K-ów, Wacuś Nóżka nie żyje :(((((( FIP, co z resztą???

» Nie lut 15, 2009 22:13

aania pisze:Nie zszedł.trochę mi ręce opadają jak o nim myślę. adres już wysyłam

Aniu, ale co poza żwirkiem zamówić dla Ciebie?

» Nie lut 15, 2009 22:25

Tweety, na razie karmę mam. tak na prawdę to chyba tylko żwir i może jakaś kuweta?bo trzy to jednak trochę mało. i jeśli ktoś zna środek który dziala jak witopar a jest tani dość, bo ślady Misiowej działalności są w kuchni dość wyczuwalne :oops:

» Nie lut 15, 2009 22:28

Nikołka, weź ty się za to żarełko porządnie, proszę ...

Kastapra, tutaj masz zdjęcie Esmy.Bardzo lubi towarzystwo innych kotów

» Nie lut 15, 2009 23:17

Patka_ pisze:Przesyłam zdjęcia Lusi robione przez mojego TŻ

Ma chłopak talent nie?

Zrobilam tez Lusi aukcje:)

http://allegro.pl/item556878831_piekna_ ... domku.html

i jak? to mój pierwszy raz

Mam nadzieje że znajdziesz dobry dom koteczko .

» Nie lut 15, 2009 23:20

bubor pisze:
Patka_ pisze:Przesyłam zdjęcia Lusi robione przez mojego TŻ

Ma chłopak talent nie?

Zrobilam tez Lusi aukcje:)

http://allegro.pl/item556878831_piekna_ ... domku.html

i jak? to mój pierwszy raz

Dobry bajer to podstawa ...................

??

» Nie lut 15, 2009 23:21

bubor pisze:Dobry bajer to podstawa ...................

nie rozumiem tego komentarza

» Nie lut 15, 2009 23:28

Z tego co wiem Bubor był zaangażowany w sprawę Lusi, tymbardziej nie kumam...

» Nie lut 15, 2009 23:33

mi się aukcja bardzo podoba, zdjęcia świetne, kicia śliczna

» Nie lut 15, 2009 23:33

Może źle to ująłem , tak sobie po prostu pomyślałem że gdyby w ogłoszeniach była pisana li tylko prawda o kotach to wiele z nich miałoby mniejsze szanse na znalezienie dobrego domu bo przecież każdy chce jak najmłodsze , jak najładniejsze itd ......
Proszę tego nie odbierać jako zastrzeżenie w stosunku do osoby która wystawiła aukcje , ot takie mnie smętne myśli naszły . Już zmieniłem swą niefortunną wypowiedź .

» Nie lut 15, 2009 23:45

Bubor, a czy istnieje tzw. prawda obiektywna?nasze koty sa takie, jak je kochamy. czyli wspaniałe.A że nie da się kochać jednego tylko kota- wszystkie są wspaniałe. :lol:

» Nie lut 15, 2009 23:51

bubor pisze:Może źle to ująłem , tak sobie po prostu pomyślałem że gdyby w ogłoszeniach była pisana li tylko prawda o kotach to wiele z nich miałoby mniejsze szanse na znalezienie dobrego domu bo przecież każdy chce jak najmłodsze , jak najładniejsze itd ......
Proszę tego nie odbierać jako zastrzeżenie w stosunku do osoby która wystawiła aukcje , ot takie mnie smętne myśli naszły . Już zmieniłem swą niefortunną wypowiedź .

Akurat Lusia jest wyjątkowo piękna, no ale zgadza się, ludzie patrzą. Czym lepsze zdjęcie tym większa szansa na adopcje,czasem faktycznie lepiej też nie pisać całej prawdy no historii danego kotka.

» Nie lut 15, 2009 23:55

a swoją drogą niech mnie ktos skoryguje, bo to świeża obserwacja strachulców u mnie- te koty które mam nie tyle boją się moich rąk, ile ubrania, które mam na sobie, zarówno dla malych jak i dla dużych najbardziej przerażające są rękawy mojego swetra- to właśnie sweter najczęściej atakuje dorosła krówka i to na sweter właśnie syczy kicia misiopodobna. i małym klatkowym też moje rękawy wybitnie przeszkadzają, Krótka dziś nawet z zainteresowaniem obwąchała moje palce, ale rękawy-ją przerażały

» Nie lut 15, 2009 23:56

bubor pisze:Może źle to ująłem , tak sobie po prostu pomyślałem że gdyby w ogłoszeniach była pisana li tylko prawda o kotach to wiele z nich miałoby mniejsze szanse na znalezienie dobrego domu bo przecież każdy chce jak najmłodsze , jak najładniejsze itd ......
Proszę tego nie odbierać jako zastrzeżenie w stosunku do osoby która wystawiła aukcje , ot takie mnie smętne myśli naszły . Już zmieniłem swą niefortunną wypowiedź .

a co jest nieprawdziwego w opisie ? bo my wiemy tylko tyle co nam Marek powiedział

» Pon lut 16, 2009 0:06

ja myślę, ze Buborowi nie chodzi o Lusię, ani o aukcję, tylko o ludzi raczej, którzy chca miec ślicznego miłego młodego kotka, który zawsze jest mily młody, śliczny i zdrowy

» Pon lut 16, 2009 8:32

aania pisze:a swoją drogą niech mnie ktos skoryguje, bo to świeża obserwacja strachulców u mnie- te koty które mam nie tyle boją się moich rąk, ile ubrania, które mam na sobie, zarówno dla malych jak i dla dużych najbardziej przerażające są rękawy mojego swetra- to właśnie sweter najczęściej atakuje dorosła krówka i to na sweter właśnie syczy kicia misiopodobna. i małym klatkowym też moje rękawy wybitnie przeszkadzają, Krótka dziś nawet z zainteresowaniem obwąchała moje palce, ale rękawy-ją przerażały

nie spotkałam się, chociaż dla kocich behawiorystów to pewnie może być prosta sprawa

K-ów, Wacuś Nóżka nie żyje :(((((( FIP, co z resztą???

Kto przegląda forum