Salunia,Kubuś i Blusia :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 05, 2009 19:48

buzi dla Blusieńki i Kolegi...... :D
Serniczek
 

Post » Pt lut 06, 2009 15:31

Głaski dla małego piskorzyka. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40400
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob lut 07, 2009 23:34

Dziękuję pięknie za pamięć o nas i za buziaki i głaski :oops:
A ja chciałam znów się pochwalić moimi bobaskami. Tym razem Salunia- moje ukochane słoneczko i radość życia. Wklejam zdjęcia z Kołobrzegu- Salunia szaleje z radości na widok plaży i morza. Chyba wszystkie pieski tak mają
Obrazek Obrazek Obrazek

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Sob lut 07, 2009 23:44

...i Kubulek. Też się wybrał nad morze. Co prawda widział je tylko przez okno ale do wiosny juz blisko. Zdjęć Blu nie załączam bo to kotka stacjonarna a wręcz nieruchomość :-) więc została w domku w Poznaniu z Mamą. No i każdej nocy krótko sobie zapłakała tak głęboko "od serduszka" a poza tym jadła strasznie mało. Doszliśmy do wniosku, że po prostu tęskniła za Kubusiem. Gdy tylko wrócilismy do domu zaniosłam jej Kubusia pod sam pyszczek a ona tak głęboko w oczy mu spojrzała i porządnie obwąchała mordkę. Od tego momentu apetyt wrócił i sen też spokojny :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Nie lut 08, 2009 0:26

Salunia jest prześliczna! :1luvu:
Kubulek też niczego sobie! :love:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40400
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon lut 09, 2009 13:29

Dziękuję Kasiu :oops:
Salunia dziś ma urodzinki. Kończy całe 4 latka. Życzenia już były, buziaczki i przytulanki równiez no i oczywiście prezenciki. Baaaardzo ją kochamy :love:

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Wto lut 10, 2009 1:08

Obrazek
Blusia i Pankracy (piesek Saluni) w Blu-domku :-)
i jak tu nie kochać do szaleństwa swojego małego kotka :love: :love:

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Wto lut 10, 2009 5:31

To dużo buziaczków od cioteczki przekaż Saluni. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40400
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lut 10, 2009 11:36

Dziękuję Ci Kasiu. Salunia uwielbia buziaki :-) i mizianki i wszystko co milusie :-) i to chyba nie jest piesek a raczej duży pluszowy miś do kochania :cowsleep:

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Wto lut 10, 2009 11:49

ale szok ze Blusia tak pokochala Kubusia.
Widac wiec ze zwierzaki bardzo sie przyjaznia.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 11, 2009 11:08

ja sama nie moge czasem w to uwierzyć. Oczywiście tez się tłuką po nocach ale potem blisko siebie śpią,obwąchują się po pyszczkach.

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Śro lut 11, 2009 20:06

a jak nózie naszej Saluni? dr.Rupiński pomógł? Buziaczki urodzinkowe.....
Serniczek
 

Post » Pt lut 13, 2009 22:03

Serniczku niby dobrze te nóżki bo Salunia chodzi ale do auta już za nic na świecie nie wskoczy poza tym od jakiegoś czasu nawet do brodzika w łazience nie cierpi wchodzić-jestem pewna, że to dlatego, że bola ja nózki. Gdy wraca ze spaceru na którym chwile biegała z pieskiem to widac że :ciągnie: nóżki tak trochę. Z pewnością choroba postępuje ale my bardzo dbamy o Salunię, odchudziliśmy ją tak jak dr kazał i dolewamy jej do karmy preparat na stawy.Gdy bedzie źle to znów pojedziemy do dr Rupińskiego. Dziękuje za urodzinowe Salusiowe buziaczki :-)

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Wto mar 10, 2009 2:03

Bluchna wybiera się do fryzjera.... będzie krótki rękawek :twisted:

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Czw mar 19, 2009 21:06

Jesteśmy juz po wizycie u fryzjera. Hmmmmmmm Bluchna wygląda jak mała myszka. Oby futerko jak najszybciej odrosło :cry:

Obrazek Obrazek Obrazek

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości