Jeszcze i jeszcze[2]. ZAMYKAMY.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 05, 2009 10:27

No ja mam podobne problemy z internetem.
Współczuję Agn... :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 06, 2009 23:13 Re: numer konta potrzebny.

joisana pisze:Kobiety w zwiazku z faktem ze Agn nie ma dostępu do sieci i nie odebrała jeszcze mojego maila, czy któraś mogłaby mi podać numer konta Agn gdzie mogłabym przelać pieniążki uzyskane z bazarku który właśnie się skończył?


Ja też poproszę :)

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt lut 06, 2009 23:35

Agn odezwie się w poniedziałek poda numer konta na PW.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 07, 2009 11:20

mirka_t pisze:Agn odezwie się w poniedziałek poda numer konta na PW.


Dzięki :)
Obrazek

joisana

 
Posty: 121
Od: Sob lis 22, 2008 15:23
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon lut 09, 2009 8:10

kristinbb pisze:OOooo to Agn na nowym mieszkaniu.... :)
może będzie lepiej?


Talmud mowi: `nowe miejsce - nowy los`, mam tez taka nadzieje, Kristin.

Kochani Moi, stesknilam sie straszliwie za Wami.
Nie moge sie zbytnio rozpisywac, bo w pracy siedze - ale jutro wieczorem powinnam juz byc podlaczona do sieci. Wtedy beda zdjecia, relacje i takie tam rozne.

Bardzo dziekuje za wsparcie bazarkowe - jedziemy wlasnie ze stadem na zapasach ze stycznia.

Koty generalnie juz sie zadomowily. Ja troche gorzej - ciagle mam taki ped, o ktorym rozmawialam z villemo5: `chce wrocic do domu`...

Jeszcze raz dziekuje za Wasza obecnosc - dobrze jest wrocic do Was, jak do siebie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 09, 2009 9:10

Agn, jak fajnie, że znów z nami jesteś :D.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18768
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lut 09, 2009 9:51

Agn - witaj z powrotem :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 09, 2009 10:23

Cześć :D
Czekam z niecierpliwością na jutrzejszą relację :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lut 09, 2009 10:44

Jaka ulga że znowu Jesteś :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon lut 09, 2009 11:40

o, odezwałaś się:)

Miałam dzwonić do Ciebie wczoraj, bo śniłaś mi się - podświadomie Cię wywołałam, czy jak? :twisted:

coś na osłodę: moje panienki śpią razem...mi na głowie:)

lolak

 
Posty: 543
Od: Pon sty 19, 2009 9:55
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 09, 2009 17:49

Agn, to ssanie do domu minie, tu na nowym miejscu musi byc lepiej
pod kazdym wzgledem ... odjechalas od zlych wspomnien ... :)
pisz predko i foty zamieszczaj
sciski,
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 09, 2009 19:25

tak, tak ssanie do domu mija!
Ja przeżyłam to rok temu, była tęsknota za cywilizacją i internetem...
A teraz nie mogę uwierzyć, że kiedyś mieszkałam gdzie indziej :wink: jestem tu szczęśliwa i Tobie Agn tego życzę!!!
Dużo, dużo szczęścia w tym Twoim nowym miejscu.

as21

 
Posty: 329
Od: Nie maja 14, 2006 8:15
Lokalizacja: już podkrakowska wieś ;-)

Post » Śro lut 11, 2009 7:58

:evil: :evil:
To byla podpucha. Wczoraj i owszem, byl pan i wymienil gniazdo w scianie i podlaczyl kabelek. Ale na tym jego dzilalnosc sie zakonczyla. Teraz ma przyjsc inny pan i podlaczyc modem. :evil: Nie wiadomo kiedy ma przyjsc. Zadzwoni. :evil:

Jakos przywykamy...
Hierarchia w stadzie zostala zaburzona nie tylko zmiana miejsca, ale rowniez obecnoscia nowego tymczasowicza. Dolaczyla do nas w sobote okolo roczna Grazynka [choc ja na nia wolam zrzedliwa Kachna], ktora kwarantanne poszczepienna odbywala u Katimal. Kachna reaguje buczeniem na widok kazdego kota. A ze charaktery w stadzie sa rozne, to np. Plomyk uwielbia Kachne wkurzac - podchodzi i prowokuje potepiencze wycia. Za to wycie Kachny zaczelo wkurzac Nova. Nova sie nie szczypie - podbiega i wali lapa. Na szczescie futro i krew jeszcze nie leci. Kachna zaczela tez trafiac do kuwety. Z jedzeniem zas nie ma w ogole problemow.

Martwi mnie Raven.
Je tylko namoczony Intestinal wymieszany z Whiskasem - proporcje 1:1. Nie moge zmniejszyc wsadu Whiskasowego, bo Raven natychmiast odmawia jedzenia. Czasem nawet najmniejsza zawartosc Intestinala budzi protest. Musi byc sam Whiskas.
Mimo odstawienia lekow p.grzybiczych grzyb sie ladnie goi. Raven dostal szczepionke, a leki musialam odstawic, bo gwaltownie pogorszyl sie stan watroby - Raven zazolcil sie.
Musze jakos zaplanowac szczegolowe badania krwi.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lut 11, 2009 8:04

Agn, powiedz Panu od netu że Ty MUSISZ mieć to gniazdko, kabelek i co tam jeszcze musi być, bo na kocim forum czekają na relacje :twisted:


A jak Hopi zniosła przeprowadzkę?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lut 11, 2009 8:05

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Rudy-dachowiec i 765 gości