufała też moim kotom, niestety nie udało się, dlatego szukam jej niezakoconego domku, albo z jednym spokojnym kotem. Kotka jest śliczną kocią damą o niesamowicie błyszczącym, czarnym futerku i ufnych, złotych oczach. Nie jest wybredna, kuwetkuje, jest zdrowa, czyściutka i odrobaczona. Czeka ją sterylizacja. Przy adopcji wymagane jest podpisanie umowy adopcyjnej.

Obrazek

Obrazek

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 18, 2009 21:15

Up.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 18, 2009 21:47

Espi jest śliczna :1luvu:

Cameo, a może nie warto pisać że kicia była agresywna...?
Może to pobudzać wyobraźnię i niepotrzebnie zniechęcać ludzi.
I tak przy rozmowie z potencjalnym domkiem porusza się wiele kwestii, których nie ma w ogłoszeniu i wtedy można o tym wspomnieć.
Myślę, że słowo agresja może przekreślić jej szansę na niejeden domek.

Przepraszam, jeśli się zbytnio mądrzę... :oops:
Pewnie masz większe doświadczenie ode mnie, ale patrząc z boku taki wniosek mi się nasunął :oops:

Co złego, to nie ja :wink:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 19, 2009 0:21

Hop
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lut 19, 2009 1:11

Agness78 pisze:Cameo, a może nie warto pisać że kicia była agresywna...?
Może to pobudzać wyobraźnię i niepotrzebnie zniechęcać ludzi.
I tak przy rozmowie z potencjalnym domkiem porusza się wiele kwestii, których nie ma w ogłoszeniu i wtedy można o tym wspomnieć.
Myślę, że słowo agresja może przekreślić jej szansę na niejeden domek.


W sumie mogłabym, ale lepiej żeby ludzie wiedzieli że kot był agresywny. Miałam tak z Mozartem - nie dopisałam w ogłoszeniach że podpisuję umowę adopcyjną. Był telefon, siatki, dobre żarcie.... dom marzeń. Ale kiedy usłyszeli że trzeba podpisać umowę, zrezygnowali. Dlatego wolę napisać że kot jest po przejściach, niż się później rozczarować.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw lut 19, 2009 1:57

Espi zjadła saszetkę RC kitten i dodatkowo saszetkę Gourmeta:) Ma apetyt, skubana :twisted:

Kocich zniszczeń ciąg dalszy:

Zostawiłam kurtkę na łóżku, Maja "skorzystała z okazji" i nasiusiała mi na nią. Zrobimy kolejne badanie moczu, bo siuśki były strasznie śmierdzące i takie (nie Majowe) :oops:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], squid i 97 gości