Wreszcie dotarłam do Was... i dziękuję
Małgosiu, ja widziałam na karcie Milki hasło polidaktylia, zastanawiałm sie nawet nad tym, ale potem doszłam do wniosku, ze chyba to niemozliwe
Przyznam szczerze, ze takich paluszków dodatkowych u zadnego kota nie widziałam

naprawde masz wyjątkową dziewczyne
Aż strach myśleć o tym, co Bazyl kiedyś przeszedł, skoro On - uosobienie spokoju tak zareagował

Mam nadzieje, ze za jakiś czas zupełnie zapomni o tym, co było kiedyś.
A czy Milka leży pod tym samym stolikiem, co Bazyli wczesniej?
