Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Jednak je kocham :-)

[JoasiaS]

a tymczasem zapytam o papcia Sznycka i jego paszczę

W poniedziałek dostanie drugi zastrzyk sterydowy przeciwzapalny i zobaczymy na ile stan dziąseł poprawi się przez najbliższe dwa tygodnie. A ja znalazłam dziś wątek o myciu kocich zębów i zamierzam go pilnie śledzić, bo myślę, że w przypadku Sznyca takie mycie choć co drugi dzień byłoby bardzo wskazane

[smoczyca3g]

A ja znalazłam dziś wątek o myciu kocich zębów i zamierzam go pilnie śledzić, bo myślę, że w przypadku Sznyca takie mycie choć co drugi dzień byłoby bardzo wskazane

Nie wyobrażam sobie zjawiska w przypadku moich ogoniastych

Ja dorzucę jeszcze jeden temat, który mnie od jakiegoś czasu nurtuje Niedługo Joasinemu wątkowi stuknie kolejna "setka" stron... Czy znów będziemy zmieniać miejsce? Czy to jakiś standard, że po zapisaniu stu stron zamyka się wątek i otwiera kolejny?

[JoasiaS]

I zapytam o ulubieńca mojego TŻta - Adolfa

Adolf bywa u nas od czasu do czasu. Kotlet, gdy go widzi, natychmiast ucieka do mnie na ręce . Oto Adolf dla Twojego Tż-ta, Myszeńko

[JoasiaS]

Czy to jakiś standard, że po zapisaniu stu stron zamyka się wątek i otwiera kolejny?

No tak się to robi tu na forum. Czasem można sobie zrobić przerwę po zamknięciu jednej części wątku, a przed otwarciem kolejnej. Zazwyczaj wywołuje to ogromnie niezadowolenie forumowych ciotek

[Monostra]

A ja znalazłam dziś wątek o myciu kocich zębów i zamierzam go pilnie śledzić, bo myślę, że w przypadku Sznyca takie mycie choć co drugi dzień byłoby bardzo wskazane

Nie wyobrażam sobie zjawiska w przypadku moich ogoniastych

Ja muszę przecierać Trykotowi, bo robi mu się osad. Jeszcze nie ryzykowałam szczoteczki, przecieram na razie (za radą wetki) zwilżonym w wodzie gazikiem, żeby się przyzwyczaił. Nawet to pomaga. Sybirkowi też powinnam, ale on stu łap dostaje .

[MarciaMuuu]

Czy to jakiś standard, że po zapisaniu stu stron zamyka się wątek i otwiera kolejny?

No tak się to robi tu na forum. Czasem można sobie zrobić przerwę po zamknięciu jednej części wątku, a przed otwarciem kolejnej. Zazwyczaj wywołuje to ogromnie niezadowolenie forumowych ciotek :twisted:

Dzińdybry
Naukowe podejście twoich kotów. Hipoteza. Eksperyment. Weryfikacja/Falsyfikacja hipotezy

[smoczyca3g]

Czy to jakiś standard, że po zapisaniu stu stron zamyka się wątek i otwiera kolejny?

No tak się to robi tu na forum. Czasem można sobie zrobić przerwę po zamknięciu jednej części wątku, a przed otwarciem kolejnej. Zazwyczaj wywołuje to ogromnie niezadowolenie forumowych ciotek

[JoasiaS]

Sybirkowi też powinnam, ale on stu łap dostaje .

Sznyc podobnie . Dodatkowo wstępuje w niego diabeł - jest wściekły, warczy, wali ogonem, próbuje drapać i gryźć. Oczywiście reszta widząc to, od razu się jeży, więc szybko odpuszczam, żeby znów nie zaczęły się zbiorowo gryźć

[JoasiaS]

Naukowe podejście twoich kotów. Hipoteza. Eksperyment. Weryfikacja/Falsyfikacja hipotezy

Nic dodać, nic ująć. A jak zabrzmiało!

[Avian]

... a już miałam sie przywitać ... ale po takich poważnych słowach jak wyżej to aż nie wiem co napisać

[Dorota]

Czy to jakiś standard, że po zapisaniu stu stron zamyka się wątek i otwiera kolejny?

No tak się to robi tu na forum. Czasem można sobie zrobić przerwę po zamknięciu jednej części wątku, a przed otwarciem kolejnej. Zazwyczaj wywołuje to ogromnie niezadowolenie forumowych ciotek

A Autorka sie dziwi? Hę?

[JoasiaS]

Czy to jakiś standard, że po zapisaniu stu stron zamyka się wątek i otwiera kolejny?

No tak się to robi tu na forum. Czasem można sobie zrobić przerwę po zamknięciu jednej części wątku, a przed otwarciem kolejnej. Zazwyczaj wywołuje to ogromnie niezadowolenie forumowych ciotek

A Autorka sie dziwi? Hę?

Nieodmiennie TAK

[Chat]

Ja sie staram zaoszczedzic maksimum miejsca, unikajac pietrowych podpisow. W ten sposob watek trwa dluzej

[Monostra]

Ja sie staram zaoszczedzic maksimum miejsca, unikajac pietrowych podpisow. W ten sposob watek trwa dluzej

Nic z tego . Liczba postów jest zawsze taka sama na stronie - piętrowych czy nie. A że czasem mam ochotę przypiec kogoś rozpalonym żelazem za te piętrusy, to co innego .

[Chat]

No gula ze mnie, nie wiedzialam Ale pietrusow tez nie lubie, denerwuje sie i nie czytam...