POMOCY!!!! już nigdy niedy nigdy więcej!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 12, 2009 23:13

cooo to za gówienko bure śmieszne !!! :1luvu:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lut 13, 2009 0:19

Kuuurcze , ale piekniś - miś:)))

Tak poważnie, burasek wygląda dobrze,brzunio troszkę duże, ale jestem pewna,że będzie żył. Troszkę zazdroszczę go Dellfince...starałam się "ukraść mamie kanurzycy (czytaj Dellfince ) jej kochane maleństwo,ale się nie udało...Jestem również pewna,że miałabym problemy z oddaniem go potem:)))

maaaagda

 
Posty: 363
Od: Wto mar 04, 2008 11:40

Post » Pt lut 13, 2009 0:38

aaaa! zakochalam sie w tych fotkach :1luvu: :love:
On wyglada przeslodko,poprostu bym zchrupala normalnie...
Malentasku rosnij zdrowo a ciocia potrzyma kciuki mocne dopuki nie bedziesz duzy :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Pt lut 13, 2009 1:47

maaaagda pisze:starałam się "ukraść mamie kanurzycy (czytaj Dellfince ) jej kochane maleństwo,ale się nie udało...Jestem również pewna,że miałabym problemy z oddaniem go potem:)))


No właśnie! :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lut 13, 2009 1:58

dopiero niedawno dotarlam do domu, juz dopelzlam do kompa [czy ja teraz zasluguje na miano pelzaka...? :wink: ] i pospiesznie czytam wszystkie newsy :D

fajnie, ze mleko dotarlo.
tylko co z ta nakretka? :? w opisie produktu jest "Opakowanie: 300 g ze smoczkiem i butelką." czy jest taka mozliwosc, ze nakretka nie byla w planie? ktos wie?
jak nie, to moge jutro reklamowac!


p.s. wlasnie cos zakwililo zalosnie obok mnie... to moj kocur :twisted: ktory do perfekcji opanowal lapiace za serce kwilenie biednego kotecka... :roll: nawiasem mowiac, ja nadal sie na to nabieram...


Edit: spiaca jestem i zapomnialam slowa "reklamowac" :ryk: a bez niego zdanie "jak nie, to moge jutro!" brzmialo bunczucznie i niezrozumiale... za wszystkie inne ewentualne bledy z gory przepraszam :wink:

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Pt lut 13, 2009 2:05

dellfin612 pisze:
Aniu, przyjechało mleko. Pięknie dziękujemy :1luvu:

W środku, w zamkniętej fabrycznie puszce była butelka z gwintem
(to już trzeci rodzaj gwinta :? )
po przesianiu mleka znalazłyśmy smoczek,
ale, uwaga, brakuje nakrętki na butelkę :? :? :?

Czy im naprawdę tak trudno policzyć do trzech i zapakować komplet?
Załamisko bierze
:cry:


w moim Mixolu, była też tylko butelka i smoczk, który nakładało się prosto na otwór butli - nie potrzeba było żadnej nakretki (naciągnąć tylko poządnie gumeczkę na buteleczkę :wink: :lol: szczelne to jest i nic nie wycieka)
mam nadzieję że butli nie zmienili i da się z niej nakarmić maleństwo

trzymam oczywiście cały czas kciuki za burego brzusia :ok:

wiadomo juz jakiej płci ???

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lut 13, 2009 3:18

varulv pisze:
p.s. wlasnie cos zakwililo zalosnie obok mnie... to moj kocur :twisted: ktory do perfekcji opanowal lapiace za serce kwilenie biednego kotecka... :roll: nawiasem mowiac, ja nadal sie na to nabieram...


a kocur nie jest już koteckiem? :lol:

varulv pisze:Edit: spiaca jestem i zapomnialam slowa "reklamowac" :ryk: a bez niego zdanie "jak nie, to moge jutro!" brzmialo bunczucznie i niezrozumiale... za wszystkie inne ewentualne bledy z gory przepraszam :wink:


pewnie dokładnie w takim nastroju byłaś :smiech3:


W świetle tego, co piszecie, Varulv i Aia, to reklamacja będzie bezzasadna.
Odpuszczamy, będziesz miała Aniu więcej czasu na czytanie wątków

Ja tylko pomyślałam, że nakrętka powinna być, ponieważ butelka ma gwint :lol: :?
Dobra, przstaję się czepiać i idę do wyrka, aby pozwolić juz prawie-nie-pełzaczkowi :1luvu: podrapać mój goły brzuch
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lut 13, 2009 9:27

dellfin612 pisze:...idę do wyrka, aby pozwolić juz prawie-nie-pełzaczkowi :1luvu: podrapać mój goły brzuch


Wściekle zazdroszczę!!!! :oops: :wink:

dominikams

 
Posty: 181
Od: Sob lip 12, 2008 12:21
Lokalizacja: Marki k/W-wy

Post » Pt lut 13, 2009 10:05

dellfin612 pisze:a kocur nie jest już koteckiem? :lol:


no jest koteckiem, ale mi chodzilo o kwilenie malego kotecka, takiego kociego dziecka co to jeszcze na wiele rzeczy reaguje placzem. takim koteckiem moj prawie 2 letni [i duzo od mamusi wiekszy] Bartek nie jest.

dellfin612 pisze:Dobra, przstaję się czepiać i idę do wyrka, aby pozwolić juz prawie-nie-pełzaczkowi :1luvu: podrapać mój goły brzuch


ale fajnie :lol:
pelzaczek-drapaczek bedzie spal z Toba?

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Pt lut 13, 2009 13:07

varulv pisze:
dellfin612 pisze:a kocur nie jest już koteckiem? :lol:

no jest koteckiem, ale mi chodzilo o kwilenie malego kotecka, takiego kociego dziecka co to jeszcze na wiele rzeczy reaguje placzem. takim koteckiem moj prawie 2 letni [i duzo od mamusi wiekszy] Bartek nie jest.


Aniu, to było z przekąsem Obrazek :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lut 13, 2009 13:16

Delfinku strrrasznie bardzo bym wyciumala tego malenkiego burego ksiecia :1luvu:

Tak bym sobie potrzymala na rekach i tulila ile wlezie.Teraz tez tule tyle ze to malenstwo juz ma 8 tygodni :D
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Pt lut 13, 2009 13:29

Sarro, pakuj małego i przyjeżdżajcie
będziesz ciumkała oboje :smiech3:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lut 13, 2009 19:12

Co tam u maluszka?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39167
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lut 13, 2009 20:51

Melduję, że maluszek przytył o kolejne 4g :lol:

i uwaga..... (tu werble)
:dance: :dance2:

SŁYSZY!

Zrobiłam mu dziś test.
Wyczekałam, aż się obudzi
i wkładając głowę do jego domku powiedziałam kici kici
a on odwrócił głowę do źródła dźwięku :1luvu:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt lut 13, 2009 20:54

brawo misiu!!! oby tak dalej :D

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: whimsigothic i 47 gości