Nikusiowo-Jeżynkowo. Asmi [*]

» Sob lut 14, 2009 15:49

Paluszek pisze:A może fotkę tej Kizi-Mizi dwa w jednym???

wła laa

ja na nią mówię kocia menda - na fotkach widać czemu :lol:

ale dla mojej mamy to kochana Kizia-Mizia

» Sob lut 14, 2009 17:11

Granula pisze:

To ci inteligentne pyszczydło! Widać, że spryciula!

» Sob lut 14, 2009 19:06

Kizia-Mizia jest cudna :1luvu:

» Sob lut 14, 2009 19:32

genowefa pisze:Kizia-Mizia jest cudna

ogólnie to jest strasznie wredna [to imię pewnie tak działa] :wink:

ale moja mama upiera się, że jest najukochańsza z jej 3 kotów

moja mama to strasznie sentymentalna jest, a Kizia-Mizia jest najstarsza i pamięta jeszcze czasy naszego kochanego psiaka Dino, który po 17 latach odszedł za TM w marcu w zeszłym roku

tylko powiedzcie mi jak tu przekonać moją mamę do sterylek :evil:

kilka lat próbuję... z marnym skutkiem [moja mama uważa, że jak koty nie-wychodzące, to sterylka zbędna] ech

» Sob lut 14, 2009 19:38

Paluszek pisze:

a ja się pozachwycam Puchasiem

uwielbiam takie pulchniutkie, mięciutkie kłębuszki :wink:

» Sob lut 14, 2009 20:59

Powiedz jej o nowotworach listew mlecznych i ropomaciczu. Jak chce Kizią Mizią cieszyć się dłużej, to niech sterylizuje! Jak tego nie zrobi, będzie się czuła winna jak zachoruje :cry:

» Sob lut 14, 2009 21:24

Granula, ta Kizia-Mizia jest przepiękna :1luvu:

raptem kilka razy widziałam takie posiwiałe koty, zawsze wyglądają na wredne. Tak jak ten

» Sob lut 14, 2009 21:47

Ona ma taki ludzki wyraz twarzy. Zdecydowana i zła na coś... Twój Nikusiopodobny też śliczny...

» Pon lut 16, 2009 21:21

A gdzie nowe foty Nikusia i Puchasia? Coś tutaj nuda wieje Obrazek

Paluszek wybierz się do weta przynajmniej z książeczką zdrowia Nikusia. On był szczepiony ponad rok temu. Co prawda najnowsze trendy mówią o szczepieniu co dwa-trzy lata dorosłych kotów, ale on był szczepiony dopiero raz w życiu, więc nie czy nie trzeba powtórzyć.

» Wto lut 17, 2009 12:59

Wybiorę się z całym Nikusiem, tylko skończę ten remont...
A tu chłopcy każdy osobno:

No i tak po walentynkach Nikuś w damskim towarzystwie. Proszę, jak pcha się do jedzenia:

» Wto lut 17, 2009 21:22

Paluszek pisze:

Ło Boziu, co ja oddałam :1luvu:

» Wto lut 17, 2009 22:09

Cudo! I takie słodziutkie i grzeczne :love:

. Wcale się nie dziwię, że tęsknisz. A dziś rano coś po mnie chodziło. Tylko tak inaczej niż zwykle, bo koty chodzą po mnie w nocy powoli i ostrożne, a to podskakiwało. Otwieram oczy - Nikuś! Ale zwiał jak otworzyłam oczy :cry:

» Śro lut 18, 2009 21:11

Koty dzielnie zniosły montaż okna, gorzej fachowiec, który nie mógł jakoś uwierzyć, ze sa cztery i liczył do trzech, a potem się dziwił, że nie pachną brzydko (?). A po montażu okna relaks:

» Śro lut 18, 2009 21:20

Paluszek pisze: A dziś rano coś po mnie chodziło. Tylko tak inaczej niż zwykle, bo koty chodzą po mnie w nocy powoli i ostrożne, a to podskakiwało. Otwieram oczy - Nikuś! Ale zwiał jak otworzyłam oczy

Nikuś chodził po Tobie

Przyjmij moje oficjalne gratulacje, u nas nawet na łóżko bał się wejść. Czasem tylko dzioba zapuszczał, ale zawsze z podłogi.

Montaż okna musiał być wyczerpujący, relaks się kotom należy

» Śro lut 18, 2009 22:22

Nikuś także się ze mną bawił dzisiaj piłeczką. Jakieś 30 razy ja posyłałam jemu, a on odbijał do mnie. Żaden z moich kotów tak się pięknie nie bawi. I jeszcze kradnie długopisy i potem szura nimi po podłodze po całym domu. Niestety zwykle takie zabawy odchodzą jak w domu jest cicho (czyli jestem sama) i nie ma kto nam foty zrobić. Ale jest mega słodki! No i mogę juz chodzić wyprostowana po domu bo nie wieje na widok sylwetki o pełnym wzroście 160 :twisted:

Nikusiowo-Jeżynkowo. Asmi [*]

Kto przegląda forum