10-letni bury WIESZACZEK zadomowił się na dobre...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 09, 2009 17:38

Co za okropna baba się ze starszego pana naśmiewa :evil: :wink:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lut 09, 2009 21:32

Jeśli mogę się podzielic skromną radą co do kotów nerkowych - powinny one jeśc przede wszystkim karmę mokrą, nawet zwykłą albo dla seniorów (karma dla seniorów też ma obniżony poziom fosforu) - Wieszaczek ma leciutką niewydolnośc wtórną do stłuszczenia wątroby - suche nerkowe powinno służyc jako uzupełnienie. Najdłużej miałam kota nerkowego przez 7 lat (od 12 do 19 roku życia, do 12 nie robił za nerkowego) i właśnie żywiłam go mokrym zwykłym i dobrze jest też zachęcac go do picia, także mleka dla kotów, wody z mlekiem, wywaru od gotowania mięsa - płyny są najważniejsze :ok: Mój kot z uszkodzoną wątrobą i lekką niewydolnością nerek wyposażony w doskonały instynkt przetrwania je głównie mięso surowe i gotowane chude oraz produkty mleczne (czasem odmawia kategorycznie jakiejkolwiek gotowej karmy) i chyba ta dieta mu służy - przy tym pije wodę w dużych ilościach
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto lut 10, 2009 10:09

JOANNAM pisze:Jeśli mogę się podzielic skromną radą co do kotów nerkowych - powinny one jeśc przede wszystkim karmę mokrą, nawet zwykłą albo dla seniorów (karma dla seniorów też ma obniżony poziom fosforu) - Wieszaczek ma leciutką niewydolnośc wtórną do stłuszczenia wątroby - suche nerkowe powinno służyc jako uzupełnienie. Najdłużej miałam kota nerkowego przez 7 lat (od 12 do 19 roku życia, do 12 nie robił za nerkowego) i właśnie żywiłam go mokrym zwykłym i dobrze jest też zachęcac go do picia, także mleka dla kotów, wody z mlekiem, wywaru od gotowania mięsa - płyny są najważniejsze :ok: Mój kot z uszkodzoną wątrobą i lekką niewydolnością nerek wyposażony w doskonały instynkt przetrwania je głównie mięso surowe i gotowane chude oraz produkty mleczne (czasem odmawia kategorycznie jakiejkolwiek gotowej karmy) i chyba ta dieta mu służy - przy tym pije wodę w dużych ilościach


Wszystkie rady są bardzo mile widziane! dopiero uczę się żyć z kotem, który ma nerkowe problemy.
Ile taki kot powinien wypijać wody? tak mniej więcej? Wieszak pije chętnie, zdecydowanie więcej niż inne koty. Poczęstuje go dziś kocim mlekiem.
Jego obniżona aktywność jest zapewne związania z wiekiem ale czy też z niewydolnością nerek?
Na początku przyszłego tygodnia zrobimy pełną morfologię.
Apetyt ma dobry. Kupy nie rewelacyjne, niezłe.
Samopoczucie dobre, sporo śpi albo odpoczywa.
Ma przyjemniejsze w dotyku futro.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 10, 2009 10:50

Jego obniżona aktwyność moze mieć źródło w przegłodzeniu, wszystkie trzy skutki (osłabienie funkcji nerek, stłuszczenie wątroby i anemia) powodują ze kot jest taki jakby "przez sen" a tu jeszcze zabieg na zęby. Ale kot który je z apetytem wychodzi z takich rzeczy. Mój kot z takimi problemami pije wodę jak smok (czasem prawie szklankę dziennie, w czasie kryzysu jeszcze więcej), powinien m. zd. wypijać nie mniej niż dwa spodeczki wody dziennie (mam na myśli spodek od szklanki, taki na cztery łyżki stołowe - jeśli je też mokrą karmę, jesli tylko suchą to nie wiem ile, ale ze dwa razy więcej pewnie), niech ma kilka misek z wodą w różnych miejscach. :)
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro lut 11, 2009 13:19

JOANNAM pisze:Jego obniżona aktwyność moze mieć źródło w przegłodzeniu, wszystkie trzy skutki (osłabienie funkcji nerek, stłuszczenie wątroby i anemia) powodują ze kot jest taki jakby "przez sen" a tu jeszcze zabieg na zęby. Ale kot który je z apetytem wychodzi z takich rzeczy. Mój kot z takimi problemami pije wodę jak smok (czasem prawie szklankę dziennie, w czasie kryzysu jeszcze więcej), powinien m. zd. wypijać nie mniej niż dwa spodeczki wody dziennie (mam na myśli spodek od szklanki, taki na cztery łyżki stołowe - jeśli je też mokrą karmę, jesli tylko suchą to nie wiem ile, ale ze dwa razy więcej pewnie), niech ma kilka misek z wodą w różnych miejscach. :)


Myślę, że Wieszak jest bliżej wypijania całej szklanki wody dziennie niż dwóch spodeczków. Leje proporcjonalnie do przyjętych płynów.
Mleko nie bardzo mu smakuje.
Za to zaczyna sam dopominać się czegoś więcej, tz. mokrego. Jeszcze bezgłośnie otwiera pysko jakby do miałku, jednak głos się żaden nie wydobywa. Pewnie kwestia czasu jak będzie skowyczał o mokre :roll:

Grzecznie łyka tabletki przemycone w jedzeniu.
Nie korzysta z drapaka, drapie mi pufy, które i tak dawno skazane zostały na straty.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 11, 2009 23:12

czarna_agis pisze:Co za okropna baba się ze starszego pana naśmiewa :evil: :wink:


Oj tam od razu naśmiewa :roll: :wink: Zwizualizowałam sobie sytuację i lekko rozbawiona byłam w tego powodu :wink:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Śro lut 11, 2009 23:24

fajny on jest i mądry czy chciałby może coś smacznego
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie lut 15, 2009 9:53

pozdrawiam :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2009 10:00

Kasiu, napiszę tu, bo potem zapomnę poszukać wątku Biedy
skromny prezent dla chłopaków czeka w lecznicy, Anika wczoraj podrzuciła :)
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 15, 2009 12:53

Obrazek:love: :love: :love:

Obrazek Obrazek Obrazek

Dzięki Wielbłądzio!

Wieszaczek uwielbia jeść, sam się dopomina o mokre!
Jest prze kochany i bardzo grzeczny!


Są wyniki siuśków (konsultacja telefoniczna)
- w pęcherzu jest stan zapalny :(
Dostanie dziś No-spe, po wizycie pewnie antybiotyk i coś przeciwzapalnego

Koszty
150 PLN usunięcie zębów+oczyszczenie z kamienia kłów
20 PLN badanie moczu

Do zrobienia na dniach
- morfologia z profilem nerkowym
- być może USG (pęcherz)

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2009 12:57

To jest Wieszak? 8O TEN Wieszak? 8O :wink:
:love: :love:
Zrobiłas cud kathrin! :ok: :1luvu:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie lut 15, 2009 13:10

Ewik pisze:To jest Wieszak? 8O TEN Wieszak? 8O :wink:
:love: :love:
Zrobiłas cud kathrin! :ok: :1luvu:


ten sam, jakieś 1.5 kilo później :lol:

Piękny jest 8)

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2009 15:02

Miałam nakręcić jak Wieszak podejmuje próby zabawy, jednak nie udało mi się na tyle szybko wyciągnąć aparatu. Jest zatem filmik jak Wieszak się kizia :)

http://www.wrzuta.pl/film/x5bpWxi5m7/mov08665

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2009 18:52

No i gdzie ta jego paparazzofobia, a? ;)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie lut 15, 2009 20:05

_kathrin pisze:ten sam, jakieś 1.5 kilo później :lol:

Chyba niedługo trzeba będzie wymyślić mu nowe imię :lol:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], squid i 94 gości