Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Luna lejec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 12, 2009 15:11

No to jak robimy? Gdzieś w połowie drogi??

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lut 12, 2009 15:49

Musimy pomyśleć. Jutro mam wolne ale na prage nie dotre, chyba zeby wieczorem moze umowic sie na jakas kawe i przekazanie sprzetu ;)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lut 12, 2009 15:54

Kawa jak najbardziej. Może w Pizza Hut przy Bankowym?

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lut 12, 2009 15:59

o, super! o ktorej?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lut 12, 2009 19:29

Satoru pisze:o, super! o ktorej?


Kończę pracę przed 16, więc tak ok. 16.15 byłabym przy Bankowym.

Pasuje Ci ta godzina?? Może być później oczywiście, to wtedy se na "miasto" pójdę i może wreszcie zdjęcia do dowodu zrobię?? 8)

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lut 12, 2009 22:24

o kurdebele odpada. moze inny dzien? ja bede wolna dopiero kolo 18!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lut 12, 2009 22:41

Może być o 18, ja sobie połażę po Stolycy... :wink:

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lut 12, 2009 23:09

nie ma sensu zebys tak dlugo czekala..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lut 13, 2009 7:26

No to w takim razie pozostaje przyszły tydzień ;) :wink:

Wczoraj była u mnie koleżanka- Bruno i Lunka przeszli samych siebie w zwracaniu na siebie uwagi :ryk: . Dostali smakołyk na zachętę dla nowej znajomości z gościem, taką niby kiełbaskę. Opakowanie po niej zostało na blacie w kuchni. Jakeśmy sobie usiadły z kaweczką i zaczęły plotkować, Koty w tym czasie urządziły bój o to własnie opakowanie, które ciągle tak ładnie pachniało... :wink: Polegało to na tym, że Luna nosiła je w zębach i chowała przed Brunem, a Bruno próbował je odbić. Storpedowaniu uległ taboret w kuchni i wiklinowa szafeczka na buty w przedpokoju 8) . Niestety, nie jestem w stanie powiedzieć, jaki był wynik tego boju... :twisted:

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt lut 13, 2009 18:05

Kiepski dziś dzień :evil:.
Przesądna nie jestem, więc na piątek 13 tego nie zrzucam :roll: .

W pracy kiepska atmosfera, a po powrocie do domu i powitaniu z Luną zorientowałam się, że jutro wet nas czeka. Znowu kk wraca-lewe oczko zaczyna się faflunić.

Heh.

A moje Koty chyba czują, że mam kiepski nastrój, bo przylazły oba i wpakowały się na kolana :wink: .

I się przytulamy :D .

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon lut 16, 2009 11:03

Jutro Brunowy Dzień Mężczyzny :wink: .

Wczoraj rano zorientowałam się, że śpię z 2 chłopami - po prawo mąż, po lewo Bruno :ryk: . A ja w środeczku :twisted: .

Bruno wczoraj znowu przechodził samego siebie w chęci bycia mizianym.
I znowu czytałam książkę z 2 kotami na sobie 8) .

A z oczkiem Luny trochę lepiej-dostaliśmy klopeki i zakraplamy 3 razy dziennie...Lunka już wie, że po kropelkach gerberek :wink: . I domaga sie głośno nagrody za współpracę przy zapuszczaniu leku w oko :lol: . Cfane te Koty jak nie wiem co!

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon lut 16, 2009 11:15

trójkącik :twisted:
wielkie kciuki za odjajczenie :)

mam nadzieję, że w piątek koty choć odrobinę Ci pomogły na humor :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon lut 16, 2009 11:18

Koty generalnie są super odstresowywaczem :lol: . Przylazły w piątek i się przytuliły tak, że wszelkie złości i kiepskie humory musiały ulecieć :D .

Lunka jest cudownie miękka i mrucząca, a Bruno ma coraz ładniejszy bezowy brzuszek do miziania :1luvu: .
Ostatnio edytowano Pon lut 16, 2009 11:37 przez aglo, łącznie edytowano 1 raz

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon lut 16, 2009 11:27

aglo. w srode mam wolne, moze jakos w okol. poludnia podjade do Ciebie z aparatem? Dasz rade wyjsc na 2 minutki z pracy?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon lut 16, 2009 11:38

Na 2 minutki dam radę ;)

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 32 gości