Mój ukochany Jerzyk pobiegł do Anielki...['] Śpij kochanie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 06, 2009 22:19

Badanie kreatyniny już we wtorek, to jest bardzo szybko, dlatego nawet jak nie drgnie, to się nie przejmuj, tylko lecz. Gorzej, gdyby wzrosła. Pilnuj diety, żeby nie obciążać nerek. To nie jest choroba do wyleczenia czy ustabilizowania w krótkim czasie, więc bez paniki. Mój Kicek przez pierwszy miesiąc leżał jak szmatka i zataczał się chodząc.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15442
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lut 06, 2009 22:24

A ja już się cieszyłam, że najgorsze za Jerzykiem.
Jejku, zmartwiłam się :(

Jerzyku, mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!
Asiu jestem z Tobą myślami.
fufu
 

Post » Pt lut 06, 2009 22:52

Obrazek
Joasiu,zobacz,trochę podobny,prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56328
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 06, 2009 22:52

dubel
Ostatnio edytowano Sob lut 07, 2009 8:40 przez ewar, łącznie edytowano 1 raz
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56328
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 07, 2009 7:18

Jerzyku prosze wracaj do zdrowka!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 07, 2009 8:43

:cry: ale będzie tak :ok:
Kciuki cały czas zaciskamy

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 07, 2009 9:09

Qrcze, a już tak się cieszyłam, że Jerzyk ma to za sobą... :(
No nic... w myśl zasady, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, teraz muszą nas czekać już tylko bardzo dobre wiadomości, za co trzymamy MEGA KCIUKI
:!: :ok: :!: :ok: :!: :ok: :!: :ok:
Walcz Jerzyku Walcz :!: :!: :!:

TMEJ

 
Posty: 258
Od: Pt kwi 27, 2007 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 07, 2009 9:19

KOCHANE DZIELNE WALECZNE JERZĄTKA :1luvu:

......brak mi słów co rzec, bom się taaaaaak bezradna poczuła ze nie wiem..........

ja niepoprawną optymistką jestem więc WIERZĘ że taka pełna WIELKIEGO SERCA I MIŁOŚCI walka MUSI się dobrze zakończyć......
.....cholera jasna....bo jak nie jak tak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

przepraszam :oops:

nie wiem jak pomóc ale gdyby cosik to jestem.......

przytulam i MOCNO trzymam
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Charleta

 
Posty: 120
Od: Śro gru 10, 2008 20:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 07, 2009 12:11

Kciuki dla Jerzynków cały czas

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 07, 2009 13:54

Smutno ... :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 07, 2009 16:26

Asiu, jak się ma Jerzyk??

Cały czas mocno zaciskam palce!
fufu
 

Post » Sob lut 07, 2009 16:55

cholera, a byłam prawie pewna, że to ostre nerki...

Trzymaj sie, Jerzyku, i walcz, bo masz dla kogo :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 07, 2009 18:25

Jak tam Jerzyczku?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 07, 2009 19:21

Jerzyku trzymaj się i nie poddawaj, musi być dobrze.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 07, 2009 19:27

Za Jerzunia :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości