Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 13, 2009 19:02

myśle, Nah,że usuniecie jest ostatecznoscią, kiedy kotek cierpi, kiedy postepuje lub jets postepująca perforacja ropą, bo jets to źródłem zakażania-przynajmniej taką opinie maja moi weci-jelsi nic sie nie dzieje, kot nie cierpi, jesli tylko się da, postarac sie uratowac oczko

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26871
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lut 13, 2009 19:04

a w sparwie funduszu-melduje posłuszznie, że wpłaciłam już i czując sie "pełnojajecznym" członkiem klubu (jesooo, ale to zabrzmiało :oops: )
proponuję kandydaturę do wsparcia w tym miesiacu

Mankelek -tak wiele przezył, leczenie jest długie i kosztowne-mój głos na niego

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26871
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lut 13, 2009 19:05

Marcjanka tylko ze Omar ma takie to oko hmmm...
szpara a w środku samo białko, on nim normalnie mruga, to się nie babrze to jest jak ...oko bez oka...niczym mu nie zakraplam.. moim zdaniem nie boli go to ani nie przeszkadza.. jeden z wetów stwierdził, ze tam cos może byc nie tak z trzecią powieką, no ale skoro nic się nie dzieje :?:

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 13, 2009 19:08

To ja się nieśmiało zgłaszam jako sympatyk klubu, a mój udział w funduszu jest już w drodze.
Na pełnego członka klubu się nie nadaję, mój dwukot nie ma problemów z widzeniem. Ale mam jakąś słabość do seniorów i ślepaczków, stąd moja obecność tutaj. :)

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 13, 2009 19:09

Nah pisze:Marcjanka tylko ze Omar ma takie to oko hmmm...
szpara a w środku samo białko, on nim normalnie mruga, to się nie babrze to jest jak ...oko bez oka...niczym mu nie zakraplam.. moim zdaniem nie boli go to ani nie przeszkadza.. jeden z wetów stwierdził, ze tam cos może byc nie tak z trzecią powieką, no ale skoro nic się nie dzieje :?:


To zostaw :)
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lut 13, 2009 19:15

Bazyliszkowa pisze:To ja się nieśmiało zgłaszam jako sympatyk klubu, a mój udział w funduszu jest już w drodze.
Na pełnego członka klubu się nie nadaję, mój dwukot nie ma problemów z widzeniem. Ale mam jakąś słabość do seniorów i ślepaczków, stąd moja obecność tutaj. :)


Ja też, ja też :) Tylko czy ja mogę zrobić przelew za pół roku :?: Bo ja lekką sklerozę mam :?

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt lut 13, 2009 19:17

marcjannakape pisze:
Nah pisze:Marcjanka tylko ze Omar ma takie to oko hmmm...
szpara a w środku samo białko, on nim normalnie mruga, to się nie babrze to jest jak ...oko bez oka...niczym mu nie zakraplam.. moim zdaniem nie boli go to ani nie przeszkadza.. jeden z wetów stwierdził, ze tam cos może byc nie tak z trzecią powieką, no ale skoro nic się nie dzieje :?:


To zostaw :)


no to zostawiam :smiech3:

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 13, 2009 19:17

AnielkaG myślę, że to lekarz powinien się wypowiedzieć. Zależy jaki jest stan oczka - jeśli jest całkowicie suche to zostawiłabym. Ale jeśli wymaga zakraplania, nawet tymczasowego to oznacza to dyskomfort (i uciekanie przed Dużą z kroplami) i często ból dla zwierzaczka - wtedy usuwam bez wahania.

Lusie widział garncarz w październiku, oko było okropne, z wydzieliną, łzawiace, powiedział ze moze nie koniecznie usuwac ale zrobic plastyke powiek ale za efekt nie ręczy. Wtedy była zbyt słaba i chora na operację. Teraz ogólnie jest zdrowa, z okiem, poza tym ze gałka jest mniejsza, nic się nie dzieje, weci (3 różnych) mówią zeby zostawić to oko, na rogówce jest pratycznie 3/4 trzeciej powieki, ale nie łazawi, i chyba nie boli. na oko Lusia nie widzi. O kroplach nie ma mowy, bo ona oswoiła się dopiero teraz jak nic jej nie zakraplam, nie wciskam do pyska, nie wlewam do uszu i nie smaruję skóry (miala kk z nawrotami, świerzb, wszy, grzybicę, anemię, nawracajace biegunki). Dlatego nie wiem, ale ponieważ Lusia zostaje u mnie oko jest do obserwacji. Obiecuje zdjęcia, chociaż ona nie lubi pozować...
AnielkaG
 

Post » Pt lut 13, 2009 19:19

się zgłaszam :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 13, 2009 19:26

Aleksandra59 pisze:
Bazyliszkowa pisze:To ja się nieśmiało zgłaszam jako sympatyk klubu, a mój udział w funduszu jest już w drodze.
Na pełnego członka klubu się nie nadaję, mój dwukot nie ma problemów z widzeniem. Ale mam jakąś słabość do seniorów i ślepaczków, stąd moja obecność tutaj. :)


Ja też, ja też :) Tylko czy ja mogę zrobić przelew za pół roku :?: Bo ja lekką sklerozę mam :?


Hmmmmm, to chyba pomyslimy o jakims specyfiku dla Ciebie :wink:
Oczywiście można.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lut 13, 2009 19:55

marcjannakape pisze:
Aleksandra59 pisze:
Bazyliszkowa pisze:To ja się nieśmiało zgłaszam jako sympatyk klubu, a mój udział w funduszu jest już w drodze.
Na pełnego członka klubu się nie nadaję, mój dwukot nie ma problemów z widzeniem. Ale mam jakąś słabość do seniorów i ślepaczków, stąd moja obecność tutaj. :)


Ja też, ja też :) Tylko czy ja mogę zrobić przelew za pół roku :?: Bo ja lekką sklerozę mam :?


Hmmmmm, to chyba pomyslimy o jakims specyfiku dla Ciebie :wink:
Oczywiście można.


Specyfiki na sklerozę to ja znam, ale jakoś nie pomagają :roll: W robocie pamięć prawie doskonała, a w domu skleroza :lol: :lol: :lol:

To już lecę zrobić przelewik :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt lut 13, 2009 21:44

Zrobiłam lutowy przelewik 8)
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt lut 13, 2009 21:48

Przelewikom serdecznie dziekujemy :P
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lut 13, 2009 22:19

Melduje się tylko ze ja nie moge nawet skromnej kwoty wpłacić :oops: :oops: :oops: Ale na pewno będe podnosić wątek :P
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lut 13, 2009 22:27

Justa&Zwierzaki pisze:Ale na pewno będe podnosić wątek :P


:ok:
Oto otrzymujesz tytuł
"Nadwornego podnaszacza klubowego"
:wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 101 gości