» Wto sty 06, 2004 21:44
Próbowałam pomagać w schronisku we Wrocławiu ale podejście do osób dorosłych, które chcą pomagać, jest tam takie, że szkoda gadać. Maluchy niech sprzątają klatki ale dorośli? Najlepiej, żeby nie interesowali się schroniskiem a kotami w szczegółności!!
Mam nadzieję, że to niechlubny wyjątek.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi