PrzemiłaPanienkaSzukaKochającegoDomkuNA STAŁE :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 07, 2009 14:10

Łateczka właśnie pojechała do swojego domku :)
Będzie mieskzała z 10 miesięczną Zafirą :) i mlodym właścicielem, który powiedział, że teraz sam będzie piasek sprzątał :)

Niech Ci się wiedzie Łateczko w nowym dmku :) i pamiętaj DAJ KWIATKOM ŻYĆ :) moja maleńka :D
Bertunia[*], Klemcio[*], Olaf [*], Tyson[*] Kira [*] a teraz Tigra

mls

 
Posty: 534
Od: Śro lis 15, 2006 19:24
Lokalizacja: Łódź/Banchory

Post » Sob lut 07, 2009 15:57

A to ja wiem, co to za domek :lol:
Gratuluję i ogromnie się cieszę :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob lut 07, 2009 15:59

mokkunia pisze:A to ja wiem, co to za domek :lol:
Gratuluję i ogromnie się cieszę :D


chłe chłe, też wiem ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 07, 2009 17:23

Pani dzwoniła, że kotki się biją aż krew leci :( łacia siedzi i się trzęsie ze strachu. Syn płacze i nie wiedzą co rorić :(

Ja też nie wiem, czy ma wrócić do mnie. Jak wróci do mnie do najprawdopodobniej już z nami zostanie. No chyba, że trafi się domek wyjątkowy, ale bez innych kotów. Łatka jest miziasta, ale strasznie strachliwa to fakt. I jest w niej też istna dzika bestsia. Widzę, jak się rzuca na moje koty, ale one sobię z nią radzą i sie krew nie leje.
Bertunia[*], Klemcio[*], Olaf [*], Tyson[*] Kira [*] a teraz Tigra

mls

 
Posty: 534
Od: Śro lis 15, 2006 19:24
Lokalizacja: Łódź/Banchory

Post » Sob lut 07, 2009 17:31

Paula, spokojnie. Minęło dopiero kilka godzin. Koty nie padają sobie w ramiona, raczej reagują agresją wzajemną, trzeba to przeczekać. Naprawdę bardzo, bardzo rzadko zdarza się, że dokocenie nie jest możliwe, a w tym przypadku ja w to nie wierzę - obie koteczki są młodziutkie. Jeśli rzeczywiście robią sobie krzywdę, może jest szansa zamknąć chwilowo Łatkę w osobnym pomieszczeniu i próbować zaznajomić dziewczyny ze sobą, przenosząc ich zapachy z jednej na drugą.

Naprawdę myślę, że zastanawianie się w tym momencie, czy kotka ma wrócić do Ciebie, jest co najmniej przedwczesne...

Jeśli to ta Pani, co z nią rozmawiałam dziś, to ona jest bardzo otwarta. Rozumiem, że problemem jest też reakcja dziecka, ale wytłumacz Pani, że koty muszą się dotrzeć!
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 07, 2009 17:50

Pani ma przyjechac do mnie i porozmawiamy, ale szkoda mi Łateczki gdzieś zamkniętej :(
Bertunia[*], Klemcio[*], Olaf [*], Tyson[*] Kira [*] a teraz Tigra

mls

 
Posty: 534
Od: Śro lis 15, 2006 19:24
Lokalizacja: Łódź/Banchory

Post » Sob lut 07, 2009 19:31

Porozmawiaj z Panią. Dokocenia nie zawsze idą jak po maśle. Trzeba czasu. Dni, tygodni czasem nawet. Kilka godzin to za mało.
Ja bym rozdzieliła koty na razie, potem pomalutku, na krótko pod nadzorem wypuszczała i obserwowała. Oczywiście muszą dopieszczać, zachować w miarę spokój.
Ja wierzę, że się uda, że będzie dobrze :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lut 08, 2009 1:28

Ile wieści dzisiaj 8O Przez chororbę Melci ze wszystkim jestem do tyłu :?

Mam nadzieje, ze panienki się dotrą jednak, przecież obie są młodziutkie.

Trzymam kciuki mocno!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lut 08, 2009 9:52

mls masz jakieś nowe wieści? może jest lepiej już?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lut 08, 2009 11:27

mokkunia pisze:mls masz jakieś nowe wieści? może jest lepiej już?


Też jestem ciekawa :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 08, 2009 12:46

i ja też!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lut 08, 2009 13:37

No niestety Pani nie dała się przekonać i Łacia jest u nas z powrotem.
Ale dzisiaj dzwoniła inna Pani, która jest zainteresowana Łatką. Długo porozmawiałyśmy, że łacia najlepiej jakby trafiła do domku bez kotów i żeb miała czas na aklimatyzację. Pani powiedziała, że zakupi odpowiednie akcesoria jutro i odwiedzi nas jutro lub pojutrez :)
Ale teraz tak łatwo nie oddam maleńkiej.
Bertunia[*], Klemcio[*], Olaf [*], Tyson[*] Kira [*] a teraz Tigra

mls

 
Posty: 534
Od: Śro lis 15, 2006 19:24
Lokalizacja: Łódź/Banchory

Post » Nie lut 08, 2009 13:44

Paulinko-kochana jesteś-wiem,że dokonasz najlepszego wyboru-serce Ci podpowie-biedna Łateczka-oby los był dla niej tak dobry jak Ty! :love:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 08, 2009 13:45

No to oby ten Domek był już tym na zawsze!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lut 08, 2009 13:54

To nie był ten domek :( Kilka godzin to za mało czasu dla kotów by mogły się dogadać. Trudno, ale dla Łateczki szansa teraz na prawdziwy domek, wyjątkowy :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości