Pańcia pada na mordę
Ale zanim padnę, pragnę wyrazić swoje szczere zadziwienie... Otóż w poniedziałek przyszła do nas paczka z zooplusa, zawierająca m.in. bardzo fajny polarowy kocyk (jako gratis za jakieś tam punkty). Jako że był to gratis i jako że żal mi biednych kotecków, które z winy Licha nie mogą mieć w dużym pokoju żadnych legowisk, budek, poduszeczek itp. - rozścieliłam ów kocyk na parapecie. Nauczona doświadczeniem

, byłam pewna, że po powrocie do domu zastanę go na podłodze, w stanie olania... A tu zaskoczenie. Nie olał. Nie olał też w nocy, wczoraj, kolejnej nocy i dziś

Kocyk (tzn. właściwie to przykryty tym kocykiem parapet) jest na ogół oblegany, jednakże zdarzają się i chwile, kiedy złoczyńca mógłby dokonać zbrodni

- a jak dotąd nie dokonał. Pozostaje mi więc czekać i specjalnie się nie łudzić: któregoś dnia i tak oleje. Jak nie jutro to pojutrze

.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]