Zulusek ma w tej chwili 5 miesięcy
On moim zdaniem nie nadaje się do wychodzącego domu, ponieważ jest bardzo płochliwy
nie dziki - bojaźliwy po prostu. jego coś wystraszy i pobiegnie w nieznane
to tekst ogłoszenia, tam napisałam jak jest w istocie:
Zulusek czyli Miś Dymny Łódzki – wyjątkowy kotek szuka wyjątkowego domu
Zulusek jako kilkutygodniowe kociątko został przyniesiony do schroniska. A schronisko to nie jest dobre miejsce dla małych kociątek…..dlatego Zulusek zachorował. Gdy zobaczyłam go w klatce na kociarni łódzkiego schroniska, wyglądał jak kupka nieszczęścia. Łzawiące oczka, katar, kaszel…..i ogromny lęk przed ludźmi. Prawdopodobnie kotek nie zaznał niczego dobrego ze strony człowieka, dlatego był tak nieufny.
Dzięki Dobrej Duszyczce najpierw trafił do szpitalika jednej z łódzkich lecznic weterynaryjnych, stamtąd go zabrałam do siebie. To był ostatni moment… Zulusek się poddał……choroba postępowała. Jednak w miarę upływu czasu, gdy kotek zorientował się, że nikt nie robi mu krzywdy, że nic złego się nie dzieje – nabrał nadziei – zaczął zdrowieć. Walka o jego zdrówko trwała dwa miesiące. W tej chwili Zulusek jest zdrowym, uroczym, pięciomiesięcznym kotkiem.
Jest prześliczny. Ma bardzo nietypowe, dymne umaszczenie i wygląda jak mały niedźwiadek. A jego złoto-żółte oczy patrzą z uwagą na otaczający świat.
Zulusek jest jednak kotkiem, który potrzebuje ogromu miłości, spokoju i cierpliwości, by mógł zaufać człowiekowi. Spośród wszystkich domowników wybrał sobie mnie. Mi ufa, przede mną nie ucieka, mi mruczy pełne tajemnic kocie bajki. Pozostali członkowie rodziny nie mogą liczyć aż na taką poufałość ze strony tego niezwykłego kotka. Zulusek pozostał nieufny wobec obcych osób. Gdy przychodzą goście, Zulusek dematerializuje się…..po prostu go nie ma… wychodzi dopiero, gdy goście wychodzą.
Poza swoją nieśmiałością, Zulus jest łagodnym, ciepłym, kochanym zwierzęciem. Był bardzo cierpliwym pacjentem, można było z nim zrobić dosłownie wszystko. Nigdy nie drapnął, ba – nawet nie próbował wysunąć pazurków. Nie ugryzł, nie pacnął łapką. Głaskany kładzie się na plecki i daje brzuszek do miziania
Bardzo zaprzyjaźnił się z naszymi kotami. Przy nich jest śmiały, bawi się, dokazuje, bryka jak to kociak. Poza tym uwielbia zabawy piórkami i piłeczką, którą zawzięcie gania po całym mieszkaniu.
Dla tego wyjątkowego, wrażliwego kotka szukam także wyjątkowego, wrażliwego domu. Domu, gdzie Zulus będzie członkiem rodziny. Gdzie zazna miłości, gdzie cierpliwością i spokojem zdobędzie się jego serce. A gdy to się już stanie, zapewniam, że Dom zyska niezwykle oddanego, kociego przyjaciela.
Mile widziane byłoby towarzystwo przyjaźnie nastawionego, łagodnego kotka, z którym Zulusek mógłby się zaprzyjaźnić.
Kotek jest odrobaczony i zaszczepiony.
Jeśli chciałbyś dać Zuluskowi ciepły, dobry dom – zadzwoń lub napisz do mnie:
Magda: 668-148-548
e-mail:
magdaradek@wp.pl
Zastrzegam sobie prawo wyboru opiekuna. Przy adopcji będzie wymagane podpisanie umowy adopcyjnej oraz wizyta przedadopcyjna. DOM TYLKO NIEWYCHODZĄCY!