rudziasty problem!!!!!!!!!! brak transportu :((!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 05, 2004 14:33 rudziasty problem!!!!!!!!!! brak transportu :((!!!!!

wreszcie się zdecydowaliśmy i dokacamy się kotkiem od pini1 - tym ładnym rudzielcem. którego ktos wyrzucił w wigilię.

:dance: :balony: :dance2:

już nie mogę się doczekać.....

mam nadzieje, że kiciawki sie polubią. No. Kira jeszcze nie jest świadoma tego, że jej dni samotnego rządzenia w domku są już policzone :twisted:

mam nadzieję, że jak będą jakieś probl;emy to mi pomożecie!!!
OK! wiem nikt kto jest na tym forum nie może czuć się opuszczony w biedzie, oj nie :D :D

dzieki Wam wszystkim dokociliśmy się!!! to Wy pokazaliście nam, że dwa koty to wcale nie jest dużo, a wręcz minimum!
i że wcale nie jest to trudne....

dzięki wielkie !!!! jesteście kochani!!
Ostatnio edytowano Wto sty 06, 2004 11:14 przez yyahyoo, łącznie edytowano 1 raz
YYahyoo & Kira & Melody

yyahyoo

 
Posty: 667
Od: Wto paź 14, 2003 18:10
Lokalizacja: Warszawa-Gocław

Post » Pon sty 05, 2004 14:34

Gratuluję dokocenia :) :)

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pon sty 05, 2004 14:37

Jak zwykle, jeżeli chodzi o rudzielce, jestem pełna zazdrości ;-)

Bardzo się cieszę i trzymam kciuki za dobre kontakty diablątek.

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 05, 2004 14:51

:D :D :D jupi :dance:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pon sty 05, 2004 15:08

Z nowym rokiem- nowym (podwójnie kocim) krokiem ;)
Gratuluję decyzji i trzymam kciuki za pomyślną adaptację rudzielca i zaskakujaco pozytywną reakcję Kiry! :D

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39506
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon sty 05, 2004 15:28

Gratuluję :!: :!: :!: :D

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon sty 05, 2004 15:39

Super :ok: i powodzenia
<IMG SRC="http://republika.pl/kotki_dorotki/kotki.jpg"BORDER="2" ALT="Zdjęcie turkuska i promyczka">
TURKUSEK i Ś.P. PROMYCZEK

Dorotka

 
Posty: 77
Od: Wto lis 18, 2003 20:34
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon sty 05, 2004 15:47

U nas rude zakocenie przebieglo bez problemow. Troche sie piora dwa razy dziennie, ale to tylko takie zabawy. No i Nikodem nie nudzi sie juz tak przeokropnie.
Gratulujemy!
Kiedy kotek bedzie u Ciebie?
Czy Kira jest juz wysterylizowana?

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 05, 2004 15:51

set pisze:Kiedy kotek bedzie u Ciebie?
Czy Kira jest juz wysterylizowana?


niestety nie udało mi się jeszcze (pomimo wielu prób) skontaktowac z pini :cry: wiec nie wiem kiedy kiciuś będzie u nas. Biorąc pod uwagę, że ma być jutro kastrowany to pewnie w przyszłym tygodniu.
Kira jest juz po sterylce, więc ten problem odpada. Zastanawiam sie tylko jak przebiegnie leczenie rudzielca z katarku....

nie wytrzymam juz tego czekania :? :D

pozdrawiam
YYahyoo & Kira & Melody

yyahyoo

 
Posty: 667
Od: Wto paź 14, 2003 18:10
Lokalizacja: Warszawa-Gocław

Post » Pon sty 05, 2004 15:57

Katar, szczegolnie, ze jak pisze pini nie jest duzy, nie jest jakos szczegolnie uciazliwy w leczeniu. Nikodem przyszedl do nas ze strasznym katarem - zamkniete na stale jedno oko, jak kichal to z noska leciala krew. I juz po pierwszych zastrzykach wygladalo to o wiele lepiej.
Tylko chyba najpierw trzeba wyleczyc kota i zaszczepic, a potem sterylizowac? Dobrze, ze kotka juz po.
Chyba zalozymy klub rudzielcow!

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 05, 2004 16:01

set pisze:chyba najpierw trzeba wyleczyc kota i zaszczepic, a potem sterylizowac? Dobrze, ze kotka juz po.

też mi się tak wydaje, ale skoro wet sie decyduje na kastrację to chyab z kiciem nie jest źle....

set pisze:Chyba zalozymy klub rudzielcow!


oj tak tak.... zapisze sie jak tylko kić przybedzie (mam nadzieję, że niedługo).
YYahyoo & Kira & Melody

yyahyoo

 
Posty: 667
Od: Wto paź 14, 2003 18:10
Lokalizacja: Warszawa-Gocław

Post » Pon sty 05, 2004 16:30 kot

hej hej
Rudi bedzie kastrowany w srode o 14 :D
katr prawie zupełni zanikł jutro pojedziemy na kontrole ale mysle, że termin sie nie zmieni, jak wsztystko dobrze pójdzie to moze około weekendu dobry transport sie nadarzy :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon sty 05, 2004 18:06

set pisze:Chyba zalozymy klub rudzielcow!

Zapisuję się! :1luvu:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Wto sty 06, 2004 9:08

nareszcie wiem co i jak :D
rozmawiałam z pini i jeśli dobrze pójdzie to kiciek będzie u mnie nawet w piatek wieczorem lub sobote rano. Wszystko zalezy do tego jak zniesie kastrację i jak będzie z jego przeziębionkiem.
:D
narazie poszukujemy transportu z katowic do wawy :!: POMÓŻCIE!!!!! proszę

juz nie mogę sie doczekać! trochę się denerwuję, czy wszystko będzie OK. Dzisiaj nawet nie mogłam spać w nocy z przejęcia :dance:

pozdrowienia
YYahyoo & Kira & Melody

yyahyoo

 
Posty: 667
Od: Wto paź 14, 2003 18:10
Lokalizacja: Warszawa-Gocław




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 90 gości