FUNDACJA OPOLE-/WIELE KOTÓW PROSI O DS/FOT.STR85

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 18, 2009 22:10

nic jeszcze nie wiadomo jutro sie tym zajme dziś znów przyjelam chorego kota z brzeskich działek ,ale o tym równiez jutro dzis juz zmęczona jestem

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Czw lut 19, 2009 9:47

Czekamy na wieści.

Tymczasem przypominam,że poszukiwani są opiekuni wirtualni dla kotów z fundacji.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lut 19, 2009 10:36

violavi pisze:Czekamy na wieści.

Tymczasem przypominam,że poszukiwani są opiekuni wirtualni dla kotów z fundacji.


:ok:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 19, 2009 11:17 Re: FUNDACJA OPOLE-NOWE OBLICZE-oddaj kotom 1%-pomóz nam pom

kasia79 pisze:BURAS Z PRZEWLEKŁA INFEKCJA DRUG ODDECHOWYCH
Obrazek

WSZYSTKIE KOTY CZEKAJA NA OPIEKUNÓW CHOCIAŻ WIRTUALNYCH


Co słychać u tego Buraska?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw lut 19, 2009 11:35

Burasek nadal na antybiotyku nie jest gorzej -to chyba dobrze jego stan jest dośc dobry
chyba ma nawet ochote na charce z koteczkami bo mi koncerty urządza wieczorami -niemoge sie doczekac kiedy będzie zdrowy aby go wykastrować ,pozatym uwielbia ludzi ciągle chce aby go glaskać i domaga sie tego głośno
kotka po zabiegu sterylizacji -zabrana z brzeskich działek dochodzi do siebie
czarny kocurek z brzeskich działek też już troche lepiej
a koucrek który wczoraj domnie trafil tez średnio
ale to chyba moja ostatnia pomoc dla tej karmicielki wczoraj poprostu mnie zadziwila.
Przedwczoraj dzwoniła wieczorem że ''jej'' ulubiony kot z dzialek też zachorował i że nie wie co robić -zaproponowałam aby zabrała go do brzeskiego weta który leczy na koszt miasta -stwierdziła że nie da rady bo praca po za tym ona ma tylko rower itp ,poprosilam koleżanke aby jej pomogła i przewiozła mi tego kota -spoko udało sie przy okazji kolezanka zaczeła znią rozmawiac ze nie moze nadwyrężać mojej pomocy skoro może leczyć koty za darmo na koszt miasta tam w brzegu i tak samo sterylizować ,tymbardziej ze to był ''jej'' ulubiony kotek to powinno jej zależeć -powinna zanieśc kota do weta nawet na poiechote itp
Wyobrazcie sobie że owa pani dzwoni do mnie wieczorem i mówi -żeby nie czasem tego '' jej '' kota nie kastrowac ,no i zeby wyleczyć i odwieśc 8O byłam w szkoku że wogule mni o tym mówi zna moje zdanie na temat kastracji i sterylek błaga mnie o ratunek dla kotów a tu jakiś ''koncert życzen -tego mozna kastrowac a tego nie normalnie szok -nie wdawałam sie z nia w dyskusjie ponieważ była 19 a ja dopiero jadłam obiadnie chciałam sie denerwować.Pozatym kotek jest miły ma 8 miesięcy i duze szanse na znalezienie domu -więc uwazam że nie powinnien wracać na działki .
Jak myślicie czy ona zwracając sie domnie o pomoc powinna miec jeszcze zdanie na temat tego czy kota wykastrowac ? ,czy oddać jej tego kota na działki? -chce jej powiedzieć że skoro oczekuje odemnie tylko takiej pomocy bo jest wygodna i nie daje nic od siebie to więcej tej pomocy nie dostanie tylko kotów mi strasznie żal.

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Czw lut 19, 2009 12:04

Myślę tak samo jak Ty.
Twoja pomoc oparta jest na jakiś warunkach: wyleczyć wykastrować, pomóc znależć dom.
Wyleczenie kota i wypuszczenie go z powrotem na działki bez kastracji jest bez sensu.
Jakie on ma życie na tych działkach? Takich kotów jest mnóstwo. Jeśli jest szansa na dom -a jest młody więc jest-to trzeba ją wykorzystać!
Myślę, że musisz na spokojnie wytłumaczyć tej pani na czym polega opieka nad bezdomnymi zwierzętami.
Ona naprawdę nie rozumie jaki ma skarb mając w pobliżu taką osobę jak TY.

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw lut 19, 2009 12:14

kasia79 pisze:Burasek nadal na antybiotyku nie jest gorzej -to chyba dobrze- jego stan jest dośc dobry,
chyba ma nawet ochotę na harce z koteczkami, bo mi koncerty urządza wieczorami -nie moge się doczekac kiedy będzie zdrowy, aby go wykastrować ,
poza tym uwielbia ludzi ciągle chce, aby go głaskać i domaga się tego głośno.


Buraska chciałabym wziąć pod wirtualną opiekę :D .

Ponieważ to nie jest jedyny mój wirtualny podopieczny mogę przekazywać co miesiąc 40zł.

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw lut 19, 2009 12:28

Kasiu- jeśli Ty jej masz pomagać to tylko na Twoich warunkach!
Inaczej tego nie widzę.
Nawet jej nie pytaj o zgodę na kastrację kocurka.
Rób to co uważasz za stosowne w tej sytuacji.
A kotu zrobi się ogłoszenia i ktoś go przygarnie.

Kasiu zgłosiłaś się już do "marcjanny" z prośbą o wywiad we Wrocku?

Którym kotom można jeszcze porobić ogłoszenia?

Kciuki za ozdrowieńców :ok:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lut 19, 2009 12:40

honda11 -bardzo sie ciesze z twojej propozycji wirtualnej opieki nad Buraskiem -myśle że jego leczenie będzie długie ,potem kastracjia -moze w przyszłości jakiś stały domek sie znajdzie ale przed nim długie leczenie więc pomoc sie przyda -OD DZIŚ JESTES WIRTUALNYM OPIEKUNEM BURASKA DZIENKUJE
numer konta jest na pierwszej stronie tylko prosze z dopiskiem za wirtualna opieke nad... Buraskiem

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Czw lut 19, 2009 12:55

Wiem, że przed Buraskiem długa droga, dlatego wybrałam właśnie jego :lol: .

Zapraszam na bazarek dla kociaków:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88 ... highlight=

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw lut 19, 2009 13:17

honda11 :lol: bardzo bardzo dzienkuje w imienu kotów

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Czw lut 19, 2009 18:45

Wieczornie zaglądam :)

Cieszę się , że jest już pierwszy opiekun wirtualny, a raczej opiekunka :)

Kto następny zaopiekuje się kotkiem ?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lut 19, 2009 18:48

Hondo :1luvu:

Kici [']['][']['] :cry:

Hoooop

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw lut 19, 2009 19:27

i do góry , żeby więcej ludzi kotki zobaczyło!

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lut 19, 2009 19:42

hop hop
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kota_brytyjka, puszatek, rriental i 66 gości