


już nie mogę się doczekać.....
mam nadzieje, że kiciawki sie polubią. No. Kira jeszcze nie jest świadoma tego, że jej dni samotnego rządzenia w domku są już policzone

mam nadzieję, że jak będą jakieś probl;emy to mi pomożecie!!!
OK! wiem nikt kto jest na tym forum nie może czuć się opuszczony w biedzie, oj nie


dzieki Wam wszystkim dokociliśmy się!!! to Wy pokazaliście nam, że dwa koty to wcale nie jest dużo, a wręcz minimum!
i że wcale nie jest to trudne....
dzięki wielkie !!!! jesteście kochani!!